Chcemy jako marynarze rzeczni i turyści-wodniacy zorganizować w dniach 18.czerwca - 15.lipca 2010 akcję propagującą nieskrępowany dostęp do dróg wodnych śródlądowych oraz przede wszystkim ich rewitalizację tak, aby spełniały warunki swobodnej żeglugi, rekreacji i turystyki wodnej. Wyrażamy w ten sposób oddolną wolę zgodną z tezami zawartymi w artykule "Logicznie czy... eko-logicznie". Przeciwstawiamy się zawłaszczaniu praw przez jedne grupy społeczne przeciw drugim .
Idea "Rejsu Dobrej Nadziei" jest bardzo prosta: każdy wodniak, żeglarz, motorowodniak, entuzjasta tratew, łodzi, pływadeł a także marynarz żeglugi zawodowej w podanym wyżej terminie przyłącza się do akcji na swojej jednostce pływającej gdziekolwiek się znajduje przez wywieszenie, przyklejenie flag, transparentów czy transparencików, plakietek, napisów (np. "Rejs Dobrej Nadziei - Stop dewastacji dróg wodnych" ), założenie okolicznościowych koszulek, które będą do nabycia na naszym portalu itd. Mile widziana jest własna inicjatywa, pomysł i dowcip.
Innymi słowy każdy na swojej jednostce odbywa swój "Rejs Dobrej Nadziei" na dowolnie wybranym odcinku, na dowolnym akwenie, sam lub w towarzystwie innych jednostek połączonych w grupki i propaguje hasła będące motywem przewodnim akcji. Nie ma to być jakaś kawalkada jednostek płynących razem w określonym kierunku na określonej trasie. Statki, jachty, łodzie, tratwy i pływadełka uczestniczące w "Rejsie Dobrej Nadziei" będą niosły nasze hasła we wszystkich kierunkach i na wszystkich akwenach - każdy gdzie chce i może. Ważne, że w jednym czasie wody śródlądowe w Polsce zaroją się od entuzjastów żeglugi sródlądowej: tej "małej" - turystyczno-rekreacyjnej i tej "dużej" - towarowo-pasażerskiej domagających się ochrony infrastruktury służącej wspomnianym celom.
Spróbujmy każdy na swoim podwórku uczynić coś aby pozyskać dla tej akcji gminy nadodrzańskie, nadwarciańskie, nadnoteckie i nadwiślańskie. Chodzi o wsparcie medialne, a nawet może (skromne) finansowe np. wydrukowanie materiałów informacyjno-edukacyjnych dla społeczności lokalnych o pożytku płynącym z właściwie pojętej gospodarki wodnej, przeciwpowodziowej i zasadach zrównoważonego rozwoju. Odpowiednie materiały będa wkrótce gotowe do pobrania na stronie internetowej Towarzystwa Entuzjastów Żeglugi Śródlądowej. Ze swej strony zapewniam, że ideę akcji także roześlę gdzie się da.
Jeśli akcja będzie nagłośniona na poziomie lokalnym - zapewne ludzie zechcą przyjść nad rzekę, rozłożyć kocyki, otworzyć piknikowe kosze, pomachać przyjaźnie płynącym statkom, stateczkom, łódkom i tratwom, przeczytać informujące o akcji ulotki, bardziej zainteresować się "swoją rzeką".
kpt. ż.ś. Andrzej Podgórski
Inne tematy w dziale Gospodarka