Szanowny Panie Premierze,
przeczytałem właśnie w sieci, że zwrócił się do Pana z pismem interwencyjnym Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski w sprawie negocjowanego kontraktu na dostawy rosyjskiego gazu.
Z troski o Konstytucję RP oraz instytucję Rzecznika Praw Obywatelskich gorąco do Pana Premiera apeluję - proszę odpowiedzieć RPO, że nie dostrzega Pan Premier w jaki sposób interwencja dotycząca w/w kontraktu mieści się w kompetencjach Rzecznika.
Rzecznik Praw Obywatelskich ma stać na straży praw i wolności obywatelskich. Tak mu nakazuje Konstytucja. Tak przysięgał w Sejmie RP. Choć kwestia kontraktu na dostawy rosyjskiego gazu może się dla wielu osób wydawać kontrowersyjna (dla mnie także), to jednak - z całym przekonaniem - nie powinna wchodzić w zakres zainteresowań Rzecznika. Gdybyśmy przyjęli taką logikę, to Rzecznik powinien podejmować interwencje w co drugiej sprawie będącej przedmiotem publicznego zainteresowania.
Niestety od pewnego czasu RPO przydarzają się dość niefortunne interwencje. O serialu pt. świńska grypa Rzecznika, szczepionki i min. Kopacz wszyscy słyszeli albo przynajmniej zapoznali się z wynikami badań lekarskich RPO na jego oficjalnej stronie (nawet można było poznać nr PESEL Rzecznika). Ale RPO interweniował także w sprawie obniżenia nakładów na polskie wojsko. Miało to rzekomo zagrażać naszemu prawu do bezpieczeństwa. Interweniował także w sprawie tego, że nie wszyscy obywatele płacą abonament radiowo-telewizyjny (w dużym skrócie tego dotyczy wniosek do Trybunału Konstytucyjnego).
Dlatego Panie Premierze uprzejmie proszę, jako zatroskany obywatel, aby przypomnieć Rzecznikowi na czym polegają jego konstytucyjne zadania. Proszę to zrobić z troski o instytucję, której podwaliny zbudowało czterech świetnych Rzeczników. A także z troski o nasze prawa obywatelskie. Mam wrażenie, że Rzecznik - zbyt czuły na punkcie własnego zdrowia czy zatroskany o bezpieczeństwo energetyczne - nie ma czasu aby skutecznie zajmować się ochroną praw przed nadużyciami ze strony władzy publicznej.
Z wyrazami szacunku,
Adam Bodnar
Inne tematy w dziale Polityka