Urlopu nie wziął bo po co jak się da podobno robić kampanię za friko,może służbowym samochodem a może swoi, a jak nawet swoim to delegacja przewiduje zwrot za paliwo i inne wydatki w podróży!
Czy to nie głowa radziecka?
Tak sobie robić klakę za podatki i nie tylko słoików?
A tak krzyczał o transparentności no ale walka z Zielonym Ładem wymaga od niezależnego kandydata poświęceń,czyż nie?
Dal bezpieczeństwa powinny go eskortować radiowozy co to je podarował ,oczywiście za swoje,nie tak jak Romanowski,za cudze!
Czy dociekliwi dziennikarze z TVP,TVN,GW zapytali już o ten urlop,delegacje,wydatki,transparentność?
Rubaszny emeryt,piszę tu dla jajów!
Producent domowych win i degustator!
Posiadacz Mustanga!
Druga tura bez Bonżura!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka