Odwoziłem dzieci do szkoły i jak zwykle włączyłem Radio WNET. Krzysztof Skowroński rozmawiał z Jerzym Gorzelnikiem niestety włączyłem zbyt późno radio i nie dane mi było wysłuchać odrazu całości. Krzysztof Skowroński naciskał w sprawie planów RAŚ w kwestii autonomii, pytał o plany separatystyczne. Jerzy Gorzelnik zaprzeczał, że takich planów nie ma, mówił o samorządzie, zdradził, że nie czuje się Polakiem tylko Ślązakiem. Dopuszcza jako Ślązak w przypadku złego funkcjonowania państwa, że nie czuje się zobowiązany do lojalności wobec Państwa Polskiego, gdyż dać Polsce Śląsk to jak dać małpie zegarek. Całość wywiadu do posłuchania pod linkiem: wywiad w radio WNET z Gorzelnikiem.
Abstrahując od osoby Gorzelnika, tego że migał się od jasnych odpowiedzi i "mataczył" to mnie zastanowiła jedna kwestia.
Co takiego się stało, że sporo Polaków nagle poczuło się Ślązakami i uległo nowomowie Gorzelnika.
Co takiego się stało, że nagle jakaś część Polaków chce autonomii w stosunku do państwa polskiego.
Przebijało to z poprzednich wystąpień przedstawicieli tego ruchu. Nie pisałem o tym, nie wiem czy ktoś to co chcę powiedzieć jasno i przejrzyście wyartykułował, bo wielu ludzi pisało, atakowało RAŚ, waliło w nich jak w bęben przy okazji dokładając PO jako lokalnemu koalicjantowi, traktując to jako dobry powód do ataku na partię rządzącą. Czy słusznie walono w PO? Moim zdaniem słusznie. RAŚ w swojej istocie jest ruchem groźnym i szkodliwym. A PO wykazuje się straszą krótkowzrocznością dopuszczając RAŚ do władzy, chyba plan jest taki by ich też "umoczyć" w tym nierządzie, a to się odbije na popularności RAŚ, ale to jest strasznie ryzykowne.Musimy jednak sobie zdać sprawę, że tak naprawdę RAŚ jest PRODUKTEM NASZEJ KLASY POLITYCZNEJ i należałoby też by WSZYSCY POLITYCY OD 89 roku walnęli się we własne piersi i to tak by zahuczało.
Szanowni Państwo, żaden RAŚ by nigdy nie miał szans, gdyby nie robota naszych polityków. Co spowodowało, że RAŚ zyskał na znaczeniu i zyskał tylu zwolenników. Jakiś czas temu powstał jakiś ruch na rzecz separacji Śląska od Polski ale umarł śmiercią naturalną. Ludzie go nie poparli. Dlaczego poparto autonomię? Dlaczego nie poparto separacji?
Dezintegracja państwa polskiego, pogarszające się warunki życia, ograniczanie wolności gospodarczej i osobistej, nadmierny fiskalizm i zbiurokratyzowanie naszej Polski. PRZYCZYNY SĄ TYLKO I WYŁĄCZNIE EKONOMICZNE. Wierchuszka RAŚ prawdopodobnie sobie wyobraża jakieś dalsze ruchy polityczne i separatystyczne, teraz cynicznie wykorzystując zwykłą ludzką wściekłość na polityków i problemy ekonomiczne. Kto stanowi główną masę zwolenników RAŚ, moim zdaniem są to ludzie ziemkiewiczowskiej Partii Grilla. Ludzie, których do szewskiej pasji doprowadza, bezwład państwa polskiego i miałkość polskiej polityki. Chcą po prostu się od naszych władz uniezależnić, mając nadzieję, że "biorąc swój los w swoje własne ręce" zrobią to lepiej niż ta "warszawka". Proszę zobaczyć jak wygląda baner nastronie RAŚ. U góry: STOP WARIATOM Z CENTRALI Ruch Autonomii Śląska.
Proszę się przejechać na prowincję. Ja pochodzę z Lubelszczyzny. Jak przyjeżdżam mówią: "Warsiawka przyjechała". Od tej osławionej "warsiawki" nic dobrego obywatele nie zyskali. Od 89 roku zawsze "warsiawka" przyjeżdżała by wykorzystać, sprywatyzować i wydoić "lokalsów", dzięki koneksjom politycznym i umocowaniu w centrali dokonywali grabieży i wyzysku. Co dostawali ludzie w zamian - pogardę i większe podatki. Dostawali w zamian z Centrali informację: rolnicy są niepotrzebni, górnicy to pasożyty, stocznie są niedochodowe. Musimy zlikwidować większość gospodarstw rolnych w Polsce, bo są nieefektywne mówi Pan Boni w raporcie Polska 2030, co zrobiono by gospodarstwa np. na Lubelszczyźnie stały się bardziej efektywne? Zlikwidowano dużą część przemysłu przetwórczego, pozostały sprzedano doprowadzając monopolu firm niemieckich i austriackich i braku konkurencji między nimi. Efekt np. jabłko przemysłowe przez poprzednie 3 lata było sprzedawane w cenach 8-15 gr/kg. Soki po 3-4 złote. Nie będę analizował górnictwa, i stoczniowców czy innych branż, bo to nie jest celem mojego wpisu. Co zrobiono dla ludzi po 89? Odpowiem NIC co by poprawiło ich możliwości zarobkowania, kolejne ograniczenia i kaganiec na twarz. Jeżeli podejmowano jakiekolwiek ruchy to okazały się one nietrwałe, nieefektywne lub złudne. Więc dziwicie się, że Ślązacy chcą autonomii?
Nie jestem ze Śląska, ale wydaje mi się, że tam jest podobne podejście jak na Lubelszczyźnie. Obawiam się, że obecni nasi włodarze czy to z partii rządzących czy to z partii opozycyjnych nic nie rozumieją. Albo mają to w nosie. Toczą wojenki między sobą o sprawy mało istotne, a to naszym hasłem w dniu dzisiejszym powinno być: "GOSPODARKA GŁUPCZE!". Jak tego szybko nie zrozumiemy, to oprócz zagrożeń ze strony demografii, zapaści finansów publicznych, dojdzie rozpad państwa jako spójnego organizmu. Będą powstawać kolejne ruchy autonomii Lubelszczyzny, Kaszub, Wielkopolski, Pomorza, Góroli Niskopiennych, Mazowsza, a po środku zostanie tylko "WARSIAWKA". Wyżywi się? Jasne rząd się zawsze wyżywi. Tylko co nam zostanie? Tworzyć oddolnie Ruch Autonomii Polski?
Polecam:
Ruch Wolność i Godność
Blog autorski ze wszystkimi artykułami:
http://www.mariuszgierej.mpolska24.pl Zapraszam.
FB: https://www.facebook.com/GierejMariusz
Twitter: https://twitter.com/MariuszGierej
Na koniec życia chciałbym stanąć przed lustrem i powiedzieć sobie: Byłeś uczciwym człowiekiem.
1. Nie zgadzam się z Twoimi poglądami ale do końca będę bronił Twojego prawa do ich głoszenia... pod warunkiem, ze Ty gwarantujesz mi dokladnie to samo prawo.
2. Demokracja jest wtedy, kiedy dwa wilki i owca głosują, co zjedzą na obiad. Wolność jest wtedy, kiedy dobrze uzbrojona owca podważa wynik głosowania!
3. "Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły." Nicolás Gómez Dávila
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka