Nieuchronnie zbliżamy się do zimy i roku 2024. Jaka więc będzie pogoda w nadchodzących miesiącach? To oczywiście prognoza wstępna.
Na razie cieszymy się jeszcze wręcz pięknym, wręcz upalnym wrześniem. Temperatura dochodzi do 30 stopni, a anomalia miesiąca do połowy ma wynieść aż rekordowe 3.5 stopnia powyżej normy. Zbliżamy się jednak powoli do chłodniejszej pory roku, która rozpoczyna się w październiku, listopadzie i trwa co najmniej do polowy kwietnia, a w ostatnich latach nawet i dłużej do połowy maja. Czy w 2024 również tak długo poczekamy na ciepło?
Jeśli chodzi o moje wstępne prognozy na zimę to wygląda ona tak, że powinna w sumie być dosyć ciepła, a więc raczej nie powinniśmy obawiać się chłodniejszej zimy. Także trend kontynuowania cieplejszych zim się utrwali. Nie oznacza to, że unikniemy mrozów. Prawdopodobnie zimą 2023/2024 czeka nas kilka, około siedmiu krótkich, kilkudniowych fal przymrozków ze śniegiem i spadkami temperatur poniżej -10 stopni w dzień. Także takich niespodzianek raczej nie unikniemy, więc chłodniejsze momenty się oczywiście zdarzą.
Najchłodniejszym miesiącem zimy znowu zapowiada się grudzień, zwłaszcza jego początek oraz okres po 10 grudnia. Cieplejszy będzie już tradycyjnie styczeń i częściowo luty, gdzie jednak powinny się też pojawić podrygi zimy. Zima ogólnie zapowiada się o dziwo dosyć spokojnie i łagodnie, choć dosyć deszczowo. W porównaniu do kilku poprzednich zim ta powinna być bez większych zawirowań pogodowych ze stabilną pogodą, co zdarza się dosyć rzadko o tej porze roku. Tym razem jednak tak się stanie.
Jeśli chodzi o wiosnę 2024 to wygląda ona tak średnio. Marzec 2024 zapowiada się ciepły, ale deszczowy, co jest dobrą wiadomością przed wiosną i zasiewami. Wreszcie kwiecień powinien być miesiącem znacznie cieplejszym niż kilka ostatnich, dosyć słonecznym i wreszcie bardziej wiosennym, ale to nie będzie taka rewelacja jak kwiecień 2018. Za to zanosi się niestety kontynuacja chłodniejszego maja i nawet może się zdarzyć niezbyt przyjemny czerwiec 2024. Wakacyjna i letnia pogoda pojawi się dopiero w lipcu 2024, więc druga część wiosny ponownie może nas trochę znowu rozczarować w przyszłym roku.
Zaznaczam, że to są jednak prognozy wstępne. Choć astrologia i tarot już nieraz pokazały na moim blogu, że nawet te średnio i długie terminowe się dosyć sprawdzają. Pamiętajcie, że pogoda jest już raczej dawno ustalona na kolejne miesiące, a nawet i lata, tylko modele pogodowe o tym nie wiedzą.
Zapraszam na mój kanał na YT z przepowiedniami na najbliższy czas - https://www.youtube.com/channel/UCC15epGfRMYokRIY-dXwExw
Inne tematy w dziale Rozmaitości
