Tk stwierdził
...Treść art. 126 ust. 2 konstytucji określa zadania, a nie kompetencje.
Wymienione w art. 126 ust. 2 zadania są realizowane przez Prezydenta
wspólnie i w porozumieniu z innymi organami władzy państwowej. W zakresie
żadnego ze wskazanych zadań Prezydent nie ma wyłączności ich realizacji w
formach władczych. Ustalonych w art. 126 ust. 2 zadań (celów) Prezydent
nie może realizować w sposób dowolny. Realizując je może sięgać bowiem
jedynie po kompetencje określone w konstytucji i ustawach. Sięganie przez
Prezydenta po te kompetencje następować może jedynie w sytuacji, gdy służy
to realizacji celów, wyrażonych w art. 126 ust. 2 konstytucji"...
Niestety TK nie wyjaśnił, jak prezydent ma realizować te „zadania”
( Prezydent Rzeczypospolitej czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium )
jeśli uzna, że działania Rada Ministrów mogą zagrażać suwerenności, bezpieczeństwu państwa .
Do dyspozycji ma tylko Art.133 konstytucji – podpisywanie umów, mianowanie ambasadorów,przyjmowania listów uwierzytelniających.
Z orzeczenia TK wynika , że Prezydent może jedynie jeździć z Premierem ….
I pilnować go.
Inne tematy w dziale Polityka