Jasnowidz Marek Wróblewski z kanału Widnokręgi po dłuższej przerwie podzielił się ze swoimi widzami kolejną porcją ciekawych informacji.
Najważniejsza informacja to upadek giełd i przetasowań na nich. Według jasnowidza zawirowania będą dotyczyły również kryptowalut, w tym Bitcoina. W przyszłości kryptowaluty nie będą już stanowiły takiej wolności jak teraz i będą bardzo mocno kontrolowane przez państwo. Zresztą jeszcze bardzo mocno stracą na wartości. Będzie to cały szereg procesów, w których nastąpi zachwianie, a nawet upadek giełd i walut. Cała sytuacja ma się nawet ciągnąć pięć lat, kiedy nastąpi poprawa sytuacji gospodarczej. Wygrają tylko ci, którzy będą wówczas mogli przedstawić dokumenty potwierdzające wcześniejsze posiadanie środków w fakturach i transakcjach, bo wszystko zostanie wyzerowane. Tym osobom posiadane wcześniej środki zostaną zwrócone.
Pojawi się też po wyborach temat pakietu mobilizacyjnego i....wału obronnego. Więcej w tym jednak będzie politycznej gadaniny niż rzeczywistych działań, choć Polacy będą zachęcani do wstępowania do armii. Zresztą sytuacja na świecie jest bardzo skomplikowana. Zdaniem Marka Wróblewskiego wszystkie konflikty mają służyć do planu federalizacji państw, a Ukraina po wojnie będzie właśnie taką własnością zagranicznych korporacji. Zresztą Ukraina ma też stracić około 35% terytorium. Co ciekawe Ukraina jest też w jakimś sojuszu z Rosją przeciwko....Białorusi.
Pojawi się również problem z emigrantami odmiennymi kulturowo. Zarówno w Polsce jak i w Niemczech, gdzie emigranci będą chcieli zaznaczyć swoją odmienność i mogą się również wzniecić akty terrorystyczne. Na dodatek do wszystkiego dojdzie kryzys ekonomiczny zapoczątkowany przez branżę samochodową i bankructwo tych firm. To spowoduje również upadek niemieckiej gospodarki i nie tylko niemieckiej, ale również ucierpi na tym sporo krajów europejskich. W Polsce też pojawią się problemy z emigrantami, a przez zamknięte granice mogą wystąpić one w Poznaniu.
Szokująca wydaje się zapowiedź tego, że Polska w przyszłości będzie w większości zamieszkania przez emigrantów, a sami Polacy we własnym kraju będą....mniejszością. To jednak bardziej odleglejsza przyszłość. Pojawić się też ma druga pandemia, która jednak będzie kolejną zasłoną dymną i nie będzie jeszcze tą właściwą i realnym zagrożeniem, które pojawi się trochę później. Pojawią się również kłopoty w USA, gdzie niektóre stany dostaną bardzo szeroką autonomię, która później przekształci się praktycznie w odrębny kraj.
Pan Marek jednak zaznacza, że większość rozgrywek wojennych i politycznych służy jedynie realizacji planu federalizacji świata, a w praktyce podporządkowanie państw korporacjom. Na szczęście ten plan ostatecznie upadnie i stanie się nawet jawny, ale sytuacja uspokoi się dopiero po 2027-28 roku.
Tutaj link do audycji pana Marka, gdzie mówi wiele ciekawych rzeczy. Tak wyglądają jasnowidzenia, a nie ściemnianie jak u Jackowskiego. Polecam też jego audycje na żywo wcześniejsze - https://www.youtube.com/watch?v=ON_fBOPkZz0
Inne tematy w dziale Rozmaitości
