Pamiętacie film „Czas Apokalipsy” z Marlonem Brando.
Jej główny „bohater” pułkownik Kurtz stworzył i zrealizował genialna doktrynę .. jak zniszczyć przeciwnika odpornego na wszelkie klasyczne metody zniszczenia.
Trzeba po prostu zejść poniżej jego dolnego progu akceptowalnego okrucieństwa i nieludzkiego traktowania.
Wtedy wróg staje się całkowicie bezradny i bezbronny.
A co do tego ma Owsiak ?????
Otóż Owsiak, a raczej Waldemar Chełstowski odkrył , ze można Doktrynę Kurtz-a wykorzystać w dokładnie odwrotnej sytuacji !!!!!
Co trzeba zrobić aby w warunkach całkowitego spokoju, a nie wojny, zniszczyć ideologicznego przeciwnika , czyniąc go całkowicie bezradnym i bezbronnym.
I de facto Niezdolnym do jakiejkolwiek odpowiedzi.
Trzeba go po prostu za…..ć miłością .
Inne tematy w dziale Polityka