Co się rzuca w oczy,dużo wozów strażackich i ciężarówek wojskowych,wojsk OT ,trochę policji.
Trwa wypompowywanie wody,stąd się często robią korki na drogach.
Powyrywany asfalt wkoło studzienek kanalizacyjnych ,studzienki przetrwały,gdzieniegdzie powyrywany bruk.
Na niższych terenach rozlewiska.
Wszędzie olbrzymie sterty zalanych mebli,sprzętu typu lodówki,prali,telewizory,przygnębiające. Zalane samochody osobowe.
I tu niejaka pani UrSa Zielińska ma dla powodzian,co to potracili samochody propozycję,wy wykorzystajcie okazję i kupcie elektryki,najlepiej takie za 200 tysi.
Czy to nie cudowna okazja dla powodzian odmłodzić flotę swoich aut?
Skąd się wziąłem w Lewinie?
Przypadkiem,albowiem most w Skorogoszczu na Nysie zerwany.
Następny czynny most właśnie w Lewinie,pokierowali mnie sympatyczni ochotnicy z prywatnego wojska Macierewicza w czerwonych beretach,obydwoje wprawdzie z Warszawy ale pokierowali dobrze.
Rubaszny emeryt,piszę tu dla jajów!
Producent domowych win i degustator!
Posiadacz Mustanga!
A wy możecie tylko zazdrościć!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo