Gdyby minister Beck miał Czarodziejską Kulę przewidującą przyszłość nigdy by tego nie powiedział:
Pokój jest na pewno celem ciężkiej i wytężonej pracy dyplomacji polskiej. Po to, aby to słowo miało realną wartość, potrzebne są dwa warunki: 1) pokojowe zamiary, 2) pokojowe metody postępowania. […] Pokój jest rzeczą cenną i pożądaną. Nasza generacja, skrwawiona w wojnach, na pewno na okres pokoju zasługuje. Ale pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata ma swoją cenę, wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor.
Honor?
Honor ma wagę 6 mln ofiar,naprawdę?
Czesi nie mieli honoru?
W latach 1938–1945 na terenach byłej Czechosłowacji zginęło według różnych źródeł od 325 tys. do 365 tys. mieszkańców Protektoratu Czech i Moraw, Kraju Sudetów, Słowacji i Rusi Podkarpackiej
Liczba ludności 15 247 111 (1937)
Liczba ludności Polski w 1939 r.36 mln!
Zatem istnieje pokój za wszelką cenę czy nie?
Rubaszny emeryt,piszę tu dla jajów!
Emerytura mi starcza,14 tej nie dają ale OK!
Posiadacz Mustanga!
Druga tura bez Bonżura!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka