Grzegorzu!
Nie muszę Ci przypominać, że jestem administratorem międzynarodowej grupy na facebooku „Sprawiedliwa Ojczyzna - walka z bezprawiem Sądów i Prokuratur ". Dziś, mam dla Pana temat, proszę go opublikować, oczywiście nie ujawniając na razie nazwisk.
Otóż ze dwa tygodnie temu, niejaka Grażyna Świat żądała wyłączenia składu Sędziowskiego przed Sądem Apelacyjnym w Krakowie. Niestety bezskutecznie. Ponieważ jednak (co jest regułą), nie udało się jej wyłączyć tego składu, emocje sięgnęły zenitu i zemdlała. Kobieta jest chora na serce. Zamiast wezwać do niej pogotowie, wychodzili ze swojego pokoiku i spoglądali czy jeszcze żyje.
Dopiero publiczność zareagowała tak jak należy, pogotowie wezwała i kobietę przewieziono do szpitala.
Strach pomyśleć, co by się działo gdyby tego dnia nie było nikogo na sali z publiczności.
W składzie tego dnia byli: Sędzia S. i Sędzia Ducki.
(Lewa ręka "Familii"– przyp. red.)
Pozdrawiam DRV
Pierwszy więzień stalinowski w „demokratycznej” Polsce?
Inne tematy w dziale Polityka