lew1 lew1
336
BLOG

Sąd wykluczył nas z czynnego prawa wyborczego

lew1 lew1 Polityka Obserwuj notkę 1

Jelenia Góra, dnia 27 stycznia 2015 r.

Ewa Śmielak

Bożena Niedźwiecka

Grzegorz Niedźwiecki

ul. Działkowicza 19, 58-506 Jelenia Góra

Prezydent RP

Sąd Najwyższy

Trybunał Konstytucyjny

Naczelny Sąd Administracyjny

Głębokie oburzenie

Dnia 18 listopada 2014 r. Grzegorz Niedźwiecki złożył w naszym imieniu w Sądzie Okręgowym w Jeleniej Górze protest wyborczy w związku z uznaniem tylko dwóch głosów ważnych w obwodowej komisji wyborczej nr 14 dla Janusza Jędraszki, kandydata do Sejmiku Dolnośląskiego z listy nr 10 – KW Twój Ruch, pozycja 1. Kandydat ten powinien mieć co najmniej trzy głosy ważne, ponieważ cała nasza trójka oddała na niego głos przy jednym stoliku. Dowodem są złożone oświadczenia. Byliśmy, jesteśmy i będziemy gotowi zawsze to potwierdzić.

Gdy spytaliśmy dwunastoletniego Pawła Niedźwieckiego co zrozumiał z pokazanego mu protestu odpowiedział, że zarzucamy komisji wyborczej złe policzenie głosów, dowodem są świadkowie i potwierdziłyby to karty.

Z treści protestu i zażalenia jasno wynika, że protest wyborczy został wniesiony z powodu błędnego ustalenia wyników głosowania, to dotyczyło określonej osoby i mogło mieć wpływ na ważność wyborów w okręgu.

Protest wyborczy składały niżej podpisane osoby, które brały udział w głosowaniu, co jest jednoznaczne, że były umieszczone w spisie wyborców.

Protest wyborczy i zażalenie zostały wniesione na piśmie do właściwego sądu okręgowego i w ustawowym terminie.

Sąd I i II instancji (III Apz 84/14) nie pozwolił udowodnić sformułowanych zarzutów. Pozostawił logiczny wniosek bez dalszego biegu. Nadużyto tu prawa i sensu stricte.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu... zalegalizował fikcję wyborów i wykluczył nas z czynnego prawa wyborczego. Nie ma podstaw chodzić na wybory skoro nasze głosy nie są brane pod uwagę. Bo to nie są wybory. Lęk przed policzeniem głosów, a nawet zmianą ordynacji wyborczej każe podejrzewać, że komuś ta „demokracja” (oszustwo wyborcze) jest na rękę. “Takie znieważające, wyborcze ignorowanie nawiązuje do najgorszych zwyczajówsądówpolitycznychsprzed 1989 r.

*

Sąd wykluczył nas z czynnego prawa wyborczego

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Elżbieta Kunecka

Sędziowie: SA Irena Różańska Dorosz

SA Jacek Witkowski

dnia 8 stycznia 2014 r. wykluczył nas z czynnego prawa wyborczego. Uniemożliwił nam udział w wyborach nie uznając naszych głosów. To jest olanie nas. Teraz wiemy przynajmniej, że sędziowie mają realny wpływ na niską frekwencję wyborczą w Polsce.


 

lew1
O mnie lew1

prawdziwy lew

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka