Marc D. Hauser – biolog, etolog oraz badacz ludzkich zachowań moralnych porownuje gramatykę moralności do zakodowanej genetycznie umiejętności nauki mowy u ludzi, czy śpiewu u niektórych gatunków ptaków.
Genetycznie kodowane, odpowiedzialne za zachowania moralne rusztowanie jest gotowe w chwili narodzin czlowieka, resztę robi doświadczenie.
Ptaki ucza sie śpiewu przysłuchując się samcowi. Dziewczynki i chlopcy rozwijaja naturalne sklonnosci do zachowan moralnych, uczac sie od rodzicow i otoczenia.
Kierujac sie doswiadczeniem, wolna wola, wsluchujac sie w glos sumienia, ktory z podswiadomosci podpowiada im, co jest wlasciwe a co nie przeprowadzaja weryfikacje zdpobytej wiedzy, swiadomie dokonujac moralnych lub niemoralnych wyborow.
W wyniku tych mechanizmow neuronalnych ludzie potrafia nie krzywdzic bliznich nie tylko ze wzgledu na strach przed kara, ale przede wszystkim kieujac sie empatia, troska, zyczliwoscia i zdolnoscia do poswiecen dla innych ludzi sa sklonni traktowac ich tak, jak sami chcieliby byc traktowani.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2555424
The liver and the moral organ: Marc D. Hauser
„W oparciu o analogię do języka twierdzę, że w związku z ludzkimi zdolnościami do zachowań moralnych pojawiło się kilka istotnych pytań. W szczególności sugeruję, że nasze oceny moralne wywodzą się z nieświadomych procesów, które funcjonują w oderwaniu od celowych działań, które zostały wywołane przyczynami zewnętrznymi (np. kulturowymi).
Na podstawie tego modelu (genetycznie zaprogramowanej gramatyki) ludzie posiadają zdolność oceny dopuszczalnych i zabronionych działań, przed zaangażowaniem świadomej, racjonalnej jak i emocjonalnej oceny ich skutków.
Takie postawienie problemu pozwala stawiać konkretne przewidywania dotyczące roli poszczególnych struktur nerwowych – Hauser ma tu na myśli odpowiednie moduły w mózgu odpowiedzialne za zakodowaną genetycznie gramatykę moralności – które są odpowiedzialne za konkretne procesy psychologiczne, generujące odpowiednie osądy moralne i idące w ślad za nimi zachowania moralne.
Szkicuje szczegóły tych przewidywań i wskazuję na istotne dane, które mówią o słuszności takiego wnioskowania – na temat intuicji wiodących ludzi do zachowań moralnych, głęboko zakorzenionych w organie moralnym.”
Dla kontrastu polecam film dokumentalny, ktory dotyczy badan nad motywacjami psychicznymi roznych zachowan malp czlekoksztaltnych:
Autorzy, biolodzy behawioralni przeprowadzali analogiczne eksperymenty z udzialem ludzi i malp porownujac wyniki i wyciagajac odpowiednie wnioski.
Na jakiej podstawie wyciaga sie takie wnioski?
Na podstawie objawow, a nie zrozumienia procesow molekularnych zachodzacych w mozgach, ktore leza u ich podstaw. Na kanwie podobnych obserwacji, testow i innych eksperymentow psychiatrzy rozpoznaja dany rodzaj choroby psychicznej.
Ktos, kto nie jest psychiatra klinicznym z praktyka nie potrafi tego zrobic, inteligentny i oczytany symulant latwo go wyprowadzi w pole, bieglego psychiatry nigdy!
Biolodzy behawioralni o roznych specjalnosciach: etolodzy, badacze moralnych zachowan u ludzi, to wlasnie fachowcy tego rodzaju.
