Komentarze do notki: „Gazeta Polska”: Astronomiczne wydatki w Muzeum II WŚ. Powiadomiono prokuraturę

« Wróć do notki

dworu cesarskiego30 maja 2018, 08:47
Machcewicz ksywa "apartamenciki " to niezły platfusowy lodziarz jest.
Zd No30 maja 2018, 09:09
Co z audytem i złotym Mercedesem?
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
lupin130 maja 2018, 09:19
Jakieś tam zawiadomienie do prokuratury trafiło, ale założę się, że żadnego procesu z tego nie będzie.
Co zaś do szczegółów, to może bym i uwierzył, gdyby nie pisała o tym "Gazeta Polska".
tenco30 maja 2018, 10:21
@lupin1 

Oczywiście. Jak w GW i TVN nie ma tematu to sprawa nie istnieje.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
lupin130 maja 2018, 11:07
@tenco: W zasadzie nie mam zwyczaju reagować na niemądre zaczepki, ale zrobię wyjątek.
Sprawa istnieje, skoro zostało złożone doniesienie do prokuratury. Ale sam fakt doniesienia był równoznaczny z dowodem winy chyba tylko w stalinowskim sądownictwie, więc może poczekajmy, czy w ogóle zostanie wytoczona sprawa, a potem na wyrok sądu. 
Zaś "Gazeta Polska" jest wyjątkowo stronniczym i mało wiarygodnym źródłem informacji.
tenco30 maja 2018, 11:49
@lupin1 

GP jest nie mniej wiarygodna jak GW, moim zdaniem.

Przed sądem prokurator musi udowodnić winę, a więc że zawyżanie faktur to była zmowa. Jest to od zawsze bardzo trudne, a jeśli nikt nie zacznie zeznawać, to praktycznie niemożliwe. Winnych można wskazać palcem, ale dowodów brak. Al Capone wsadzili za oszustwa podatkowe.

To nie pierwsza tego typu sprawa i nie ostatnia.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
bravo0130 maja 2018, 12:22
@tenco 

W polskim prawie zeznania się nie liczą, można przed sądem kłamać bezkarnie.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
galinski30 maja 2018, 09:45
Najciekawsze dla mnie jest "zapomnienie przez wszystkich kontrolerów i komentatorów o 500 m2 różnej wielkości, w pełni wyposażonych /garnki, pościel/ APARTAMENTÓW wybudowanych w koszt muzeum!
Widocznie to NORMALNE, że każda władza potrzebuje gościć za free "przyjaciół królika", chociaż w Gdańsku hoteli nie brak.
Zawyżanie, nawet bezczelne, faktur to standard, czy  budowanie apartamentowca w koszt muzeum to codzienność?
Bucefał30 maja 2018, 09:58
@galinski
"Zawyżanie, nawet bezczelne, faktur to standard, czy budowanie apartamentowca w koszt muzeum to codzienność?"

Ale za to kilka tysięcy nagrody dla wiceministra zarabiającego mniej więcej na poziomie kierowcy autobusu w Warszawie to prawie zbrodnia:)
Julian Arden1 czerwca 2018, 11:45
@galinski "budowanie apartamentowca w koszt muzeum to codzienność?"

Owszem, każda licząca się duża instytucja naukowa stara się mieć własne pokoje gościnne przeznaczone dla wizytujących naukowców. To jest tańsze, niż wynajęcie profesorowi czy doktorantowi np. z Anglii hotelu na pół roku. Mp al;e mowa o instytucjach naukowych, więc skąd pisowskie głąby mają o tym wiedzieć?
Trolling Stones30 maja 2018, 10:02
Każdy, kto zajmował się realizacją inwestycji, doskonale wie, że kosztorys inwestorski jest zaledwie przymiarką do kosztów. Na jego bazie inwestor uzyskuje pogląd co do rzędu wielkości wydatków inwestycyjnych (jakimi mniej więcej kwotami kwotami powinien dysponować na kolejnych etapach budowy). 

Jest to szczególnie ważne w przypadku inwestycji realizowanych ze środków budżetów - bo odpowiednie kwoty muszą się znaleźć po stronie wydatków kolejnych budżetów i nie można ich wysysać z palca. 

