Wróżka Kalina przewiduje atak na Gazoport i desant na Krym

Większość osób w Polsce zainteresowania przepowiedniami ogląda głównie Krzysztofa Jackowskiego. Sęk w tym, że on za wiele nie mówi i ukrywa większość faktów. Na szczęście coraz większą popularność zdobywają inni jasnowidzowie i wróżki. Na kanale Wróżka Kalina co jakiś autorka udostępnia swoje nagrania, a jej programy śledzi już nawet kilka tysięcy widzów. I mówi zdecydowanie więcej niż Jackowski, a według niej sytuacja w Polsce, a zwłaszcza na granicach północnej i wschodniej zrobi się bardzo nieciekawa.

Według wróżki Kaliny w Polsce w najbliższych tygodniach lub miesiącach może dojść do ataku sił rosyjskich na Gazoport w Świnoujściu. - Rosja chce Polskę od czegoś odciąć - mówi Kalina w swoim ostatnim nagraniu. - Ponadto widać w energii trzy incydenty na wschodniej i północnej granicy. Jeden na wschodzie, a drugi właśnie od strony morza Bałtyckiego. Widać tam nagromadzenie dużej ilości sił wojskowych, okrętów, jakby Polska przed czymś się broniła - uważa Kalina. Na szczęście według niej do otwartej wojny z Rosją tym razem nie dojdzie.

Według Kaliny jednak Polska przez to sporo straci. - Polska uniknie losy Ukrainy i otwartej wojny z Rosją, jednak za dużą cenę. Oddamy krajom zachodnim pewne dobra, z których moglibyśmy mieć później zyski - dodaje Kalina. Jej zdaniem ponadto część krajów zachodnich, a nawet NATO odwróci się od Polski i zostawi ją na lodzie i wróci do interesów z Rosją. Ponadto na Polskę są możliwe nawet jakiejś większe sankcje ze strony zachodu. Wróżka uważa także, że z terenu Ukrainy dojdzie do ataku... na Białoruś, co mocno pokrzyżuje szyki Rosji i będzie to takie włożenie kija w mrowisko. Ogólnie Białoruś ma zostać też zaatakowana częściowo przez wojska NATO!. A ludzie z tego kraju mają uciekać.

Ciekawe rzeczy też w ostatniej swojej audycji mówił jasnowidz Ola z Gdańska. Jego zdaniem w najbliższym czasie dojdzie do...ukraińskiego desantu na Krym.  Nie jest tajemnicą, że Ukraińcy od jakiegoś czasu szkolą swoich komandosów właśnie do takiego zadania, czyli odbicia Krymu z rąk rosyjskich. I właśnie mamy być świadkami takiej akcji w najbliższym czasie. - Atak ma nastąpić od strony Morza Czarnego, a kluczowa w tym wszystkim będzie właśnie woda. Będzie to podwójny desant - uważa Olaf. Jego zdaniem w najbliższych miesiącach Rosja ma zacząć używać też jakiejś aparatury, która okaże się skuteczna do zagłuszania natowskich samolotów i kilku katastrof związanych z nimi.

Jak widać jasnowidz Olaf i wróżka Kalina są zgodni ze sobą, że największe zagrożenie walkami w najbliższym czasie w wojnie na Ukrainie będzie na morzu. Przede wszystkim wschodni rejon morza Bałtyckiego i Morza Czarnego, które będą ogniskami zapalnymi w trwającej wojnie.

Jakby ktoś był zainteresowany linkami do audycji to - https://www.youtube.com/watch?v=ex9EWk3tWBM (tak się robi przepowiednie, a nie jak Jackowski, który 30 minut mówi o niczym)