michael abakus michael abakus
138
BLOG

Słodki trzask łamanych kości

michael abakus michael abakus Polityka Obserwuj notkę 20

Prawie tak długo jak żyję, zastanawiam się nad taką zagadką. Jak to było możliwe, aby w demokratycznym europejskim państwie prawa można było uruchomić przemysłową maszynę zła, która w ciągu kilku lat zdołała WYMORDOWAĆ, ZGODNIE Z PRAWEM, tuzin milionów ludzi?
Zgodnie z prawem i przy powszechnym masowym, "społecznym poparciu" całego narodu. Oświęcim, Majdanek, Treblinka, Brzezinka i piece opalane świeżo mordowanymi LUDŹMI.

Jak to było możliwe, by można było znaleźć LUDZI, którzy wyposażeni w broń krótką, może był to nagan, a może makarow, mogli w zgodzie ze swoim sumieniem, przykładać setkom innych LUDZI lufę do potylicy i strzelać? 
Mordować, by w spokoju zainkasować kilkaset rubli premii.

Skąd biorą się tacy LUDZIE jak Karadżić, którzy w europejskim i cywilizowanym kraju, potrafią w czasie kilku miesięcy wywołać histerię nienawiści, prowadzącą do tak bezwzględnego ludobójstwa, przy którym słowo zbrodnia brzmi jak profanacja prawa?

Skąd mengele, himmler, humer, zarakowski, karadżić, skąd beria, jaruzelski i kiszczak, skąd w nich tyle nienawiści i zła?

Jak to możliwe, aby kulturalni i dobrze wychowani LUDZIE potrafili cieszyć się z torturowania dzieci?
Widziałem taką scenę na własne oczy, w Polsce.

Skąd tacy ludzie jak Reinefahrt i Dirlewagner? 
Patrzyłem na mojego Ojca, który do końca życia zachował na swoim ciele ślady bestialskich tortur gestapowskich kulturtraegerów z Alei Szucha, starannie później powtórzonych przez pryncypialnych działaczy lewicy, towarzyszy broni i służby pana Humera i pani prokurator Wolickiej.

Oglądalem w domu, codziennie własnego Ojca, człowieka na którym widać było z daleka ślady łamania kości. To naprawdę pozostawia ślad w pamięci. Moje codzienne patrzenie na mojego Ojca wystarczało za wszystkie obchody kolejnych rocznic. 

I za co to wszystko?
Czy to ważne?  Wiem jak był mu postawiony, zgodnie z obowiązującym wtedy prawem zarzut.
Cóż, dura lex, sed lex.

Wiem dlaczego to jest możliwe. Doskonale już wiem. Wystarczy w ludziach obudzić pogardę, wystarczy w ludziach wzbudzić przekonanie o własnej wyższośći, obojętnie z jakiego powodu. Kwestia wychowania i przekazanego tym NADLUDZIOM systemu wartości.

Codziennie można trafić w internecie na dziesiątki komentatorów, w których umarł konkretny zasób wiedzy i wrażliwości, zostawiając już tylko zapas pogardy i wyższości...

Codziennie można zobaczyć i usłyszeć w telewizji światłych intelektualistów wypowiadających się jako Übermensche, którzy widzą w "prawicowcach i katolach" jedynie godną pogardy czerń, nad którą nawet nie warto się im zastanowiać, ani  niczego rozumieć.
Zostaje tylko pogarda.

Jest wielu, tu w salonie i gdzieś w sieci, na forach różnych, takich, którzy już nie czują i nie rozumieją kiełków zła w pozytywiźmie prawnym. Są ludzie, którzy w ewidentnym panoszeniu się bezczelniejących objawów państwowego totalitaryzmu nie widzą nic niepokojącego...

To dziełem ICH umysłów jest wspólczesny podział na ludzi na Untermenschów i Übermenschów. ONI TAK DZIELĄ LUDZI.
Dzielą ludzi na tych, którzy są ich Parteigenosse, należący do rasy panów, oraz na tych których można nazwać bydłem.