Wiedza dotyczaca biochemicznych mechanizmow odpowiedzialnych za swiadomosc i jej zaburzenia: psychiatrow, neurobiologow, neurologow i roznej masci neuronaukowcow jest praktycznie zerowa, a mimo to farmaceuci metoda prob i bledow opracowali leki na choroby psychiczne. Neurobiochemicy rozne narkotyki i potrafia wskszac molekularne podstawy ich dzialania:
Mózg człowieka jak i mózg każdego zwierzęcia zbudowany jest z martwych atomów. To z nich zbudowane są neurony, czy neuroprzekaźniki. Gdyby atom można było powi ę kszyć do rozmiarów dużego pokoju, przy czym jądro byłoby wielkości pyłku kurzu, to jakby je umieścić na środku pokoju, to elektrony orbitowałyby gdzieś koło ścian i sufitu. Mózg, to w większości puste przestrzenie!
Zupełnie nie wiadomo jakie procesy powodują , że złożony z martwych atomów mózg jest sam siebie świadomy. W samych neuronach, tworzących mózg nie ma nic specjalnego. Ich budowa jest w zasadzie podobna do budowy innych typów komórek. Składają się z białek
i błon lipidowych oraz z różnych minerałów. Posiadają szkielet cytoplazmatyczny, jądro komórkowe, różne receptory. Istnieją też różnice. Neurony tworzą połączenia synaptyczne, za pośrednictwem których się komunikują . Jeżeli ktoś zażyje (dajmy na to) morfinę ,slad działania narkotyku urywa się na rzeceptorze opioidowym wywolanej odpowiednia czasteczka transdukcji sygnale, ewentualnie ekspresji genu i wyrwanej z kontekstu aktywnosci bialka jakie koduje, natomiast tego, co się dzieje w plątaninie aksonów i dendrytow przewodzących sygnały elektryczne, które są następnie zamieniane w synapsach na sygnały chemiczne, tego co sie dzieje w neuronach w wyniku sprzezen biochemicznych, tak że człowiek może świadomie odczuwać wpływ narkotyku na mózg, nie wiadomo ( środkami psychoaktywnymi można odurzyć niemal każde zwierzę:
Jak zachowają się pająki po różnych narkotykach?
https://www.crazynauka.pl/jak-zachowaj-si-paj-ki-po-r-nych-narkotykach-2/
Niektorzy ludzie doszli do wniosku, ze wyjasnieniem swiadomosci sa niezidentyfikowane zjawiska kwantowe, inni ze niematerialne byty nazywane duszami, duszami niesmiertelnymi i tak dalej. Odnosnie zjawisk kwantowych, to nawet kuszaca hipoteza, natomiast z witalistami, zwolennikami koncepcji dusz niesmiertelnych odpowiedzialnych za nasze jestestwo, czy podrozujacych w procesie reinkarnacji neurobiolodzy latwo sobie poradzlli na podstawie standardowych badan objawow, co dowodzi ze zrodlem zachowan moralnych jest materialny mozg, organ, ktorego struktura zakodowana jest w DNA!
Jeżeli założymy, że człowiek posiada duszę i że jest ona odpowiedzialna za ludzkie jestestwo, to tym samym musimy również przyjąć , że to on sam w rzeczywistości jest tą duszą , a nasze fizyczne ciała to tylko doczesna powłoka. Taki „skafander”, który umożliwia duszy egzystencję na ziemi i którym potrafi ona w jakiś sposób manipulować .
Należy przyznać , że takie wyjaśnie nie jest zupełnie bezpodstawne z punktu widzenia fizjologii. Z definicji dusza jest nieśmiertelna, nie potrzebuje ziemskiego pokarmu, nie odczuwa bólu zadanego przez ciała fizyczne (potrafi nawet przez nie przenikać), nie odczuwa głodu, nie musi spać . Dlaczego więc ludzka dusza odczuwa głód wraz z ciałem, skoro to rzekomo nie cielesny mózg odpowiada za świadomość?
Dlaczego ludzkie dusze śpią razem z ciałem? Dlaczego tracą przytomność wraz z mózgiem, kiedy ktoś zostaje uderzony w głowę i doznaje wstrząś nięcia tego organu?
Dlaczego patologie mózgu mogą doprowadzić do ataków epilepsji z utratą przytomności włącznie? Dlaczego niedorozwój mózgu mo ż e skutkować chorobą psychiczną, lub całkowitą utratą możliwości posiadania świadomości?