Na podstawie kosztorysu inwestorskiego powstaje tzw "ślepy kosztorys" - czyli szczegółowy kosztorys przedsięwzięcia pozbawiony cen - taki materiał, wraz z projektem budowlanym dostają generalni wykonawcy inwestycji, którzy stanęli do przetargu. Wstawiają swoje ceny - nierzadko, dla niektórych pozycji, ogromnie różne od założonych w kosztorysie inwestorskim (dużo większe i dużo mniejsze).

Komisja przetargowa patrzy na cenę łączną - a nie na składniki (poszczególne pozycje). Te są ważne przy fakturowaniu kolejnych etapów robót, bo wykonawca otrzymuje wynagrodzenie za kolejne etapy. 

Dość często się zdarza, że wykonawca przestrzeli cenę jakiegoś jednego elementu wielokrotnie, ale roboty zasadnicze skalkulował na niskim poziomie i jest w sumie najtańszym oferentem. Takie różnice nie są analizowane w trakcie realizacji inwestycji, bo wykonawca ponosi ryzyko gospodarcze w granicach sumy zadeklarowanej za wykonanie całego dzieła. 

Cała bieda tkwi w tym, że papierowe kalkulacje kosztów dokonywane na bazie papierowego projektu są mocno szczegółowe - ale w fazie kosztorysu inwestorskiego wyceniane w niektórych elementach bardzo "na oko" - bo autor takiego kosztorysu nie ponosi praktycznie żadnego ryzyka gospodarczego czy finansowego. Podobnie jest z "przepisaniem" projektu budowlanego na szczegółowe pozycje kosztorysowe. Tu również powstają liczne pomyłki - wypadkowe niefrasobliwości i braku wiedzy praktycznej (sztuki budowlanej)

W przypadku złożonych obiektów o długim okresie realizacji ujawniają się braki projektu - niekiedy poważne - i nowe potrzeby inwestora co do niektórych szczegółowych funkcji i elementów wyposażenia obiektu. 
W tym przypadku inwestor negocjuje z wykonawcą aneksy o roboty dodatkowe, a niekiedy z innymi podmiotami zawiera umowy o doposażenie obiektu - czasem, pod presją czasu, niekoniecznie najkorzystniejsze. 

Przy inwestycji wartej 500 mln złotych wątpliwe - do wyjaśnienia - wydatkowanie 5 milionów to 1-procentowy pryszcz. Margines błędu w zasadzie nieunikniony, aż dziwne że tak niewielki.



Te wszystkie okoliczności i ich konsekwencje - wynikające ze zderzenia rzeczywistości papierowej z rzeczywistością materialną - sprawiają, że rzeczywisty koszt niektórych elementów inwestycji różni się znacząco od pierwotnego założenia.
bravo0130 maja 2018, 12:32
@Trolling Stones 

"Komisja przetargowa patrzy na cenę łączną"

kłamiesz POszewicki trolu,
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Trolling Stones30 maja 2018, 12:55
@dworu cesarskiego
"jakobyś nie wiedział co oznacza BUDŻET i jego złamanie om  głupie 150% !"

Czyżby w kolejnych budżetach nie było przewidzianych kolejnych kwot na realizacje inwestycji? 
Już z za rządów PiS - rok 2016 - w budżecie  państwa zapisano łączną  kwotę 448,9 mln zł jako koszt budowy muzeum.
Samo muzeum zostało oddane od użytku 23 marca  2017 - PiS rządził wówczas w Polsce od 18 miesięcy.
Trolling Stones30 maja 2018, 13:03
@tenco 
"5 mln dotyczy "ia dotyczącego robót budowlanych, instalacyjnych i wyposażeniowych", a nie całości inwestycji."

A te - zakwestionowane co do wartości  -  roboty nie były 1/100 całości  500  milionowej inwestycji(1% wartości) , tylko montażem tego wszystkiego w twojej dupie, kretynie?
Mordenek30 maja 2018, 14:38
@Trolling Stones 
Ani chybi antysemici dobrali sie do nastepnej niewinnej leliji.
Co tak bronisz tego Judajczyka? Czyzby ziomal?
tenco30 maja 2018, 17:46
@Trolling Stones 

1% dla wykonawców, 5% dla dostawców, 10% dla pracowników zarządu i się zbiera 500 zamiast 300 milionów. 

Za ciasno masz między uszami, żeby ogarnąć proste w sumie sprawy.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
doku30 maja 2018, 10:38
Będziemy kibicować sprawie - może to być pierwszy udany proces antykorupcyjny od lat. Dotychczas POPiS bez problemu zamiatał takie sprawy pod dywan. czy i tym razem władze zatuszują sprawę?
lupin130 maja 2018, 11:07
@doku: Aleś się Pan rozmarzył...
bravo0130 maja 2018, 11:08
@doku 

Znowu nie prawda, za czasów PO było pozwolenie na złodziejstwo, w czym czynnie uczestniczyły sądy uniewinniając łapówkarzy. Obecne trudności w skazaniu łapówkarzy i zwykłych złodziei związanych z poprzednią władzą wynikają z tego samego powodu.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
doku30 maja 2018, 13:33
@bravo01 
Mylisz się, za czasów PO było złodziejstwo
rajder13530 maja 2018, 11:17
Polactwo w pełnej krasie , zamiast sie pochwalić to dawaj gównem obrzucać. 
Pokażcie jakąś państwową inwestycje co zmieściła się w harmonogramie czasowym i kosztowym. 
No ale to pobudował TUSK , trzeba  koniecznie  zniszczyć .
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Bucefał30 maja 2018, 11:49
@rajder135
"podobne kwoty zajumane temu samemu budżetowi"
Czyś ty chłopie oszalał ?
rajder13530 maja 2018, 13:31
@Bucefał Powiem więcej , dla hecy napisałem że kwoty podobne, 
ale jednak Tomek zajumał chyba więcej , o wiele więcej. 

https://www.se.pl/wiadomosci/polityka/gigantyczny-przekret-w-stowarzyszeniu-zony-agenta-tomka-aa-EQoh-K1yy-VtJq.html
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Komentarz został usunięty przez administratora serwisu.
rajder13530 maja 2018, 17:52
@Trolling Stones Mieszkam w Gdańsku, każdemu muzeum życzę takich tłumów odwiedzających  ludzi z całego świata.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Komentarz został usunięty
Zd No30 maja 2018, 11:26
Dobrze, że nie kupili złotego Mercedesa.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Zd No30 maja 2018, 11:29
Pisowski audyt już wykazał przekręty i straty na 300 miliardów.
Czy jakiś akt oskarżenia jest w sądzie?
PS. To było 2,5 roku temu.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Zdzislaw Pawlaszek30 maja 2018, 11:39
Kim Pan jest Trolling Stones.Komentarze TR niechętne są skierowane przeciwko tym samym o których piszą obelżywe opinie;norach, Gucio Pucio,osasunna,Julian Arden.
O ile tych pomijam,bo uważam,że obelga jest argumentem głupca,to Pan wydaje się być komentatorem kompetentnym i mógłby napisać krytyczną ocenę ,z punktu widzenia opozycji.Zamiast krytyki rozmydlił Pan komentarz,nie odnosząc do meritum,opisując jak to bywa z inwestycjami .A tu chodzi o tę jedną inwestycję.
A prokuratura podejrzewając ,nawet,500miln.przekręt we wstępnej fazie musi przedstawić sądowi tylko te przekręty na które ma 100%. dowody.

salon24 odwiedza B.duża ludzi i z waszych wpisów oceniamy rzetelność komentatorów.
Tacy jak TS powinni tępić chamstwo.
Trolling Stones30 maja 2018, 14:40
@Zdzislaw Pawlaszek 

1. Nie może być mowy o 500-milionowym przekręcie, bo muzeum stoi (mimo dziwacznego nachylenia bryły budowli) i nie rozpłynęło się jak złoto Amer Gold czy forsa obligatariuszy GetBack-u.

2. Nie może być w tej sprawie mowy o konflikcie rząd - opozycja, bo muzeum otwarto 23 marca 2017, a więc w 18 miesięcy od chwili, gdy patronat rządowy nad inwestycja przeszedł w ręce ministra Glińskiego.

3. Nie można odnieść się  do konkretnych zarzutów wobec ewentualnych nadużyć w trakcie realizacji inwestycji, bo takie nie zostały upublicznione. Na ogólnikowe zarzuty  można odpowiedzieć tylko umieszczeniem ich w kontekście ogólnego systemu.

4.Nie czuję się rzecznikiem opozycji, tylko argumentów własnego, osobistego rozumu. 

5. Nikt - ani Pan, ani ja - nie wie, ile 100-procentowych dowodów i na co ma prokurator. Według mojej wiedzy prokurator ma tylko zgłoszenie o możliwości popełnienia przestępstwa.

6. Wiem, że inspektor NIK zakwestionował kwotę 155 tysięcy złotych - jako zbyt wysoką na wyposażenie Muzeum w ladę recepcyjną sekretariatu i wyposażenie punktu gastronomicznego i złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. 
Nie wiem jednak, ile z tej kwoty to wydatek nieuzasadniony wynikający z rozrzutności zamawiającego, bo nikt nie podał ile owo wyposażenie jest warte zdaniem inspektora NIK-u, ani według opinii jakiegoś biegłego. 

W konkluzji:
- nie da się dyskutować z przekazem medialnym co do szczegółów, które są tylko elementami medialnej narracji skierowanej do określonej grupy docelowej. Możliwości percepcji i interpretacji informacji tej grupy zawierają się w dość ograniczonym systemie pojęciowym, który na swój użytek określam jako pis-prawdy. 
Są one oparte o mentalnie zabudowane dogmaty - stąd na tę grupę składają się wyznawcy politycznej wiary - a poglądy wyrażane w oparciu o wiarę nie podlegają dyskusji. 

Szczególny sposób pojmowania i opisywania rzeczywistości przez te grupę wyklucza w zasadzie wszelką merytoryczna dyskusję przy pomocy języka polskiego i na gruncie wielowiekowego dorobku intelektualnego Polaków.  

P.S. Trolling Stones nie poczuwa się do jakichkolwiek powinności i spełniania czyichkolwiek oczekiwań. Rzuca w przestrzeń myśl i pozostawia ją do odrzucenia lub dowolnej, osobistej interpretacji każdego, kto na nią się natknie.

Jest przy tym człowiekiem z krwi i kości, który oprócz myśli wyraża także emocje. Te ostatnie  czasem w w formie uplecione ze słów bata na czyjąś głupotę.
Republikaniec30 maja 2018, 12:19
Budowa tego muzeum to znakomity przykład typowego dla inwestycji publicznych przekrętu, wyróżniający się jedynie ze względu na skalę. Zapewne nikt nie przypuszczał, że ktoś kiedyś będzie śmiał podchodzić do sprawy inaczej niż na kolanach. A mechanizm jest prosty: bierze się piękny projekt, a zaniedbuje przeprowadzenia badań geologicznych terenu, na którym ma powstać. Przetarg, terminy, wykonawca kopie dziury pod fundamenty - a tu bach, niespodzianka. W trybie ekspresowym podejmuje się decyzję o wymianie gruntu i wzmacnianiu fundamentów, całkiem bezpiecznie, bo  przecież nikt nie będzie rozbierał obiektu by sprawdzić, co tam pod spód władowano. Tak się stało w Gdańsku, tak powstała największa część dodatkowych "kosztów". Cudowne apartamenciki dla kierownictwa to przy nich didaskalia.
dr.E30 maja 2018, 12:39
Ruch oporu wczoraj przed Muzeum II WŚ w Gdańsku.
-----------------------------------------------
A gdzie tęczowa fana ???
detoxic30 maja 2018, 14:03
banda zlodziei,
nawet sam budynek ma paskudna architekture, 
takie bylo panstwo teoretyczne!
rajder13530 maja 2018, 17:53
@detoxic Budynki muzeum mają bardzo ciekawa architekturę , a już okolica wprost ---zachwyca.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Komentarz został usunięty
Alexandra31 maja 2018, 06:29
A miala to byc synekura za przyprawienie Polakom gęby.