Ten rycerz na zdjęciu to @IIiryjczyk, wcześniej supreme- gorol a obecnie goralo – baca. Takie jeszcze niedawno miał zdjęcie profilowe ten znany bloger na Salonie 24. Gdy zobaczyłem to zdjęcie, to aż krzyknąłem z podziwu. Rycerze nie rycerz, a nawet jak nieprawdziwy rycerz, to ile trzeba wyłożyć kasy na taką zbroję? I jeszcze ta marsowa mina i ta skóra lamparcia. Jednym słowem, prawdziwy i niezłomny Sir Lancelot polskiej prawicy.
Co ciekawe ten Sir Lancelot wciąż narzeka na wszystko, i już od kilku miesięcy zapowiada, ze wyjedzie z kraju? Taka to nasza polska sójka w zbroi. Zapytałem go kiedyś w komentarzu, czy opuszcza nasz umęczony kraj z K. Jandą? Może lecą razem na Majorkę? To ów rycerz obraził się i wyp...mnie z bloga.
Coś mnie tknęło, a może on fałszywy? Bo przecież o rycerskości nie świadczy zbroja ani marsowa mina. Być może to giermek lub nawet zwykły młynarczyk, który z taboru wykradł zbroje i teraz tak zbrojnie paraduje. Raz jest tym, a raz tamtym. Raz jest IIirczykiem, a raz bacą. Przejrzałem Internet i takie oto jeszcze zdjęcie znalazłem:
Tak. tak, To Bosak z Konfederacji. Także w zbroi. Kur... Już wariuje, czy Konfederacja ma jedną zbroje i tą jedną zbroje sobie pożyczają. I czy ci goście nie mogą być normalnie ubrani? Czy musza udawać kogoś, kim nie są? Z drugiej strony, tej psychologicznej, to udawanie jest ciekawe... Wręcz fascynujące. Ktoś starszy pewnie pamięta posłów KPNu, Moczulskiego i innych. Oni też w gębie byli oni mocni, waleczni, zbrojni, mieczami wywijali, a okazali się zwykłymi agentami bezpieki.
Tak, to tylko zdjęcie, ale jedno zdjęcie rycerza w zbroi, mówi nam więcej niż 1000 słow. Więc dziś będę oszczędny. Mniej słów a więcej zdjęć
Oto kolejne zdjęcie. Tym razem z notki Kemira pt. Uchodźcy.
Zdjęcie fotomontaż, Zdjęcie mające sugerować, że to nie Ukrainki z dziećmi uciekają z napadniętego kraju, ale rozmaitej maści „ ciapaci”. Ciekawe jest to, że to te same środowiska, które wcześniej nie dostrzegały zmarłych na covida, nie wierzyły w epidemie, za to dziś, z jakąś łatwością dostrzegają owych „ ciapatych’ I wszędzie, na granicy, a tam, nic tylko dantejskie sceny.
Kiedyś przerażał ich covidowy sanitaryzm, a dziś nie widzą rakiet wysyłanych na Ukrainę. Kiedyś tłumaczyli sobie epidemiczny świat globalnym spiskiem, żerowaniem farmaceutycznych koncernów, a dziś nie dostrzegają rosyjskiego imperializmu.
Dziwne to wszystko, bardzo dziwne, ta zbieżność.
XXX
Takie to jest to środowisko związane formalnie czy też duchowo z Konfederacją. Lecz prawda jest taka, że to błędni rycerze Putina i jego wiatraków. Czy przebierają się w zbroje za rubelki czy z własnej głupoty? Tego nie wiem. Boje się, że to jednak wyraz ich głupoty. Jakiegoś wyparcia. Życia poza rzeczywistością.... Chociaż być może, gdzieś wyżej jest „ mózg”, który manipuluje tymi błędnymi rycerzami. Podsuwa im zwidy – wiatraki. Lecz tak zawsze było. Propaganda rosyjska jest doskonała Kiedyś rosyjska bolszewia zabiła jednych polskich komunistów, a potem stworzyła ich kolejną ulepszoną wersje.
Dziś Putin zapewne chce stworzyć swoją wersje prawicy
Putin od lat nęci europejskich konserwatystów i prawicowców ponieważ jest świadom, jakie są ideologiczne granice podziału. O co, w XXI wieku toczy się walka. Mam jednak nadzieje, ze ta jego gra jest łatwa do rozszyfrowania. Wszyscy – a przynajmniej autor piszący te słowa - jesteśmy zniesmaczeni ideologią Gendera. Pułapką „ Zielonego Ładu”, który, gdy będzie realizowany z całą fundamentalną konsekwencją narazi nasz kraj na wielomiliardowe straty.
Lecz wyzwolenie od tych brukselskich wariactw nie mogą nam przynieść ruskie czołgi. Kiedyś ruskie czołgi rzekomo zapewniły Polsce sprawiedliwość społeczną. Dziś, może to się wszystko powtórzyć, tylko, że ową walkę o sprawiedliwość i pokój, może być wymieniona na walkę z zachodnią dekadencją.
Być może zaraz Putin w Charkowie, czy w Mińsku, zainstaluje rząd tymczasowy ( coś a la Lubelski) a za kilka miesięcy, jak mu dobrze pójdzie, to i u nas zainstaluje rząd Lubelski nowego typu. I wtedy, kto zasiądzie w takim rządzie?
Prawicowi rycerze?
Ale nie ma tak dobrze. I niech się lewica nie cieszy, że tylko prawica może być wyparta przez gorszą monetę. Zapewne także lewica dostarczyłaby takiemu lubelskiemu rządowi swoją dusze i ciało. Zresztą tak już jest w Europie. Takie postacie jak: Gerhard Schröder (były kanclerz federalny), Karin Kneissl (była szefowa austriackiego MSZ), Hans Schelling (były minister finansów Austrii), Paavo Lipponen (były premier Finlandii), Wolfgang Schüssel (były kanclerz Austrii), Francois Fillon (były premier Francji). Tak się dziwnie składa, że to sami socjaliści czy socjaldemokraci. Wszyscy znaleźli dobrze opłacane stanowiska w rosyjskich koncernach naftowych czy gazowych
A więc strzeż my się fałszywych rycerzy w błyszczących zbrojach i ich wiatraków.
Inne tematy w dziale Polityka
