Fińska STX Finland zapowiedziała w poniedziałek, że zamknie stocznię, w której budowane były największe statki wycieczkowe na świecie. Powodem jest kryzys, który szczególnie mocno uderza w europejski przemysł. Firma ze względu na niskie zyski i brak zamówień ma zamiar zamknąć zakład w mieście Rauma. Część produkcji ma zostać przeniesiona do drugiej stoczni tej firmy w mieście Turku. W obu stoczniach ma zostać zwolnionych łącznie 700 osób. Wiceszef STX Finland Jari Anttila uzasadnia, że zamknięcie zakładu w Rauma wynika z oceny sytuacji i perspektyw rynku.
STX Finland zbudowała w 2011 r. dla Royal Caribbean Lines dwa największe wówczas statki wycieczkowe na świecie, z których każdy może pomieścić ponad 8 tys. osób, Koszt gigantów, wyniósł w sumie 3 mld dol. Dochód okazał się jednak złudny.
STX Finland jest częścią STX Europe, które należy do południowokoreańskiego STX Corporation. Koreańczycy kupili tę stocznię po prostestach Finów, którzy żądali odrzucenia konkurencyjnej oferty złożonej przez Janusza Szlantę i Stocznię Gdynia SA. Obecnie fińskie misje gospodarcze odwiedzają Polskę po to, by odkryć fenomen polskich stoczni, które w większości wciąż działają efektywnie.
Strona www fińskiej STX tutaj.
Inne tematy w dziale Gospodarka