Europejczycy czyli pijany sen Junkersa

Witam.

Dzisiaj wielka debata w parlamencie europejskim o przyszłości kolosa na glinianych nogach.

Co takiego kombinują pijaczyna i grono lewaków? WSPÓLNA EUROPA, JEDNA WALUTA, WSPÓLNA ARMIA, JEDEN MINISTER FINANSÓW, ZDYSCYPLINOWANIE WSCHODNIEJ EUROPY, ABY PRZYTAKIWAŁA. I NAJWAŻNIEJSZE- ZLIKWIDOWANIE KRÓLA EUROPY.

Taki cios w plecy. Nic nie pomogło noszenie paltocika za pijaczyną, nic nie dało poklepywanie, uśmiechy, pląsy za Angelą. Okazało się, że nikt nie potrzebuje wyleniałej maskotki na salonach.

Mają nową- Makrona. Młodszy, ma więcej włosów na głowie i lubuje się w starszych paniach, co zapewne docenia frau kanclerz. Nie będzie państw narodowych, będzie Europa. Europejczycy będą rasą panów, demokratami zakochanymi w ideologii lewackiej. Reszta będzie skansenem, do którego będą jeździć zadowoleni, syci europejczycy. Emigrantów odeśle się do krajów pochodzenia. Chyba, że przywiozą dużą forsę, będą wykształceni i zapomną o Allachu.

Wizja jak plaster miodu dla naszej totalnej opozycji. Teraz mogą spać spokojnie. Oni nie potrafią, ale europejczycy pomogą. Nie będzie Polak pluł europejczykom w twarz. Co to, to nie!

Słuchając, prawie człowiek uwierzył w ten stek idiotycznych bzdur. Ale kiedy lewak z Luksemburga mający na koncie tworzenie raju podatkowego w swojej krainie oświadczył, że europejczycy będą wałczyć z wyprowadzaniem pieniędzy przez wielkie koncerny poza UE, doszedłem do jedynego wniosku.

KOLEJNY PIJANY SEN POSTARZAŁEGO ALKOHOLIKA.

Na zakończenie. Kiedy słucham „naszych rodzimych europejczyków” o dziwnych nazwiskach, twierdzących, że źle się czują „w tym kraju”, że jest im duszno, czują się zastraszani, obsikiwani zaczynam się zastanawiać czy tym nieszczęśnikom nie można zamienić obywatelstwa na „EUROPEJCZYK”? Oni byliby szczęśliwi, my Polacy również. Europa jest piękna, mogą wyjechać do wybranych krain szczęśliwości do swojej Arkadii. Po co się męczyć i walczyć z prawakami. Krzywda im się nie stanie. Będą mogli przyjechać na wycieczkę.