Dlaczego mózg ludzki podzielony jest na wyraźnie zbadane i zdefiniowane obszary, odpowiedzialne za widzenie, słyszenie czy mowę i uraz w tych częściach mózgu może uczynić człowieka niewidomym, głuchym czy niemową ? A w jaki sposób uczeni zajmujący się neurobiologią zidentyfikowali te moduły? Stymulowali je za pomocą elektrod wprowadzonych do mózgu, co owocowało wywołanie zamierzonych efektów, które pozwoliły ustalić jakie ośrodki mózgu są odpowiedzialne za interpretację konkretnych sygnałów napływających z narzą dów zmysłów.
Chociaż nie znamy istoty procesów mózgowych, które są odpowiedzialne za wywoływanie (samo)świadomości, to jednak naukowcy dysponują ogromnym świadectwem empirycznym, które popiera wniosek, ż e to fizyczny mózg jest odpowiedzialny za nasze jestestwo i świadomość, a nie niematerialny czynnik w postaci duszy nieśmiertelnej. Innymi słowy te dowody oparte na tysią cach szczegółowych i rzetelnych analizach, pozwalają nam traktować koncepcję duszy nieśmiertelnej, jako założenia nadmiarowego i bezużytecznego z punktu widzenia nauki.
Monitorowanie instalacji rozbudowanych sieci łączących ludzkie neurony ujawniło, że nasze komórki mózgowe są o wiele bardziej wyrafinowane niz u zwierząt. Badanie ujawniło kluczową różnicę strukturalną pomiędzy neuronami ludzkimi i mysimi. „Być może rożnice pozwola wyjaśnić istotę wyjatkowosci mozgu czlowieka – nasza inteligencje i zdolność do abstrakcyjnego myślenia” – zastanawiaja się badacze.
Komórki z których jest zbudowany mózg (neurony) komunikują się wysyłając impulsy elektryczne na odległość w wyniku przebiegu tzw. potencjału czynnościowego:
Neurobiolodzy potrafią wykryć i zmierzyć aktywnosc komorek nerwowych, umieszczając w nich mikroskopijne elektrody. Badania przeprowadzono na neuronach gryzoni utrzymywanych przy życiu w specjalnym naczyniu, w których komórki nerwowe mogą żyć przez kilka godzin in vitro.
Mark Harnett z Massachusetts Institute of Technology w Cambridge chciał zobaczyć, jaka jest aktywność ludzkich neuronów w porównaniu z mysimi. W tym celu zbadał żywe komórki neuronowe pobrane przez chirurgów, którzy je usunęli z mózgów ludzi chorych na epilepsję.
Zespół Harnetta użył cienkich elektrod, aby zarejestrować aktywnosc wewnątrz drzewiastych wypustek zwanych dendrytami ulokowanymi na końcu pnia mózgu.
Każdy neuron może mieć około 50 dendrytów, każdy dendryt ma setki zakończeń zwanych synapsami, które są punktami łączącymi jedne neurony z drugimi. Umozliwia to komunikacje miedzy neuronami.
W porównaniu z myszami, dendryty ludzkich neuronów okazują się mieć mieć mniej kanalow jonowych, które umożliwiają przebieg potencjałow czynnosciowych. Może to zabrzmiec paradoksalnie, ale mniejsza liczba kanałów jonowych w ludzkich dendrytach może zapewnić większą moc obliczeniową każdej komórki mózgowej.
U myszy sygnal nerwowy biegnie jak szalony, u człowieka wolniej, co pozwala tysiącom synaps, które łaczą rożne neurony, na bardziej gruntowną analize– na ‚zastanowienie się’ co zrobić z tym dalej!
„Synapsy kolektywnie szukają wzorów danych wejściowych, aby uzyskać nowe informacje” – mówi Harnett.
Nikogo to nie powinno dziwić. Mysz żyje bardzo szybko, a decyzje gryzonia są w dużej mierze automatyczne / instynktowne. Inaczej jest u człowieka. Poza reakcjami instynktownymi i odruchowymi posiadamy jeszcze zdolność myślenia abstrakcyjnego, analizy moralnej itd., A do tego potrzebna jest zupełnie inna aktywność mózgowa niż u zwierząt.
