PO to CIENIASY

Premier Tusk przebywa obecnie na urlopie, za całą obstawę mając swoją najbliższą rodzinę. Wygląda ładnie w mediach, ale jest to posunięcie co najmniej głupie - premier ma z urzędu obstawę nie po to, żeby go uwierała, ale żeby chroniła. Jest ośrodkiem decyzyjnym polskiego aparatu państwowego i jako taki musi być odpowiednio zabezpieczony.

Za to głośnymi ostatnio przelotami biznes klasą to przewiezie się, i to z maksymalną prędkością PiS. Po pierwsze dlatego, że faktycznie jest taniej i wygodniej niż rządówkami, a po drugie szczytem głupoty jest krytykować ideę "Taniego Państwa" przez jej twórców.
Taka współczesna "pomroczność jasna", żeby nie użyć dosadniejszego słowa...

Ale tym, czym się nie popisała PO jest taki banalnie prosty ruch - podać cynk Palikotowi... No, właściwie to nie, bo ponoć się na swoim blogu obraził na komentatorów... No to komuś innemu. W każdym razie wystarczyło puścić plotę że Tusku nie chce zabierać prezydentowi samolotu żeby ten miał w razie czego czym do Juraty na łikend wyskoczyć...
Śmieszne? Nie. Miłościwie nam panujący Lech Drugi w wakacje 2007 ponoć jedenaście razy śmigał sobie - razem z rodzinką - do Juraty zadbać o cerę. Żeby było sprawnie to oczywiście samolotem.

Do tego zamiast siedzieć cicho platfusy coraz bardziej wchodzą w buty pisiaków. Ćwiąkalski zamiast za każdym razem zbywać dziennikarzy i odsyłać do prokuratur zaczyna przyzwyczajać się do idiotycznych konferencji prasowych, na których - o oczywista oczywistości - nie może nic powiedzieć dla dobra śledztwa. To samo co do tej pory w sprawach zniszczonych dokumentów, laptopówh, SIM-ów czy komórków- i ostatnio o zagłuszarek - można było znacznie sprawniej załatwić kontrolowanymi przeciekami i na dokładkę zwalić na ludzi pozostałych po poprzednich władcach. Ale musi być honornie... czyli głupio.

Nie, nie mam na myśli ciosów w plecy, z nienacka, pod osłoną ciemności czy witając się jednocześnie drugą ręką itp. Nie. Chodzi o to, żeby przynajmniej sprawiać wrażenie profesjonalistów skoro nie można się już różnić od poprzedników klasą. I nie brudzić sobie rąk. Dobijanie rannych proponuję zostawić mediom, zwłaszcza "niepolskim" (czy jak je tam ostatnio ochrzcił Wielki Mały J.).

Podobnie jak arogancję skazanych - sprawdza się moja "przepowiednia", bo "CBA" Kamiński poszedł za ciosem i wyzywa Piterę za to że mu koło pióra robiła.
Będzie co oglądać, zwłaszcza że zapowiedzi procesów ostatnio było nawet więcej niż premier w kinach... Heh, jest już Hollywood, Bollywood - pora w końcu na PolLexywood.

Żeby nie było jednak, że i jedni i drudzy są jednako "be". Pochwalić Platformę muszę za niezbyt rewelacyjne, ale o kilka klas mniej ZŁODZIEJSKIE pomysły na emerytury. O ile PiS chciał wszystkie do jednego worka wrzucać od razu, o tyle PO proponuje najpierw trzyletni okres przejściowy. Jak dla mnie różnica jest niewielka, ale mimo wszystko pokazuje że platfusy jakieś jeszcze odruchy pseudoliberalne mają. W przeciwieństwie do neokomunistów z PiS.

Co generalnie nie zmienia postaci rzeczy i za parę miesięcy będę chciał, żeby mnie nazywać "inwestor zagraniczny"... Skoro rządzą złodzieje (niezmiennie od 15 lat) i chcą żeby grać według ich reguł, to trzeba wstać od tego stołu i dosiąść się do innego. A co. Społecznie może i jestem socjalista, ale jak przychodzi do pieniędzy to tylko zgniłym kapitalistą. I od zawsze miałem słabość do monarchii, dlatego rezygnuję z zapowiadanej "przeprowadzki" na Cypr.

God save the Queen.

Ha. Ha. Ha.