To tytuł z interii !
Sieją defetyzm i chcą wykończyć nerwowo staruszków a zwłaszcza staruszki?
Przecież inflacji nie ma,ceny spadają to po co jakaś wysoka waloryzacja?
Staruszkowie dostali by za dużo kasy,rzucili by się do sklepów w tyn nawisem inflacyjnym i znowu ceny i inflacja w górę!
Zatem mądre, rządowe głowy będą walczyć z powrotem inflacji i drożyzny wszelkimi siłami,oczywiście ktoś musi za to zapłacić a że akurat staruszki?
A komu one są potrzebne? To tylko dla państwa i społeczeństwa koszt!
A kasę mogłyby proboszczowi dać i co wtedy?
Albo Rydzykowi,albo Sakiewiczowi,albo Karnowskim?
https://biznes.interia.pl/finanse/news-waloryzacja-emerytur-w-2025-r-i-kolejnych-latach-dane-nie-na,nId,7905318
Rubaszny emeryt,piszę tu dla jajów!
Producent domowych win i degustator!
Posiadacz Mustanga!
Druga tura bez Bonżura!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka