Jak myślicie,czy tzw europejska armia z elektrycznymi rowerami jest w stanie zastąpić wojska NATO,których podstawą są a jakże USA?
Czy Kreml się cieszy,że eurokołchoz wypycha NATO z Europy i chce je zastąpić,no czym oprócz elektrycznych rowerów?
Jakie są proporcje sił eurokołchoza do sił Rosji ,przypominam,że Rosja prowadzi trzy lata wojnę,czy to 1/2,1/3,1/5?
Czyli z czym do gościa a raczej grażdanina,z kredkami,dyrektywami,pobożnymi życzeniami?
Zatem ci co wyprowadzają Polskę z NATO działają w interesie Kremla czy nie?
Rubaszny emeryt,piszę tu dla jajów!
Emerytura mi starcza,14 tej nie dają ale OK!
Posiadacz Mustanga!
Druga tura bez Bonżura!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka