Nowak Nowak
50
BLOG

Praca domowa z WOS

Nowak Nowak Polityka Obserwuj notkę 2

   Łódź, 14 X 2007

   - Czyś ty zwariował? Uczysz ją palić?
   - Niech się uczy, na starość będzie miała jak znalazł.
   („Smarkula")

   Piję zbyt dużo kawy - i sporo palę. Staram się opanować te głupie skłonności - tymczasem od okna wieje chłodem - a kaloryfer odmawia komentarzy. Siedzę opatulony niczym Charlie w „Gorączce Złota".
   Niedawno czytałem swoje wpisy z Myrtle Beach i Nowego Jorku - tak jak myślałem: większość najchętniej bym wykasował, a przynajmniej pociął (moje obawy potwierdziła wczorajsza rozmowa z M. - aż strach pomyśleć, kto jeszcze tutaj trafił). Z drugiej strony, od początku wiedziałem, że to wszystko nie będzie takie proste: wynaleźć sobie formułę, stylistykę - i osiągnąć jakąś dyscyplinę. Jednocześnie należy pisać teraz, tutaj, kształt musi być gotowy dla każdego wpisu ad hoc... Myślę, że potrwa to jeszcze rok, może półtora.
   Myślał indyk o niedzieli...

   Scenki polityczne, które goszczą w gazetach i telewizji, przypomniały o polskiej skłonności do autorytaryzmu i romantyzmu. Bardzo zabawna jest ta nibywojna - amunicją pozostają banały, frazezy i retoryczna hucpa - ale nie ma już partii, tylko liderzy. Przywodzi to na myśl królewską elekcję... albo pomysł Allena - staczanie wojen przez władców państw: osobiście, na arenie, przy pomocy skarpet wypełnionych końskim łajnem.
   Przypomniał mi się mój pomysł na demokrację (praca domowa z WOS, 8 klasa podstawówki). Legislatywa i egzekutywa zostają objęte zakazem obciążania budżetu na pół roku przed wyborami, cisza wyborcza trwa kwartał, wtedy też Parlament zawiesza obrady. Brak kampanii wyborczej - informacja na temat komitetów zostaje dostarczona wyborcom w formie ascetycznej książeczki (jak swego czasu Konstytucja) - grafika ogranicza się do jednej czcionki - liter, cyfr i interpunkcji. Każde ugrupowanie ma limit 9 tysięcy znaków, plus 3 tysiące dla każdego kandydata. Karty do głosowania są puste - wystarczy wpisać 16-cyfrowy, losowo przydzielany kod pretendenta (żeby uniknąć odruchowego głosowania na znajomo brzmiące nazwiska czy numery). Minimalna frekwencja - 50% ogólnej liczby ludności (lub równowartość liczby uprawnionych, jeżeli nie przekracza ona połowy populacji). 
   Tak to mniej-więcej wyglądało, aż się uśmiecham sentymentalnie - a to ci... utopia.
   Póki co - pozostaje nam konkurs Mr. Universe.

    

Nowak
O mnie Nowak

14 I 2009 Spostrzeżenia geopolityczne 16 XII 2008 Christmas... Mouse! 10 XII 2008 Christmasy - Skalden 6 XII 2008 Christmasy - Moja Faja 18 XI 2008 Niepowiedzonka 22 XI 2008 Raista? Nein! 22 XI 2008 Em Es Kwadrat 18 XI 2008 Autorytet w proszku 15 XI 2008 Zakompleksiony program 11 XI 2008 To jest tak 5 XI 2008 Salonek bloginy 3 XI 2008 Totalniactwo 26 X 2008 Leopold czterech kultur 21 X 2008 Tereferendum 20 X 2008 Jeszcze raz, nieco jaśniej 6 X 2008 Jak gdyby nigdy nic 30 VI 2008 Cienki Bolek. Finał 28 VI 2008 Płaczę na filmach, gdy… 23 VI 2008 Cienki Bolek. Wspomnienie 22 VI 2008 Rocznica 13 VI 2008 Karny za chamstwo 8 VI 2008 Spontanicznie (2) 20 V 2008 Spontanicznie (1) 10 V 2008 Allen i za co lubię realizm 5 V 2008 Biurofilia 29 III 2008 Nowa stara ignorancja 12 III 2008 Niejasna estetyka 6 III 2008 Człowiek Kultury 11 II 2008 McDonald's a sprawa łódzka 8 I 2008 Scherzo 31 XI 2007 Życzenia staroroczne 22 XI 2007 Ekshumując Gutenberga… 17 XI 2007 Mistrz Andrzej 4 XI 2007 Wszystkich Świętych 2 XI 2007 Liberalizmu nie będzie 21 X 2007 Straszna sensacja! 14 X 2007 Praca domowa z WOS

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka