Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
https://www.wprost.pl/kraj/10147443/tasma-trzaskowskiego-przeciwnicy-polityka-po-wyczuli-krew.html
Cyberministrami byli hodowcy dogów niemieckich, którzy nawet nie potrafią ochronić danych wrażliwych własnej rodziny w sieci to o czym tu mowa? :)
To bzdura o Polakach - korzystamy ale rozsądnie a nie na zlecenie holenderskich czy niemieckich koncernów.
jak to sie przeklada na zdrowie to druga i nawet wazniejsza sprawa..
Artykuł zgodny z tezą - głupi Polak, a pluj na Niego, pluj !
Skomentuję najpierw zagadnienie, którego nie ma całkowicie w artykule - A jak to jest "na świecie" ?
"Z głowy" napiszę - w Azji używane swobodnie, gdzie indziej..bez szału.
Posłużę się przykładem z mojego doświadczenia.
Kiedy e-mail był standardem w mojej firmie, napotkałem 2 firmy: z Niemiec i Czech, które używały fax-u.
Po "pogadance" udało mi się przekonać Czecha, Niemiec miał inny łeb.
Wracając do baranów.
Istnieją przynajmniej 2 kwestie, których nie ma w artykule. Pierwsza to spisek ;), druga - użyteczność rozwiązań.
Mając na uwadze Fejszbuka widać, że spisek ma na celu inwigilację społeczności(społeczeństwa).
"Dom inteligentny" to te same ograniczenia.
Podam prosty przykład - stacja pogody.
Okazuje się, że te "lepsze" mają dostęp do naszej sieci domowej.
O videofonie wykorzystującym naszą sieć i smartfona, nie wspomnę. ;)
A potem jest jeszcze gorzej, od alarmów począwszy.
Drugie zagadnienie - użyteczność.
Może niekoniecznie klepanie po tyłku, po ulżeniu sobie, ale niech to robi to czego potrzebuję, a nie to co programista i technolog potrafi.
Pilot ? ;))
Nawet jak zintegruję wszystkie piloty domowe w smartfonie, to do klopa zapomnę wziąć smartfona.
No a niech on się rozładuje....kataklizm. ;)
Póki co jesteśmy na poziomie pilota "magic" LG, komend głosowych w smartfonie i czujników ruchu zapalających oświetlenie podjazdu tylko jak jest ciemno.
To ma sens i się sprawdza.
A na marginesie - Polacy to nacja, która w Europie dokonuje największej ilości transakcji bezdotykowych kartami płatniczymi.
Niestety tu banki nie nadążają i zwiększenie limitu do 100 zł, jeszcze poczeka kilka miesięcy.
"Przez przeszło 10 lat udowodniliśmy w Polsce, że lubimy i chętnie korzystamy z transakcji zbliżeniowych. Jak podaje MasterCard 85 proc. transakcji ich kartami jest w Polsce realizowana bezstykowo. W Europie częściej robią to od nas tylko Czesi (93 proc.). Średnia europejska zaś to raptem 48 proc."
To świat musi dojrzeć, nie my Polacy.
Wystarczy poczytać o problemach, jakie mają użytkownicy Alex-y.
Rozsądni ludzie nie będą finansować, fazy testów niedopracowanych systemów i ich komponentów.
https://www.konto-studenckie.pl/promocje/
Banki dają bardzo wiele promocji i nowych rozwiązań ale trudno jest do nich przekonać wszystkich.
Dochodzi rownież kwestia ceny. Wiele rozwiązań stosowanych w domach inteligentnych jest drogich. Jeśli cena by spadła, to na pewno byłaby o wiele lepsza akceptacja.
"Odnoszę wrażenie, że "smart" to kolejne słowo wytrych mające ustanowić
modę na sprzedaż nie potrzebnego nikomu badziewia, jak swojego czasu
bio-, nano-, blockchain, cyber-, eko- i inne."
Tutaj całkowicie zgadzam się z Panem, bo co ma wspólnego z inteligencją:
- sterowanie bezprzewodowe;
- termostat z kalendarzem i zegarem dobowym;
a wszystko oglądane na tablecie w ładnych kolorkach.
Prawdziwy
dom inteligentny dba o energooszczędność i komfort mieszkania. Np.
czujniki PIR/mikrofalowe do załączania świateł w pomieszczeniach
przechodnich czy o krótkiej bytności np. składziki, kotłownie pozwalają
leczyć "sklerozę" i dają komfort swobodnego poruszania się.
Unikanie elektroniki, bo "jest zła" nie jest merytorycznym argumentem. Idąc tym tropem powinniśmy porzucić samochody na rzecz powozów, a powozy na rzecz przemieszczania się pieszo, albo porzucić żarówki na rzecz świec. Świece nie dość, że bardziej ekologiczne (np. z wosku pszczelego) to jeszcze dają niezapomniany klimat. ;)
A tak serio, trzeba po prostu znać umiar.
Ale fakty są takie, że nie ma od tego odwrotu.
Podobnie jak nie ma odwrotu od e-zwolnień lekarskich czy tych wszystkich usług działających w chmurze jak np coraz bardziej popularna możliwość e-rejestracji pacjentów online, a więc takie programy jakie tutaj zostały opisane: http://e-rejestracja24.com.pl/