No i doczekalismy sie chyba kropki nad i.
Mamy w Polsce znowu zainstalowany rezym. System potrzebowal 30 lat , aby sie ostatecznie przepoczwarzyc. Swoj zywot zaczal od nagana i pepeszy. Po bez mala 30 latach siegnal znowu po ostra amunicje przeciwko Polakom na ulicach Gdanska. Jednoczesnie hodowal sobie pomagierow. Broni do kabury jednak juz nie chowal. Strach potegowal jego determinacje do coraz czestszego zabijania . Kolejna masakra jedenascie lat pozniej na Wujku. Ciagly terror poprzez morderstwa indywidualne: Bartoszcze, Przemyk, Pyjas, Popieluszko, Niedzielak… – zeby tylko wspomniec symbolicznie. Wejscie w swiat wolny i demokratyczny ukazalo mozliwosc dzialania juz bez zadnych granic dla politycznego cynizmu. Debski, Papala, Olewnik….I nadszedl kolejny moment zagrozenia i ta sama reka znowu sie nie zawahala – tym razem dziewiecdziesieciu szesciu. Dla zastraszenia ciagle zbyt dociekliwych jeszcze dziwiecdziesiatysiodmy – w lodzkim biurze poselskim. A liczba pomagierow miedzy czasie rosla i rosla. I w koncu mozna bylo juz otwarcie dac do zrozumienia. Bezposrednio i przez zmonopolizowane media i zmonopolizowana gazete. I teraz czas sobie pozwolic nawet na amnestie za tamto – sprzed XXX laty. Bo kolo sie zamknelo – w tym samym stylu co wtedy - bo i reka ciagle ta sama.
Ile trzeba miec w sobie cynizmu, a moze i podlosci, zeby we wlasnej i to tak nedznej sprawie rozgrzeszac zbrodniarzy. Czy Szpotanski mogl przewidziec do czego jeszcze jest w stanie sie posunac towarzysz Szmaciak ?
Inne tematy w dziale Polityka