Bardzo się cieszę, że neurobiolodzy coraz bardziej zaawansowanymi technikami badawczymi poznaja tajniki rozniace mozgi ludzi i zwierzat na poziomie molekularnym. W niedalekiej przeszłości nie można było odróżnić neuronów ludzi od komorek nerwowych zwierząt. Później umożliwiały to porównania DNA czy białek. Następnie zaawansowane techniki, oparte na tomografii komputerowej i danych zebranych w bazach komputerowych, umożliwiających odrożnianie mózgów ludzi od mózgów małp człekokształtnych – zywych i kopalnyc, w tym od australopiteków a obecnie neurobiolodzy mierza tempo przebiegu potencjalow czynnosciowych. Potrafia tez policzyc kanaly jonowe na dwndrytach, czy aksonach i skorelowac te dane i innymi parametrami.
Mam nadzieję, że uczeni idąc tym śladem niedługo dostarczą nam więcej dowodow na molekularne różnice między mózgami ludzkimi i zwierzęcymi.
Oczywiście nie spodziewam się, że uczeni w ten sposób odkryja tajemnicy świadomości, fenomenu sumienia, wolnej woli i wszystkich naszych zachowań na poziomie molekularnym niezgodnych z MF, ale z pewnością poszerzą nasza wiedza o prawdziwie naukowe wnioski!
Źródło:
https://www.newscientist.com/article/2182987-your-brain-is-like-100-billion-mini-computers-all-working-together/?utm_medium=SOC&utm_source=Facebook#Echobox=1539875070
Zobacz też:
Komórka nerwowa
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&ved=2ahUKEwjMlP76rpHeAhVPtosKHdyKBzAQFjABegQICRAC&url=https%3A%2F%2Fsgent.pl pdf & usg = AOvVaw0niDbXyCBT4dKLq_UdGRJ_
Dendryt jako aktywny użytkownik
https://kopalniawiedzy.pl/dendryt-potencjal-czynnosciowy-wyladowanie-Spencer-Smith,19098
„Naukowcy z USA i Wielkiej Brytanii wykazali, że dendryty nie są bierną częścią części mózgowych, poprzestając na przekazywaniu danych od jednego neuronu do następnego, ale również zachowują informacje.
Nagle moc obliczeniowa mózgu okazała się o wiele więcej niż pierwotnie zakładano – także dr Spencer Smith z Uniwersytetu Północnej Karoliny. Praca opublikowana w piśmie Nature pomoże lepiej zrozumieć funkcje obwodów mózgowych, jak i zaburzenia neurologiczne.Indywidua chemiczne odpowiedzialne za wspieranie potencjałów czynnościowych występują nie tylko w aksonach, ale i w dendrytach.
Wcześniejsze eksperymenty z tkanką mózgu z sekcji wykazały, że dendryty mogą je wykorzystać do generowania potencjałów, ale nie było wiadomo, czy potencjały dendrytyczne znajdują zastosowanie w normalnej aktywności mózgowej. Zespół Smitha wykazał, że tak i dendryty działają jak minikomputery, aktywnie przetwarzające sygnał wchodzący.Zatemonstrowanie tego wymagało jednak serii eksperymentów, kliku lat oraz współpracy międzykontynentalnej. Wszystko zaczęło się w laboratorium Michaela Häussera z Uniwersyteckiego College’u Londyńskiego, a zakończyło się, gdy Spencer i Ikuko Smithowie zastosowali elektrofizjologiczną technikę łatkową.
Pozwala ona na mierzenie bardzo małych prądów jonowych przepływających przez pojedyncze kanały jonowe we fragmencie błony neuronu (naukowcy porównali to do podsłuchiwania). Wypełnioną roztworem fizjologicznym szklaną mikroelektrodę przymocowano do dendrytów w mysim mózgu. [….]”
Inne tematy w dziale Rozmaitości