Jedna pani polityk, Joanna Kluzik-Rostkowska, niedawno gorąca katoliczka i członkini, promotorka szefa oraz partii PiS, rzuciła założone stowarzyszenie i partię PJN i przeszła do PO. Już jej się odwidziały ideały narodowe i mówi, że Donald to jej stary kumpel. Wywrotowa kobieta złorzeczy na Radio Maryja.
Inny były polityk Kaczyńskich, obecny minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski pisze noty dyplomatyczne do Watykanu ze skargą na o. Tadeusza Rydzyka. Oburzony jest za słowa o totalitaryzmie w Polsce. A co mamy lepszego od komuny skoro kilkanaście procent w parlamencie sprawują byli członkowie PZPR? A co mamy w wymiarze sprawiedliwości poza wolną amerykanką gorszą od stanu wojennego? Gość też zapomniał swoje ideały i zmienia żagle.
PSL, i nie tylko, przyjmuje na listy wyborcze znanych byłych sportowców. Władysław Kozakiewicz, ten co pokazał ruskim jak się zgina mandolina ma być ich legitymacją. Tylko pytanie co zrobi w senacie bodajże poza nałapaniem procentów dla partii? Przecież w polityce nie działał i wielu już przed nim piłkarzy, kabareciarzy, karateków, piosenkarzy, aktorów i reżyserów ławę pogrzało, kasę zbiło i odeszło bez dorobku ustawodawczego. Czy to nie kpina?
Media chwalą zmarłych polityków proeuropejskich, portale kreują grillowanie im. Macieja Kuronia, politycy przypominają strajki masowe i rozruchy radomskie za parę procent podwyżek, a co mamy dzisiaj? Na pewno nie ma strajków masowych bo molochy państwowe zlikwidowali a związkowcy zarabiają krocie. Mamy za to stołówki dla ubogich, zbiórki pseudo społeczników dla własnej kariery, bezdomnych i umierających na ulicy, bezrobotnych lub emigrantów za chlebem. Podwyżki są horrendalne, a niejaki Kołodko mówi, że należy zlikwidować wszelkie ulgi. Mamy faktycznie totalitaryzm i to niewyobrażalny.
Jakie tuzy, kabareciarze, show biznesmeni, byli krytycy i prowokatorzy sprzedają się reklamowaniem lichwy i banków, to aż flaki się w brzuchu przewracają.
Obłuda i fałsz są niekaralne.
socjolog
Inne tematy w dziale Polityka