Dokładnie tak samo, już nie mają żadnego pojęcia o tysiącach lat tradycji i kultury cywilizacji homo sapiens. Obcy jest im dorobek starych cywilizacji indoeuropejskich, jak i wszelkich inych. Ostatnie dwa tysiące lat tradycji i kultury splatającej się historii wielkich kultur monoteistycznych, ogromny dorobek myśli i tradycji filozofii nauk o moralności i etyce znikło z ich umysłów, wydmuchnięte bez śladu nihilistycznym praniem mózgów.   

Oni już teraz stereotypowe brednie piszą o Kościele, o polskim katolicyźmie, o chrześcijańskiej tradycji Europy, smarują stereotypowe bzdury o islamie, o judaizmie, piszą o wartościach cywilizacji homo sapiens NIE MAJĄC O NIEJ POJĘCIA, nie rozumiejąc zupełnie nic i nie interesując się nią zupełnie.
Nie wiedzą o czym mówią.
Nie rozumieją tego, o czym piszą. 
Nic ich to nie obchodzi.
Nie interesują się tym.

Nie czynią tego, bo pogarda chroni ich przed ciekawością. 
Jak można być ciekawym, gdy pogarda już wszystko wyjaśnia? 

Standardy europejskie?
Widzę raczej powrót europejskiego średniowiecza. Rządy ciemniaków i prymitywnych monarchów absolutnych, pogardzających ludem traktowanym jak tłuszczą. Widzę zastępy politologów pogardzających elektoratem i dlatego realizujących wyłączne interesy suwerenów państwowych. Cywilizacja turańska w najczystszej postaci. Postpolityka.

__________________________________________________________________________

Jest tylko jeden w tym szkopuł.  
Cywilizacja prymitywnych przywódców, tępych monarchów absolutnych, razem z ich dworami przeżartymi korupcją i rozlazłą biurokracją mogła panoszyć się po Europie przez ostatnie tysiąc lat, bez żadnej szkody ani dla przyrody, ani ludzkiego przekazu genetycznego.

Trzymanie durnych narodów za gardło, strzelanie, wieszanie, gilotynowanie i pogarda władców do zniewalanych umysłów poddanych jest, jak się okazuje, zupełnie niezłym europejskim standardem

Postępowe idee europejskie, hasła wolności i równości w kolektywistycznym sosie, to jądro tego mrocznego średniowiecza w tym europejskim standardzie.

A szkopuł polega na tym, że ten europejscki standard, już za czasów Otto von Bismarcka przestał się sprawdzać. Ale jednak w ślad za tą XVII wieczną ideą zamordyzmu mas, pojawiło się stulecie totalitaryzmów XX wieku. 
Kontynuowanie tej strategii jest już śmiertelnym zagrożeniem dla cywilizacji homo sapiens. Jest złą odpowiedzią na wyzwania XXI wieku.

Ale cóż, arogancja i pogarda setek użytecznych idiotów bierze się z ICH przekonania, że są najbardziej postępową awangardą tego świata. Nie ma takiego durnego kołtuna, który swojej własnej ignorancji i głupoty nie uważał za postępowy znak awangardy. Znaki swastyki i czerwonej gwiazdy były przecież takimi symbolami światowego postępu. Wystarczy nie myśleć samodzielnie.

FÜHRER, ENTER?

__________________________________________________________________________________________
Przypisy:
A: Napisałem powyższy tekst pozostając pod wrażeniem komentarzy pod ostatnim wpisem
toyah, wskazujących na kompletny brak zrozumienia przekazu cywilizacyjnego. Toyah coś starał się przekazać. Mógł to zrobić lepiej albo gorzej, mógł niezbyt trafnie oddać swoją myśl. Ale gdy mówi się do głuchego, nie ma to żadnego znaczenia. Głuchy nie słyszy nic. Szczególnie, gdy nie chce słyszeć.
B: Drugą inspiracją była pustka cywilizacyjna, która powiała z wypowiedzi Donalda Tuska, odnoszącej się do powstania warszawskiego. Donald Tusk jest podobno historykiem z wykształcenia. Słyszałem więc słowa historyka, który nie ma pojęcia o ważnej polskiej sprawie, o której się wypowiada. Jechał koszmarnym stereotypem współczesnej postpolityki. Mówił o klęsce i nieopłacalnej politycznie katastrofie. Na milę widać i czuć prymitywny peerelowski stereotyp propagandy „racjonalizujących” tę niepotrzebną tragedię. Wyjaśnienie dla niekumatych: Moje słowa o "niepotrzebnej tragedii" są szyderczo użytym cytatem.
C: Dodałem rozdział 26 do książki Anatolija Golicyna "Nowe kłamstwa w miejsce starych". Linki na prawym marginesie tego blogu.
[1] Agnieszki Kołakowskiej "Polityczna poprawność, a mentalność totalitarna"
[2]Kolonialna mentalność polskichelit (Ewa Thompson) 
__________________________________________________________________________________________ 25.300

