Witam.
Pragnę podziękować NEWS POLSAD za transmisję debaty brukselskiej na temat praworządności w Polsce. Jeżeli ktoś miał chwilę czasu i nie oglądał wydarzeń w Londynie mógł zobaczyć jak jesteśmy postrzegani przez lewacko libertyńskich przedstawicieli euro posłów.
Timmermans pouczał i doskonale wpisywał się w przekaz typowy dla niemiecko szwajcarskich pomyj wylewanych w polskojęzycznych mediach.
Co można było usłyszeć?
-W Polsce prześladowane są niezależne media. Jakie? Cisza. Przecież głośno mówić o instrukcjach od właścicieli, co ma być pisane w tych mediach nie wypada.
-Niezależni sędziowie są prześladowani. Biedaczyny, przecież za kradzieże, łapownictwo, lepkie łapska grzech ich ścigać. Przecież to kasta wybrańców.
-Na ulicach demonstrują kobiety, broniące swoich praw. Nawet grafini z wieloma niemieckimi nazwiskami.
- Na granicy z Białorusią koczują przyszli azylanci szukający szczęścia w krainie niebiańskiej szczęśliwości(chyba za Odrą). O zgrozo, biedacy nie mogą dotrzeć do przejścia, aby wręczyć wnioski o azyl, bo dziwne zapewne nasze zielone ludziki grasujące po białoruskiej stronie ich terroryzują. Ponoć są ich tysiące.Emigrantów nie zielonych ludzików.
- Trybunał Konstytucyjny jest nielegalny a obecna Prezes TK nie powinna pełnić tej funkcji. Łysy holender wie lepiej, co jest legalne a co nie.
-Generalnie idziemy w kierunku Orbana a to jest niedopuszczalne i stanowi zagrożenie dla istniejącego towarzystwa wzajemnej adoracji lewacko libertyńskiej.
- Nad przemówieniami Róży wielu nazwisk, TW Boniego, młodego motocyklisty Jarosława oraz starej partyjnej aktywistki Kudryckiej spuszczam wstydliwą zasłonę milczenia. Zresztą obiektywnie rzecz biorąc prawicowi euposłowie mieli bardzo zły dzień.
Mieliśmy, więc typowe lanie wody i bicie piany tylko i wyłącznie dla zasady jak posumował holender w kusej marynarce. Powiedział otwarcie; MOŻEMY TYLKO GADAĆ, GADAĆ, GADAĆ. Procedurę dotyczącą 7 pkt. EK nie będziemy proponować, bo mamy mniejszość w rządach krajowych i uruchomienie procedury zakończy się klęską i temat praworządności w Polsce padnie. A ON TEGO NIE CHCE.
Było to jedyne sensowne zdanie tego wieczoru.
Nawet Petru im do pięt nie dorasta.
Przyciwnik tradycyjnego lewactwa, ludzi zwanych rzodkiewkami, mało wyrazistych. Wróg wulgaryzmów. Miłośnik przyrody i historii.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka