"Puls Biznesu" i "Gazeta Wyborcza" ujawniły nagranie rozmowy dwóch działaczy PSL - szefa kółek rolniczych i bliskiego współpracownika wicepremiera Waldemara Pawlaka - Władysława Serafina i byłego szefa Agencji Rynku Rolnego Władysława Łukasika. Łukasik opowiada Serafinowi o przekrętach w Ministerstwie Rolnictwa.
Materiał nagrano najprawdopodobniej w styczniu br. Wskazuje na to fakt, że Łukasik mówi o swoim niedawnym zwolnieniu. Poza tym mówi o wykorzystywaniu państwowego majątku przez niektórych działaczy Stronnictwa dla własnych korzyści. O zarządzaniu spółkami skarbu państwa jak własnym folwarkiem, o obchodzeniu ustawy kominowej (ograniczającej zarobki prezesom), o licznych i kosztownych delegacjach służbowych polegających na zwiedzaniu świata z rodzinami, o ciepłych posadkach w radach nadzorczych zarezerwowanych dla "swoich". A także przygotowywaniu państwowych spółek do prywatyzacji, ale tak, by wpadły w ręce działaczy PSL.
Dużo uwagi poświęca osobie Andrzeja Śmietanko, dyrektora generalnego w państwowej spółce Elwarr, zajmującej się handlem zbożem. Miał on ustąpić z funkcji prezesa firmy, by otrzymywać większą pensję na niższym stanowisku - dyrektora generalnego, gdzie nie ograniczała go ustawa kominowa.
Na razie nie wiadomo, kto przekazał mediom to nagranie. Podejrzewany o to Władysław Serafin zaprzecza, z kolei Władysław Łukasik według relacji "GW" na wiadomość o upublicznieniu zapisu rozmowy zareagował przerażeniem. "Gazeta" komentuje, że wyciek nagrania w pół roku po tym, jak rozmowa się odbyła może mieć na celu skompromitowanie obecnego ministra rolnictwa Marka Sawickiego przed jesiennym kongresem PSL, w którym o stanowisko prezesa będą rywalizować Sawicki z Waldemarem Pawlakiem.
Link do zapisu pełnej rozmowy na stronach "Pulsu Biznesu"
źródło: "Gazeta Wyborcza", "Puls Biznesu"
Inne tematy w dziale Polityka