Redaktorowi, który napisał zabawny felieton w dzisiejszej Rzepie (i innym) polecam:
http://en.wikipedia.org/wiki/Investigation_into_the_bombing_of_Pan_Am_Flight_103
Chromatografia gazowa była tylko jedną z metod poszukiwania śladów chemicznych.
A jak śmiesznie by było, gdyby mec. Rogalski zażądał przekopania gruntu na powierzchni kilku kilometrów, hue, hue.
Po co tam były te wszystkie wielomiesięczne, zatrudniające tysiące ludzi poszukiwania?
Pewnie po to by tamtejsze niezawisłe sądy mogły wydać orzeczenie, tak mi się wydaje.
Inne tematy w dziale Technologie