wolny-rynek wolny-rynek
673
BLOG

Korupcyjny 2,8-miliardowy skandal dekady w kolejnictwie?

wolny-rynek wolny-rynek Polityka Obserwuj notkę 0

Czasem słowa utykają w gardle. Po prostu brakuje słów na opisanie wyczynów wrogów wolnego rynku, ludzi przeżartych bezwzględnym brakiem zasad. Oto rząd PO-PSL, wbrew wszelkim cywilizowanym normom prawnym, łamiąc prawo o pomocy publicznej, wbrew unijnym przepisom, bez pozwolenia Komisji Europejskiej, zamierza dziś lub jutro zawrzeć najbardziej korupcjogenną umowę jaka kiedykolwiek dotyczyła sektora kolejowego w Polsce.

Bez jakiegokolwiek przetargu do realizacji najbardziej kosztownego, najbardziej eksponowanego zadania przewozowego w historii polskich kolei rząd wybiera firmę... rządową. 10-letnia umowa na obsługę połączeń między regionami w Polsce bez żadnego otwartego przetargu- czy można sobie w ogóle wyobrazić większą korupcję w tym sektorze? Zwłaszcza że na rynku polskim są przewoźnicy którzy owe przewozy wykonywali bez dotacji, choć oczywiście znacznie gorszym taborem?

Jeśli rząd chce istotnie wprowadzić nowoczesne składy dużych prędkości na polskie tory, to dlaczego dokonuje największego aktu korupcyjnego w historii polskiego kolejnictwa? Jaki to problem ogłosić przetarg, wybrać oferenta? Dla osób mających vested interests- ukrytą agendę, czytaj: korupcyjny interes, nawet jeśli jest to utrzymanie posad dla kolegów w rządowym monopolu, jeśli nie jakaś część spośród dziwnie wysokiej subwencji- taki przetarg to po prostu strata ich prywatnych interesów.

Bezwzględność z jaką rząd narusza obowiązek negocjacji pomocy publicznej z Unią Europejską (bo czymże innym jest owa dotacja) świadczy o tym że ziemia pali się tym ludziom pod stopami. Już kilka dni później wchodzi nowe prawo które w ogóle ogranicza możliwość podpisywania tak mocno korupcjogennych umów bez przetargów. Długość okresu "korupcjogennej" umowy bez przetargu zmniejsza się do maksymalnie trzech lat. 

Według jakich kryteriów wybrano „oferenta”? Zapewne takich że jest to firma obsadzona „kolegami” osób z rządu. Firma ta w ogóle jest w tak wątpliwej kondycji gospJest to ewidentny przykład skrajnej korupcji jaką usilnie zwalcza się na kontynencie. Wszystko po to by chronić rynek kolejowy przed korupcją, przed jego skrajną monopolizacją. Normą jest ogłaszanie przetargu, tak by spośród grona chętnych firm wybrać najlepszą możliwą ofertę. Dokonanie takich formalności zajęłoby może pół roku, i nie jest to specjalnie trudny proces do przeprowadzenia. Prawdopodobnie ta państwowa firma nie mogłaby wystartować w przetargu, jeśliby taki ogłoszono. PKP Intercity to bankrut żyjący ze zjadania własnego ogona.

Trudno nazwać obecne działania rządu działaniami w interesie konsumenta. Są to działania w interesie ukrytych instytucji nieformalnych, działania w interesie lobbies. Jako liberalni wolnorynkowi ekonomiści bardzo długo walczyliśmy o wolnorynkowe reformy na kolei, o otwarcie rynków. Rząd PO-PSL,wiele regulacji o które tak ciężko walczyliśmy cofnął, a na deser jeszcze taki skandal? To się nie zdarza na tym kontynencie.

To już jest praca na rzecz konkretnych grup gospodarczych, nie na rzecz ogółu obywateli. I jeszcze ten przepis sprzed kilku dni blokujący możliwość otwartego dostępu do torów (od teraz prezez UTK będzie decydował czy konkurencja jest dopuszczalna). Gdzie tak jest? Na pewno nie na tych rynkach, które uznaje się jako wzór reform. To, co Państwo wycofali, otwarty dostęp do torów dla przewoźników pasażerskich, wprowadzono już 22 lata temu w Szwecji.

Jeśli nie było przetargu, to praktycznie możemy być pewni że znaczna część owych 2,8 miliarda PLN zostanie wydana nieefektywnie. Ciekawe, ileset milionów mniej trzebaby dopłacić, gdyby przetarg ogłoszono? Wiele takich inwestycji w Europie Zachodniej w ogóle nie wymagało dotacji, mając komercyjny charakter. Nie jestem pewien czy czeska inwestycja w szybkie składy wymagała dotacji. Obecna akcja rządu to jest kompletna kpina z wszelkich idei regulacji rynku, czyli aż połowy współczesnej literatury ekonomicznej. Trudno o większy skandal gospodarczy w tej branży w całej jej historii ostatniej dekady.

wolny-rynek
O mnie wolny-rynek

Absolwent Universite de Metz i Viadrina University, ekonomista. Specjalizuje się w infrastrukturze. Zawodowo jednak zajmuje się branżą e-commerce, ostatnio tworząc np. portal poselska.pl czy ie.org.pl. Interesuje się historią i muzyką. Uprawia sporty: capoeirę, downhill i snowboard. Interesuje się też ochroną zabytków i środowiska naturalnego. Poglądy gospodarcze: ordoliberał, wyznanie: Rastafari/Baha'i. Email: phooli(małpa)gmail.com Czasopismo Gazeta Poselska Promote your Page too

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka