"Nigdy żaden z Prezydentów USA nie znalazł się na terenie ogarniętym wojną, jeśli tego terenu nie kontrolowała armia amerykańska"
Cytuję światowe media, pełne podziwu dla Prezydenta Bidena w związku z jego wizytą w Kijowie.. . Ja ten podziw podzielam, tak jak podziela go pan były Prezydent Polski Bronisław Komorowski i szereg czołowych polityków Platformy Obywatelskiej. Podziwiam, bo to przedsięwzięcie godne takiej oceny.
Ciekawi mnie tylko, dlaczego wszyscy piejący dziś na temat tej, rzeczywiście historycznej wizyty, nazywający ją odważną, heroiczną, historyczną itd, śmieli się w kułak z dużo bardziej heroicznej wizyty Prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego w Tybilisi wraz z innymi Prezydentami i to w kraju, w którym nie tylko nie było wojsk polskich ale w którym były już rosyjskie na przedprożu stolicy.
Ileż to było zabawy, ile szyderstw, ile prymitywnego chamstwa, byle tylko umniejszyć rangę tamtego wydarzenia a samego Kaczyńskiego wyśmiać. A teraz...Przecież, to ci sami ludzie!
-------------------------------------------
Opozycja przypisuje rezerwę wobec prezydenckich wyborów w USA rządzącym. I słusznie. Wybór Prezydenta Bidena nie dość, że był tragiczny dla Ameryki w sferze gospodarczej, to był również tragiczny dla Europy. To Biden zniósł nałożone na Nord Stream trumpowskie sankcje i to on ostentacyjnie odwrócił się do Europy plecami zostawiając pilnowanie jej interesów Niemcom. Całkowicie zgadzam się z tezą, że gdyby Trump został ponownie Prezydentem, Putin nie oważyłby się na żadne agresywne działania. Wszyscy byli "zaskoczeni" oporem Ukrainy i ich przygotowaniem moralnym i wojskowym i wszyscy widzą tu rolę Ameryki, tylko nikt nie chce pamiętać, kto w tej Ameryce był w ówczesnym czasie prezydentem. A był nim Trump.
Prawdą jest, że środowisko rządzące w Polsce nie było zadowolone, bo wybór Bidena oznaczał dla Polski zamknięcie okna dla zwiększenia bezpieczeństwa naszego kraju. Co więcej, obiektywnie rzecz biorąc, Biden swoim działaniem ośmielił tandem rosyjsko-niemiecki do realizacji planu ponownego podziału Europy na duopol i bezwiednie ale realnie...zezwolił Putinowi na realizację tego planu. Ale...
Ale, Amerykanów zawiodły rachuby, bo Niemcy miały pilnować porządku a za ten porządek błyskawicznie wzięła się Rosja przy całej bezładności Niemiec (czytaj: zgodzie} i reszty "Starej Europy", wzięła się za realizację budowania nowej Europy "od " Lisbony do Władywostoku."
_____________
Dlaczego piszę o tak oczywistych rzeczach?
Otóż dlatego, że mając świadomość tego, o czym wyżej, szanuję obecne postępowanie i decyzje Prezydenta Bidena, uważam jego działania w kontekście Ukrainy za ponadczasowe i absolutnie trafione i brakuje mi wyobraźni, by móc postąpić lepiej.
Ale ja to potrafię poczuć i wyznać publicznie mimo, że Prezydent Biden jest dla mnie w innych kwestiach katastrofą. Mimo, że każda lewicowość jest mi odległa.
I gdyby Prezydentem Polski w 2008-smym roku , był Bronisław Komorowski i postąpił by tak samo, jak Prezydent Kaczyński, to pomimo mego wstrętu dla tej formacji politycznej, oddałbym mu szacunek.
Gdyby, na granicy gruzińskiej strzelano w kierunku Prezydenta Polski, nie kpiłbym ze strzelca, co to nie trafił.
A dziś, nie dyskredytowałbym Prezydenta Polski i Rrządu Rzeczpospolitej nie tylko dlatego, że w ten sposób obrażałbym Prezydenta USA.
Nie robiłbym tego, by nie obrazić Polaków i tych Ukraińców, którzy dowiadują się od Platformy Obywatelskiej, że działania USA i RP to zwykła farsa.
Inne tematy w dziale Polityka
