Sytuacja robi się coraz bardziej napięta i niebezpieczna. Siły stojące w opozycji pod wodzą PO, z polityczną premedytacją, eskalują konflikt w wymiar kryzysu państwa. Wyjąca i rycząca tłuszcza, symbolizowana postacią Krzywonos, urąga standardom powagi i poziomu posła na sejm. Sytuacja PiS i Kaczyńskiego coraz bardziej przypomina matnię w jakiej znalazł się Mikołajczyk po referendum 3xTAK. Twórczość Gazety Wyborczej z godziny na godzinę wskazuje już bezpośrednio na tradycję i szkołę NKWD (dziś KGB).
Wtedy, w 1944, Lubelska Władza miała jeszcze ledwie zasadzony korzonek. Było wprawdzie bezpośrednie wsparcie Armii Czerwonej, szczególnie specjalnych oddziałów NKWD, ale w lasach trwała niepodległościowa partyzanka. Dlatego nawet zajęcie miejsc w ławach opozycji przez jakieś „ciało obce” mogło okazać się nieprzewidywalnie groźne. Zwalczono to „ogniem i mieczem” i kulą w tył głowy.
W 1981 roku Moskwa odmówiła Jaruzelskiemu bratniej pomocy. Prawodawstwo PRL-u nie było przygotowane na utrzymanie władzy bez wsparcia Armii Czerwonej. Przestępcza Grupa o Charakterze Zbrojnym złamała konstytucję dla dalszego utrzymania Lubelskiej Władzy.
„Wyłamano zęby” dziesięciomilionowej całkowicie społecznej i spontanicznej „Solidarności”.
W 1989 decydująca rola przypadła zdrajcom i zaprzańcom, których cierpliwie i systematycznie hodowano od 1945 w kolejnych pokoleniach, i z którymi to zawarto Układ Okrągłego Stołu. Stworzono iluzorycznie wielopartyjne państwo demokratyczne oparte o wolne wybory (zabezpieczone jednak ściśle dyspozycyjną Komisją Wyborczą). Na jego potrzeby zmieniono w 1997 Konstytucję, tak aby zawrzeć niezbędne bezpieczniki prawne dla utrzymania Lubelskiej Władzy. Szczególną rolę, trzeciej władzy, przypisano aparatowi sądownictwa (pozostającego, pod pozorem korporacyjnej niezależności, pod ścisłą kontrolą polityczną).Tym bardziej, że z czasem ostatecznie wyprowadzono stacjonujące w Polsce jednostki Armii Czerwonej.
Społeczeństwo z nadzieją przyjęło ten zabieg, ponieważ jednocześnie zaproponowano gospodarkę wolnorynkową. Po 45 latach zmęczenia systemem nakazowo-rozdzielczym „rozwiniętego socjalizmu” i obowiązkowymi kontrybucjami na rzecz Moskwy i Układu Warszawskiego miało to decydujące znaczenie.
Fasadowść tego nowego państwa ujawniła się kiedy Lubelskiej Władzy zagroził Rząd Olszewskiego. W wyniku wyborów doszło do nieprzewidzianego zakłócenia status quo przez siły niepodległościowe, którym udało się ten rząd utworzyć. Pojawiła się groźba lustracji i dekomunizacji mogąca wykluczyć Lubelską Władzę na trwałe. Dokonano zamachu stanu wykorzystując prezydenturę Wałęsy. Wykreowanemu przez świat ludowemu trybunowi bez wykształcenia, ale za to z Nagrodą Nobla, wolno było więcej. Patrzono przez palce na złamanie prawa.
Wygrana PiS w 2005, utworzenie koalicyjnego rządu Jarosława Kaczyńskiego i wybór Lecha Kaczyńskiego na urząd prezydenta RP zachwiało Lubelską Władzą niezwykle mocno.Tym razem sięgnięto po międzynarodowe antyrządowe wsparcie propagandowe, szczególnie niemieckie. Jednocześnie zaktywizowano bez precedensu działalność slużb, szczególnie poprzez koalicjantów. Jarosław Kaczyński w 2007 został zmuszony do rozwiązania parlamentu w połowie kadencji. W 2010 w katastrofie prezydenckiego samolotu stracił życie Prezydent Lech Kaczyński. Wkrótce miał miejsce mord polityczny na działaczu PiS przez członka PO.
Nieprzerwana przez osiem lat i nadal kontynuowana nagonka polityczna i medialna na PiS, ujawniła ponad wszelką wątpliwość gdzie ulokowała swoją reprezentację i komu powierzyła ochronę swych interesów Lubelska Władza.
25 października 2015 dokonała się rzecz bez precedensu od 1944. Partia reprezentująca aspiracje niepodległościowe Polaków, pacyfikowane bezwzględnie od 70 lat (z morderstwami włącznie), zdobyła decydującą większość parlamentarną pokojowo wykorzystując dostępne demokratyczne mechanizmy. Jednocześnie w powszechnych wyborach został wybrany prezydentem RP człowiek z tego samego środowiska politycznego.
Lubelska Władza de` jure straciła wpływ na rządzenie Polską !!!
De` facto ma jednak miejsce nie znany wśród obecnych europejskich państw demokratycznych bojkot parlamentarny i próba sparaliżowania legalnie wybranej władzy. Uruchomiono wszelkie możliwe zagraniczne możliwości propagandowe, w szczególności znowu niemieckie.
Wykorzystano podporządkowany Lubelskiej Władzy aparat sądowniczy do stworzenia kryzysu konstytucyjnego i eskalując go prowokuje się doprowadzenie do kryzysu państwa.
Doprowadzono do łamania prawa przez Trybunał Konstytucyjny i ten proces nie jest jeszcze zakończony.
Wymusza to szczególnie na Prezydencie, jako Głowie Państwa, podejmowanie niekonwencjonalnych decyzji. W okolicznościach prawnych w jakich przyszło mu się poruszać stawia go to w niepewności wobec bezstronności z kolei Trybunału Stanu.
Bezpieczniki konstytucyjne z 1997 nie przewidziały osiągnięcia bezwzględnej siły w parlamencie przez środowiska niepodległościowe przy jednoczesnej utracie także wpływu na prezydenta. Założono bowiem niszczący skutek równoległej wieloletniej lewackiej propagandy – mediów elekronicznych i szczególnie Gazety Wyborczej - w uzyskaniu trwałego rozbicia i dezintegracji społeczeństwa, a więc wyborców. Te rachuby poniosły klęskę.
W tej sytuacji zdetronizowana Lubelska Władza szuka gwałtownie pretekstu do decydującego zwarcia licząc na miedzynarodową koniunkturę dla lewackiej ideologii z jednej strony i przymierza niemiecko-rosyjskiego w niechęci do suwerennej Polski z drugiej.
To stwarza ogromne zagrożenie i wymaga chyba wyprzedzającego umiędzynarodowienia rozpalającego się konfliktu. Trzeba zaprosić do Polski obserwatorów OBWE dla zabezpieczenia procesu przejmowania władzy i jednocześnie nagłaśniać w świecie pojawiające się przeszkody. Należy bezwzględnie wskazywać na źródła tej bezprecedensowej obstrukcji powołując się na, przynajmniej oficjalnie głoszone, obowiązujące normy demokratyczne. Trzeba koniecznie znaleźć wsparcie i sojuszników !!!
Obalenie tego rządu, czy tego prezydenta odebrałoby ostateczną nadzieję na pokojową możliwość odzyskania Polski z rąk obcej Lubelskiej Władzy przerzuconej z Moskwy i zainstalowanej rękami sowieckiej, stalinowskiej agentury 70 lat temu !
Inne tematy w dziale Polityka
