Wygląda na to, że dla Donalda Trumpa lepiej by było, gdyby przegrał wybory, bo jego kadencja wcale nie będzie raczej długa.
Donald Trump wygrał wybory w USA i zostanie kolejnym prezydentem tego kraju. Jednak zdaniem niektórych jasnowidzów i wróżek jego kadencja nie potrwa długo i dla samego Donalda Trumpa byłoby lepiej gdyby prezydentury nie wygrał. Tym bardziej, że prawdopodobnie USA jako kraj czeka powolny rozpad, wszak kraj jest luźną federacją, a nie jednolitym organizmem, jak większość państw na świecie. W najbliższym czasie w Stanach według jasnowidzów ma wybuchnąć druga wojna domowa w historii.
Zdaniem wróżki Kaliny jest całkiem możliwe, że Donald Trump niedługo będzie rządził USA, ale zza...krat!. Wszak wciąż jeszcze nie został ogłoszony wyrok w sprawie jego procesów o różne oszustwa finansowe i domniemany gwałt, a sąd w USA postanowił przełożyć rozprawę na czas po wyborach, aby uniknąć pogłosek o polityczny wyrok. Nie jest więc wykluczone, że Trump będzie rządził z więzienia, wszak w amerykańskiej konstytucji, to jest możliwe, gdyż tam skazany, może piastować wysokie stanowiska państwowe, co dla nas jest niewyobrażalne.
Również Marek Wróblewski z kanału Widnokręgi uważa, że Trumpa nie czeka dobra przyszłość. Sam jasnowidz twierdzi, że Donald Trump albo właśnie trafi do więzienia albo zostanie zabity, bo ma być ofiarą. Ostatnie dwa zamachy na niego były ostrzeżeniem, aby wręcz wycofał się z kandydowania w wyborach, ale tego nie uczynił. Donald Trump ma dążyć praktycznie do władzy absolutnej, usuwając wszystkie przeszkody na drodze do niej.
W USA przede wszystkim jednak dojść do drugiej wojny domowej i to już całkiem niedługo, a stany południowe mają się oddzielić od północnych, które mają zrobić unię z Kanadą i lepiej na tym wyjdą. Ma być też przygotowane do reemisji dolara, ale jako waluta cyfrowa z terminem ważności. Nowy dolar ma być jednym z pięciu głównych walut światowych, a potem i tak ma dojść do jednej wspólnej globalnej waluty, choć wszystko do reszty się nie uda, przez dużą aktywność żywiołów i plany spalą na panewce.
Ciekawą audycję ostatnio na temat nowego prezydenta USA zrobił Wojciech Glanc. On uważa, że Trump po nowym roku mocno obetnie finansowanie wojny na Ukrainie i ten kraj praktycznie zostanie zostawiony sam sobie. W sumie Władimir Putin dostanie wolną rękę do działań na Ukrainie i będzie mógł tam robić, co chce. A Trumpa i Putina łączy jakaś wspólna energia.
Zapraszam też na mój film na YT odnośnie daty wybuchy III wojny światowej - https://www.youtube.com/watch?v=Khx6RhZ9H1A&t=2s
Inne tematy w dziale Rozmaitości