Aleksander Chłopek - outsider221 Aleksander Chłopek - outsider221
53
BLOG

On już wie

Aleksander Chłopek - outsider221 Aleksander Chłopek - outsider221 Polityka Obserwuj notkę 8

 

           Rafał Grupiński jest poetą. „Wiersze ostatnio napisałem i nawet wydałem” – zwierza się w sobotniej Rzeczpospolitej.

           Jest więc człowiekiem wrażliwym, bo w powszechnym przekonaniu poeta więcej czuje, więcej wie, czasem może nawet powiedzieć za Norwidem „Boży palec zaświtał nade mną” i stać się poetą profetycznym.

           Nie znam twórczości Rafała Grupińskiego, ostatnich wierszy też nie miałem przyjemności – i piszę to bez ironii, bo jestem przekonany, że jest to poezja dobra.

           Przeczytałem za to dość rzetelnie wspomniany wyżej wywiad. Przeczytałem z nastawieniem sympatycznym, ponieważ należę do pokolenia, dla którego mowa wiązana miała zawsze wymiar transcendentny i metafizyczny.

           Należę do pokolenia, które serio przyjmowało Miłoszowe wyznanie: „Bo wiersze trzeba pisać rzadko i niechętnie,/ pod nieznośnym przymusem i zawsze z nadzieją,/ że dobre, nie złe duchy, mają w nas instrument”.

           Do pokolenia, które rozumiało, że te „dobre duchy” ważne są nie tylko w twórczości artystycznej, lecz we wszelkiej naszej działalności.

           Do pokolenia, któremu przecież też nie zawsze udawało się sprostać temu heroicznemu przesłaniu – więc piszę „bom smutny i sam pełen winy”.

           Dlatego mam nadzieję, że bez niedobrych emocji przechodzę do prozy życia, w tym przypadku życia politycznego, bo taką prozą kończy się wywiad z poetą i politykiem Rafałem Grupińskim.

           W końcowej części czytamy: „…decyzja naszych kolegów o wykluczeniu posłów PiS jest zasadna. Ktoś, kto sam jest świadkiem w danym postępowaniu, nie powinien przesłuchiwać innych świadków. To absurd. Każda osoba, która stanie przed komisją hazardową, może zaprotestować przeciwko przesłuchiwaniu jej przez posłów PiS, którzy byli przed chwilą świadkami w tej samej sprawie. Komisja będzie miała wtedy ogromny kłopot, co z tym zrobić.”

           Po Świętach, 28. grudnia, odbędzie się przesłuchanie B. Kempy i Zb. Wassermanna. Już teraz wiemy, że bez względu na wynik i całkowitą niewinność posłów PiS (w co wierzę!), ich powrót do komisji jest niemożliwy,

           Przesądził o tym R. Grupiński – człowiek wrażliwy. Nieco dalej wyznał: „ja z zasady nikogo nie potępiam.”

           Pozostaję z pytaniem: czym jest więc wykluczenie?

           

Pochodzę z wielodzietnej rodziny z ośmiorgiem dzieci, znam wartość takiej rodziny i wiem, ile jej zawdzięczam. Od 18 roku życia byłem inwigilowany przez SB i objęty przez te służby wielokrotnie operacjami rozpracowującymi. Przepracowałem 35 lat w zawodzie nauczycielskim jako polonista, dwie kadencje w Sejmie, w Klubie parlamentarnym PiS. Od 12 lat bezpartyjny. Obecnie na emeryturze, ze statusem represjonowanego politycznie w PRL. Uczestniczę w lekkoatletycznej rywalizacji sportowej na Mistrzostwach Polski Mastersów, zdobyłem kilkanaście medali, w tym 7 złotych (w skokach: wzwyż, w dal, trójskok i o tyczce). Sympatyk PJJ.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka