Jesteśmy świadkami technologicznego wyścigu na światową skalę. Standard komunikacji mobilnej piątej generacji może rozwiązać wiele problemów społecznych, dlatego tak istotne jest, by nie zwlekać z wdrożeniem 5G. Ci, którzy spóźnią się z budową, mogą przegrać gospodarczo, społecznie i politycznie.
W jednym z odcinków „Star Treka” kapitan Jean-Luc Picard spotyka człowieka z XX wieku, który przez 400 lat znajdował się w stanie zawieszenia funkcji życiowych. Admirał Gwiezdnej Floty tłumaczy cierpliwie przybyszowi z przeszłości, że jego społeczeństwo „wyeliminowało głód, chęć i potrzebę posiadania dóbr”.
5G nie będzie stanowić panaceum na wszelki bolączki współczesnego świata, ale otworzy drzwi dla szeregu nowych technologii i usług, które w znacznym stopniu przyczynią się do poprawy jakości naszego życia. Inteligentne miasta i domy, opieka e-medyczna, zrobotyzowane fabryki oraz obfitość produktów i usług dostępnych dla każdego. Jest tylko jeden warunek: wcześniej musi powstać sieć 5G, które skieruje nas na odpowiednie tory.
- Kraje, które najszybciej umożliwią swoim mieszkańcom mobilną łączność 5G, zapewnią sobie gospodarczą przewagę nad państwami, które poprzestaną przy sieci obecnej generacji, której możliwości już wkrótce okażą się niewystarczające – wskazuje Aleksander Jakubczak, dyrektor ds. rozwiązań 5G w Huawei Polska.
Spójrzmy na globus pod kątem zaawansowania wdrożeń 5G.
Korea i Chiny
Liderem inwestycji na razie pozostaje Korea Południowa, która dokładnie rok temu uruchomiła pierwsze na świecie usługi 5G. Korzysta z nich już 5 mln osób, czyli prawie 10 proc. populacji. Przyrost nowych użytkowników jednak wyhamował, co ma związek z pandemią koronowirusa.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że niebawem na pozycję lidera we wdrożeniu standardu piątej generacji wysuną się Chiny. Wdrożenia rozpoczęły wprawdzie pół roku później niż w Korei Południowej, ale ich skala jest nieporównywalnie większa. Objęto nimi 50 miast, w tym największe aglomeracje, takie jak Pekin, Szanghaj, Shenzhen i Kanton. W tym roku użytkownikami usług 5G ma być 7 proc. obywateli Państwa Środka, czyli... 110 mln ludzi.
Wraz z uspokojeniem się sutyacji epidemiologicznej chińscy operatorzy komórkowi przystąpili do rozbudowy sieci 5G i chcą na nie wydać ponad cztery razy więcej niż w ubiegłym roku.
Europa
Każdy z krajów członkowskich Unii Europejskiej zobowiązał się uruchomić do końca 2020 r. sieć 5G przynajmniej w jednym mieście (w Polsce miała to być Łódź). Z powodu pandemii cel ten wydaje się oddalać. Opóźniają się procedury – takie jak przyznawanie operatorom częstotliwości.
Europejskie kraje, których mieszkańcy już dziś mogą korzystać z sieci 5G to m. in. Szwajcaria, Wielka Brytania, Niemcy, Finlandia, Hiszpania, Włochy, Norwegia.
Polska
Według Eurostatu dostęp do internetu ma 82 proc. polskich gospodarstw domowych, czyli o 5 pkt. proc. mniej niż wynosi unijna średnia. A duży odsetek tych, którzy dostęp do internetu mają, narzeka na ciągle zrywające się połączenia i spadającą szybkość transmisji danych. Jest to uciążliwe zarówno dla zwykłych użytkowników indywidualnych, jak i dla przedsiębiorców. Coraz częstsze przeciążenie sieci przekłada się nawet na przestoje firm. 5G może ograniczyć tego typu problemy.
Na drodze do objęcia Polski siecią 5G stoi coraz mniej przeszkód. Zmienione zostały normy promieniowania elektromagnetycznego (ich wcześniejsza wersja, stworzona kilkadziesiąt lat temu, była zbyt surowa i uniemożliwiała wdrożenie sieci piątej generacji). Rozpoczęto również aukcję na częstotliwości z zakresu 3400-3800 MHz . W tym samym czasie w internecie można napotkać na teorie spiskowe, wywodzące się z lęku i niewiedzy, w których oskarża się 5G o wywieranie szkodliwego wpływu na organizmy.
- Sieć nowej generacji nie wywiera żadnego negatywnego wpływu na ludzkie zdrowie czy środowisko naturalne. Ale żywione niewiedzą i strachem przesądy trzymają się mocno. Z podobnymi protestami w przeszłości zmagały sią samochody czy radio – jako nowe technologie, które znacząco odmieniły sposób, w jaki funkcjonujemy – mówi Aleksander Jakubczak.
Od postępu nie ma jednak odwrotu. Polscy przedsiębiorcy są o tym przekonani.
- Zdecydowania większość naszych klientów biznesowych ma już świadomość, że technologia 5G zwiększy ich innowacyjność, efektywność i konkurencyjność. Dlatego oczekują jak najszybszego wdrożenia sieci piątej generacji – zaznacza Aleksander Jakubczak.
Przyszłość podobno już jest, tylko nierówno rozłożona. Nie pozwólmy, aby ominęła Polskę szerokim łukiem.
Polecamy: Idzie kolejna rewolucja. 5G zmieni nasze życie
MK
Blog o technologii mobilnej piątej generacji. Partnerem bloga jest Huawei Polska.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie