Pewien Ogrodnik w salonie zasadzil w moim umysle taka oto teze:
Kobiety podporzadkowuja swoje cele przyjemnosciom. Mezczyzni - idealom.
Przyjemnosci sa przyjemne. Jak dobre jedzenie, dobra muzyka, dobry seks.
Przyjemnosci, ogolnie, sa przyjemne dla naszych zmyslow.
A idee? No coz, idee sa strzeliste. Strzelistosc idei symbolizuja wysokie wieze katedr, lufy armat wymierzone w niebo, zadarta glowa astronoma zapatrzonego w gwiazdy.
Czyli kobiety, zawladniete zadza zmyslow, sprowadzaja na ziemie strzeliste idealy facetow, aby nie mogly uleciec ku gwiazdom, fundujac im seks, a w konsekwencji dziecko, obowiazki i alimenty.
Co Wy na to?
P.S.:
http://www.youtube.com/watch?v=q8yN9K-khHI
Inne tematy w dziale Rozmaitości