Jak świat światem Stany Zjednoczone nie miały oprócz Trumpa prezydenta z niemieckimi korzeniami. I jak się mówi " co się odwlecze to nie uciecze" być może US będzie miało swego pierwszego furera. Wszak niemiecki rodowód zobowiązuje a pewne Polaczki same na kolanach przyjdą hołd składać. Znamy takich co od Kremla po Waszyngton będą latać z jęzorem zawsze na wierzchu.
Inne tematy w dziale Rozmaitości