Motto:
"Nawrocki jest bowiem kandydatem kompletnym - nie potrzebuje wsparcia w osobach kandydatów Konfederacji i Republikanów. Jest przecież jednym z nich i jeszcze kimś więcej. Nie tylko spełnia oczekiwania sympatyków Jakubiaka i Mentzena, ale także w dużej mierze wielu wyborców III Drogi i PSL-u. I co najważniejsze - jego "szefem" jest system wartości i dobrze ukształtowane sumienie, a nie prezes partii."
"Pierwsza runda" - 24.11.2024
Tak napisałem dwa dni temu w notce zamieszczonej na www.salon24.pl Pierwszą rundę ma obywatelski kandydat na Prezydenta za sobą. Teraz czas na rundę drugą, która potrwa kilka dni, a może tygodni i będzie rozpoznaniem sił i możliwości przeciwnika. Ze szczególnym uwzględnieniem ciosów poniżej pasa. Walka przeniesie się do mediów, wywiadów, rozmów, analiz i dyskusji. Na początek są to wywiady w przyjaznych mediach, jak ta w Telewizji Republika, z której pozwoliłem sobie wynotować kilkanaście cytatów, potwierdzających moje przekonanie, że jest to kandydat kompletny.. Przytaczam je z nadzieją, że czytelnicy zweryfikują moją ocenę.
"Moja zgoda na kandydowanie na urząd Prezydenta Polski to wyraz trwogi o dzisiejszą Rzeczpospolitą". "Sport kształtuje charakter, ciosy musimy przyjąć, ustać i wygrać - tego uczy boks. Pokonywać słabość, by być silniejszym". "Nie uczestniczę w sporze politycznym i to jest mój walor - chcę słuchać Polaków". "Naród musi mieć cel, który unifikuje społeczeństwo - takim celem miał być CPK". "Należy rozbudzać aspiracje narodu polskiego". "Jestem zwolennikiem największego lotniska w Europie - dla tych, którzy przyjdą po nas". "Potrzebujemy dziś upartych wizjonerów, bo na to zasługujemy". "Musimy stworzyć narodową wspólnotę - dzisiaj nasza wspólnota poddawana jest silnym wstrząsom". "Samo określenie "czynnego żalu" przypomina lata osiemdziesiąte ub. wieku - to rzecz głęboko niepokojąca". "Relacje Polski z Ukrainą muszą uwzględniać interesy Polski, polskiego społeczeństwa. (...) Mamy interesy polskie i te interesy (kwestie zboża, ekshumacji) są ważniejsze". "Relacje z USA są oparte na wspólnocie wartości". "Przyjąłem zwycięstwo Trumpa z radością, ale nie z hurraoptymizmem. Widzę nadzieję w tym wyborze - to przykład, że jeśli walczymy o wartości ważne dla swojego narodu, to naród potrafi to docenić". "Bardzo niebezpieczne są słowa o agenturalności szefa innego państwa - to wyraz głębokiego braku odpowiedzialności. Oskarżenie Trumpa o agenturalność bez dowodów jest szkodliwe i niebezpieczne dla Polski". "Najważniejsze dla mnie sprawy to: bezpieczeństwo Polski i Polaków, poczucie tożsamości Polaków - kim jesteśmy, skąd przychodzimy, przywrócenie Polakom poczucia, że żyją w sprawiedliwej Polsce". "UE a migranci - moja ocena tej sytuacji jest, wydaje mi się, przytomna. Propozycje, konstrukcje UE w tych kwestiach są wyjątkowo niegodnościowe. Musimy szukać własnej ścieżki rozwiązywania problemów, a nie naśladować takich czy innych krajów. Widzę zagrożenia w tendencjach akcesyjnych UE". "Polityka to nie tylko zło, to też poświęcenie się dla państwa, narodu, to służba". "Chcę pozostać sobą i nie tracić kontaktu z ludźmi, by nie stracić zmysłu wsłuchiwania się w to, co mówią rodacy". "Śląsk i ochrona środowiska tak, ale szaleństwa ekologiczne są zagrożeniem". "Los polskiego rolnika jest bardzo ważny, protesty były i są uzasadnione - polscy rolnicy są solą tej ziemi. Będę dbać o interesy naszego rolnictwa". "Bardzo krytycznie oceniam zmiany w programach nauczania w szkołach - są mocno niepokojące".
Ja wiem, że to są słowa i tylko słowa. Czas zweryfikuje, czy te słowa przekształcą się w czyny. Dotychczasowa ścieżka życiowa Karola Nawrockiego pozwala wierzyć, że tak. Dla mnie najważniejsze jest to, co już umieściłem w motcie, a co powtórzę raz jeszcze: "Szefem kandydata Nawrockiego nie będzie Prezes, lecz system wartości i dobrze ukształtowane sumienie".
Pochodzę z wielodzietnej rodziny z ośmiorgiem dzieci, znam wartość takiej rodziny i wiem, ile jej zawdzięczam. Od 18 roku życia byłem inwigilowany przez SB i objęty przez te służby wielokrotnie operacjami rozpracowującymi. Przepracowałem 35 lat w zawodzie nauczycielskim jako polonista, dwie kadencje w Sejmie, w Klubie parlamentarnym PiS. Od 12 lat bezpartyjny. Obecnie na emeryturze, ze statusem represjonowanego politycznie w PRL. Uczestniczę w lekkoatletycznej rywalizacji sportowej na Mistrzostwach Polski Mastersów, zdobyłem kilkanaście medali, w tym 7 złotych (w skokach: wzwyż, w dal, trójskok i o tyczce). Sympatyk PJJ.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
