Chociaż Globalne Ocieplenie jest faktem, to jednak w Polsce zazwyczaj większość przyznaje, że go nie czuje i mówi to nawet słusznie. Bo w Polsce najbardziej ociepla się głównie zima.
Globalne Ocieplenie to ściema, w Polsce jest ciągle zimno. - Od kilku lat sezon grzewczy trwa coraz dłużej, w tym roku ciepło zrobiło się dopiero w połowie maja. - Latem w 2023 ciepło przyszło tak naprawdę dopiero w sierpniu. Od 2019 sezon grzewczy trwał od września do czerwca - mniej więcej takie komentarze można przeczytać na stronach internetowych. Większość jest zgodnych z prawdą, bo w subiektywnym odczuciu okresy wiosenno-letnio się nie prawie ocieplają.
Jeśli spojrzeć na ostatnie pory roku to rzeczywiście najbardziej ociepliła się głównie....zima. To właśnie ona odpowiada w Polsce i na świecie za globalny temperatury. Ostatnią chłodną zimę w naszym kraju mieliśmy w 2011 roku. Od tego czasu większość zim była bardzo ciepła lub co najwyżej w normie. Jedynie na północy kraju dwie były lekko chłodne, ale też bez wyraźnych odchyleń na in minus. Zwłaszcza we znaki dała się zima 2016/2017, która przyniosła średnią poniżej -0.5 stopnia, ale to i tak w sumie mało jak na zimy z okresu PRL.
Tymczasem większość Polaków oczekuje głównie ciepła w miesiącach przejściowych kwiecień-maj oraz wrzesień-październik. I tu pojawia się problem, bo okazuje się, że wiosny i jesieni ociepliły się akurat....najmniej. Tylko niecałe 0.8 stopni, a więc zwykły człowiek nawet tego nie odczuje, a ostatnich kilka wiosen było wręcz zimnych z chłodami ciągnącymi się aż do połowy maja z bardzo zimnymi kwietniami i nocnymi przymrozkami. Także ostatnie jesienie nie były jakoś zbytnio ciepłe, choć bardzo słoneczne i suche.
Okres letni również w Polsce się ocieplił, ale były to tylko poszczególne miesiące. Zwłaszcza takie jakie czerwiec 2019, lipiec 2021, sierpnie 2022 i 2023. Poza nimi w okresach czerwiec - sierpień też nie było widać jakiegoś większego ciepła poza wyjątkami. Warto tutaj też dodać, że ostatnie zimne lato wystąpiło w Polsce ponad...30 lat temu!. Dokładnie było to w 1993 roku. Od tego czasu większość okresów letnich zapisała się w normie lub znacznie powyżej. Trochę chłodniejsze lato było tylko na północy Polski w 2010, 2016 i 2017, ale też bez znacznego odchylenia in minus.
Dlaczego więc w Polsce nie czuć Globalnego Ocieplenia? Bo najbardziej ocieplają się te okresy na których nam za bardzo nie zależy, a więc głównie zima i trochę okresy letnie. A my najbardziej dodatnich anomalii potrzebujemy w okresach wiosenno-letnich, a tutaj jak na złość ich jest akurat najmniej. Nie zmienia to jednak faktu, że GO istnieje, a potwierdza to nawet astrologia. Jednak jak już wielokrotnie pisałem czas GO dobiega końca i powoli zaznacza się wpływ nowej Małej Epoki Lodowej, tak samo jak to było po średniowiecznym Optimum Klimatycznym.
Inne tematy w dziale Rozmaitości