niezłomny WSPÓŁCZESNA DEFINICJA KOMUNIZMU Komunizm jest grupą wpływu, złożoną z ludzi interesu, świadomie i celowo realizujących plan zniszczenia syste- mów etycznych i społeczno-politycznych w państwach, aż do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa państwowe- go - w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kont- roli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. Cel w niej opisany może być osiągany wszelkimi, dostępnymi środkami. [michael](-) Uzupełnienie: Aleksander Ścios. Ptak nielot, zwany limitem Anatolij Golicyn "Nowe kłamstwa w miejsce starych" 00.Przedmowa. 01. Rozdział 1. Główne problemy zachodnich analityków 02. Rozdział 2. Wzorce dezinformacji: "Słabość i Ewolucja" 03. Rozdział 3. Wzorce Dezinformacji:„Fasada i Siła" 04. Rozdział 4. Wzorce Dezinformacji: „Przemiany" 05. Rozdział 5. Nowa doktryna polityczna i strategia Dezinformacji 06. Rozdział 6. Raport Szelepina i zmiany w organizacji. 07. Rozdział 7. Nowa rola służb wywiadowczych. 08. Rozdział 8. Źródła informacji 09. Rozdział 9. Wady zachodnich ocen wywiadowczych 10. Rozdział 10. "... kryzys w studiach nad komunizmem" 11. Rozdział 11. "Błędy Zachodu" 12. Rozdział 12. "Nowa metodologia" CZĘŚĆ II Program Dezinformacji i jego wpływ na świat zachodni. 13. Rozdział 13. "Pierwsza Operacja Dezinformacyjna" 14. Rozdział 14. "Druga Operacja Dezinformacyjna" 14. Rozdział 14. "Druga Operacja Dezinformacyjna" (dokończenie) 15. Rozdział 15. "Trzecia Operacja Dezinformacyjna" 16. Rozdział 16. "Czwarta Operacja Dezinformacyjna" 16. Rozdział 16. "Czwarta Operacja Dezinformacyjna (cd)" 17. Rozdział 17. "Piąta Operacja Dezinformacyjna" 18. Rozdział 18. "Szósta Operacja Dezinformacyjna" 19. Rozdział 19. "Siódma Operacja Dezinformacyjna" 19. Przypisy do rozdziału 19. 20. Rozdział 20. Ewolucja reżimu sowieckiego 21. Rozdział 21. "Ósma Operacja Dezinformacyjna" (Cz. 1) 21. Rozdział 21. Wnioski i przypisy 22. Rozdział 22. Potencjał wywiadu i rola dezinformacji (Część 1) 22. Rozdział 22. Potencjał wywiadu i rola dezinformacji (Część 2) 23. Rozdział 23.Dowody kompleksowej koordynacji działań 24. Rozdział 24. Oddziaływanie programu Dezinformacji 25. Rozdział 25. Faza finałowa i kontrstrategia Zachodu (Cz 1) 25. Rozdział 25. Faza finałowa i kontrstrategia Zachodu (Cz 2) 26. Rozdział 26. Dokąd teraz? Linki do innych tekstów na mojej stronie: 01. J. R. Thompson: "Antysemityzm w Polsce po Oświęcimiu" 02. Przypominania o bohaterskiej rodzinie Rypp nigdy dość 03. Ciąg wydarzeń, w którym marzec 1968 znajduje swoje właściwe miejsce w historii dnia dzisiejszego 04. Nowa totalitarna mentalność poprawności politycznej. Agnieszka Kołakowska - cytat

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (20)

Inne tematy w dziale Polityka