Trafiłem na artykuły z 2018 roku, a więc świeżej daty, w których obawiano helikazy uczestniczące podczas replikacji DNA. Są to maszyny molekularne, napędzane hydrolizą ATP, które rozplatają podwójną helisę na dwa oddzielne łańcuchy, aby mogły zostać powielone przez resztę kompleksu replikacyjnego DNA.
Artykuł jest nowy, a więc opisano w nim nowe wyniki badań, z których wynika, że helikazy u bakterii właściwych, Archeonów i Eukariotów są nie-homologiczne. Autorzy artykułu są zdziwieni, że mimo tak wielkich podobieństw strukturalnych oraz funkcjonalnych muszą uznać, że te trzy helikazy powstały NIEZALEŻNIE!
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/29379175
Kompleks replikacyjny DNA
Napisali wręcz, że czegoś takiego nie przewidywali. Jak tłumaczyć te różnice? Darwiniści będą sie odwoływać do ewolucji niezależnej, tzw. konwergencji, choć nie potrafią stworzyć modelu teoretycznego ewolucji chociaż jednej, podstawowej helikazy, która rzekomo wyewoluowała u wspólnego przodka bakterii, Archeonów i eukariotów, którego nazwali LUCA (uniwersalny wspólny przodek) – ale przecież każdy się przyzwyczaił, że dla (neo)darwinistów nie ma rzeczy niemożliwych!
W tym przypadku mogą jedynie wnioskować, że bakterie lub Archeony odziedziczyły helikazę po LUCA, ale potem zanikła w jednej grupie i wyewoluowaŁa nie wiadomo po co i na co od nowa. Eukarionty to organizmy bardziej skąplikowane niż bakterie właściwe i Acheony, ale według darwinistów bliżej spokrewnione z tymi drugimi. U eukariotów też rzekomo wyewoluowała nowa helikaza, tylko nie wiadomo po kim odziedziczyły poprzednią. To są własnie te darwinowskie łamigłówki. Tak to jest, jak się najpierw postawi założenia, a później jak się nie sprawdzą, to dorabia się ideologię do faktu – nic więc dziwnego że na koniec wychodzi z tego pseudonaukowy bigos. Nie ma nic złego w stawianiu założeń, bo bez nich nie można przeprowadzić procesu dowodowego. Jednak założenia, to nie dowody! Darwiniści notorycznie o tym zapominają – oni mają własną metodologię przy której ta popperowska wręcz karleje! ????
Problem z helikazami, to nie jedyny problem. Między bakteriami, Archeonami i eukariotami istnieje tyle przepastnych różnic, których darwiniści nawet w wyobraźni nie potrafią zasypać swoimi hipotezami, żeby nam pokazać choćby karykaturę ciągłości filogenetycznej! Istnieje wiele różnych strategii metabolicznych umożliwiających pozyskiwanie rożnych źródeł pokarmu – od cukru po siarkę. Różnice w organizacji genomów, różnych białek i tak dalej: https://www.salon24.pl/u/adaptacjeslawekp/1137734,dziedziczenie-epigenetyczne-u-archea-i-o-nabywaniu-lekoopornosci
Darwiniści doskonale zdają sobie sprawe z tych trudności i często jawnie wyrażaja swoje wątpliwości. Nie dziennikarze typu Richarda Dawkinsa, ale tacy tytani nauki jak Craig Venter, co można zobaczyć na tej debacie:
Źródła:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/29379175
"[....] W tym artykule dokonujemy przeglądu ostatnich badań tych dwóch grup heksamerycznych helikaz i nieoczekiwanych różnic, które również ujawniły analizy porównawcze.''
https://www.nature.com/articles/s41594-018-0024-
https://www.ibtimes.co.uk/four-billion-year-old-mystery-last-universal-common-ancestor-solved-1460866
http://www.lestoutespremieresfois.com/2-les-annees-folles/luca-tout-premier-et-dernier-ancetre-commun
Inne tematy w dziale Technologie