Ostatnio modne w żużlu stały się spółdzielnie, a z takimi mamy do czynienia podobno w obu najwyższych ligach w Polsce.
Ostatnio w żużlu notujemy sensacyjne wyniki, zwłaszcza w Metalkas. 2 lidze. Tam dość niespodziewanie ostatnio Wilki Krosno przegrały u siebie w derbach z Texom Stalą Rzeszów, chociaż "przypadkowo" zdobyły punkt bonusowy. Tak samo jak Abramczyk Polonia Bydgoszcz, która też przegrała w Łodzi, ale również zdobyła bonus. Dodatkowo wcześniej zanotowaliśmy sensacyjną porażkę Ostrovii Ostrów z PSŻ Poznań 43:47 i to jeszcze na domowym torze w Ostrowie, a Skorpiony jeszcze w ten weekend wywiozły trzy punkty z Gdańska.
W żużlowym środowisku od kilku tygodni krąży fama o tym, że kluby na zaplecze PGE Ekstrraligi się zmówiły i założy "spółdzielnię" na spuszczenie Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Wszystko przez ostatnie wałki z torem w Gdańsku, zwłaszcza na drugim łuku, gdzie problemy z torem są już od kilku lat, a także ze względu na cwaniactwo niektórych zawodników, na przykład juniorów, którzy celowo upadali przy prowadzeniu rywali 5:1 oraz nieczyste zagrywki właściciela klubu, który do teraz podobno nie zapłacił zawodnikom za punkty w tym sezonie.
Spółdzielnię mamy podobno nie tylko w Metalkas 2.lidze. Również podobno w najwyższej lidze działacze postanowili spuścić do niższej klasy jeden zespół, a ma nim niby być GKM Grudziądz. Wszystko przez wydarzenia z początku rozgrywek, kiedy podczas meczu w Gorzowie grudziądzanie odmówili jazdy po opadach deszczu i mecz zakończył się...obustronnym walkowerem. Wybuchła prawdziwa afera głośna na całą Polskę i to nie tylko żużlową. Liga straciła na wiarygodności, kibice pieniądze za bilety i karnety, a mocno w stół uderzyła telewizja NC+, która bardzo mocno finansuje żużel.
Wcale bym się więc nie zdziwił w najbliższym czasie, jakbyśmy mieli w PGE Ekstralidze "sensacyjne" wyniki jak w Metalkas 2.Lidze. Obstawiłbym wręcz wygraną Fogo Unii Leszno z Betard Spartą Wrocław w XIII kolejce u siebie, a także może nawet wygraną w Zielonej Górze. Wygrana w Lublinie raczej nie przejdzie, ale zwycięstwo w ostatniej kolejce ze Stalą Gorzów już najbardziej tak. Dodatkowo zapewne zobaczymy olbrzymią wolę walki ze strony rywali GKM Grudziądz, a ci w najbliższych meczach pojadą ze Spartą Wrocław, właśnie z Unią oraz ze Stalą Gorzów.
Spółdzielnie w sporcie brzmią bardzo niesmacznie, bo kibiców mało obchodzi czy ten działacz lubi innego lub czy ma z tamtymi dobre stosunki. Jednak ostatnie wyniki są bardzo podejrzane, a w najbliższym tygodniach może być ich jeszcze więcej.
Inne tematy w dziale Sport
