Komentarze do notki: Gersdorf broni Sądu Najwyższego: Zapobiegał błędom, nie można tego zmieniać

Mnie zastanowilo to zdanie:
"Dyskusji przysłuchiwali się członkowie międzynarodowych organizacji, obserwujących stan sądownictwa."
Czy te organizacje przygladaja sie tez stanowi sadownictwa w Niemczech, Francji, Holandii? Czy te organizacje protestuja gdy Macron paluje demonstrujacych, czy tez tylko pochylaja sie nad losem kladacego sie na ziemi demonstranta w Polsce?

Blogerka Tatarka opisała swoje przygody z SN - dla wrogów zmiany - do sztambucha:
https://www.salon24.pl/u/tatarka/798146,panie-prezydencie-glos-obywatelski

" Sądy nie mogą być wciągane w wir gier politycznych. "

Jak "nie mogą", skoro jak widać mogą. Wystarczy popatrzeć na pisołków: w lewej ręce sierp, w prawej ręce hakenkreuz, na piersiach krzyż chrystusowy, na czole gwiazda czerwona, a na ustach "Cała władza w ręce rad"! - A to już jest właśnie "sprawa polityczna". Ave Kaczor!

Kilka złośliwości jubileuszowych.
Pani Gersdorf nie wyobraża sobie "wyrugowania" ze stołka?
Nie wiem czy można być sędzią bez wyobraźni? Albo z chorym wyobrażeniem, że żyć będzie wiecznie i sądzić wiecznie.:)
Geriatria zna wiele dziwnych wyobrażeń u pacjentów.

Skoro jednak staruszkowie się przyspawali do sędziowskich foteli, to nie ma innego wyjścia jak całkiem dogłębna i jubileuszowa reforma SN polegająca na przekształceniu tej zacnej, zasłużonej placówki w Państwowy Skansen )Muzeum) Wymiaru Sprawiedliwości. Nie należy tworzyć nowych Izb, typu skargi nadzwyczajnej, lecz zabrać z tego muzealnego przybytku dotychczasowe uprawnienia i przekazać je sądom powszechnym. Szacownym mapetom należy zostawić jedną Izbę - Izbę Pamiątek Sądownictwa. Będą sobie zasiadać w togach na rekonstrukcyjnych sesjach, ku uciesze zwiedzających. Będą pisać dysertacje o własnych zasługach dla omawianego "wymiaru". Będą pisać także pamiętniki o swej pracy w latach słusznie minionych, upamiętniać takie postaci jak sędzia Wolińska. A gdy już zaczną wymierać, zastąpi się ich figurami woskowymi.

A obok nich niech się toczy nowym zdrowym torem, normalne życie sądowe.

" I Prezes Sądu Najwyższego stanęła w obronie tej instytucji podczas uroczystości 100-lecia SN na Zamku Królewskim w Warszawie. - O sądach nie można mówić wyłącznie źle - przekonywała Małgorzata Gersdorf."
=========================================================================================
Ta I prezes SN, niejaka Malgorzata Gersdorf plecie po prostu duby smalone ! Nie da sie przeciez, rzecz prosta wymusic szacunku, bo na ten szacunek, trzeba sobie po prostu, oczywiscie zasluzyc swoim zyciem i prawym postepowaniem ! Nie da sie okazac szacunku komus, kogo sie de facto nienawidzi, bo Polacy nienawidza sedziow ! Naga prawda jest taka, ze sady w Polsce, w swym dotychczasowym powojennym dzialaniu do chwili obecnej, zasluzyly sobie nie na szacunek, tylko na pogarde i spoleczny ostracyzm ! Dlatego trzeba dokonac, bardzo, ale to bardzo, bardzo gruntownej reformy w polskim sadownictwie na co czeka niecierpliwie ponad 80 procent Polakow ! Niestety, ale bardzo zle sie dzieje aktualnie w panstwie polskim, gdyz tak juz, bardzo dlugie oczekiwania przez Polakow na gruntowna reforme polskiego sadownictwa, w dalszym ciagu sie nie ziszczaja, poniewaz jest ona odwlekana przez hamulcowego tej reformy, czyli przez prezydenta Andrzeja Dude, ktory broni " zupelnie nadzwyczajna kaste ludzi " do ktorej sam sie zalicza ! Tylko nieliczni sedziowie, to faktycznie, sa porzadni ludzie, a cala reszta, to sprzedajne skorumpowane towarzystwo, krotko mowiac mafia sedziowska, ktora rzadzi i nadal chce rzadzic Polska ! Dlatego juz dosyc tego i czas najwyzszy jest ku temu, zeby " resortowe bachory " odeszly, poniewaz maja skrzywiona psychike do imentu ! Z nich juz nic dobrego nie bedzie w polskim sadownictwie, bo zawod mozna zmienic, ale charakter sie ma ! Do tej pory otrzymali przywilej wymuszania posluchu za swoje bezczelne, aroganckie i niesprawiedliwe sady, bo sobie takie prawo antypolskie " zupelnie nadzwyczajna kasta ludzi " stworzyla i poprzez inne organy panstwowe wymuszala ich realizacje ! Ale niech sobie ta " zupelnie nadzwyczajna kasta ludzi " z niejaka Malgorzata Gersdorf na czele wybije to sobie do swoich mozgownic, ze taki wymuszony posluch to nie jest szacunek ! Ta kasta nie zasluguje, chociazby na krzte szacunku, nawet za przyslowiowy grosz ! Trzeba miec, jednak taka nadzieje, ze pomimo hamulcowego, jakim jest PAD dojdzie wreszcie do gruntownej reformy w polskim sadownictwie i nowa kadra sedziow juz nie umoczona w ten dotychczasowy mafijny system sadowniczy, nie majaca zlego przykladu z panoszacych sie w polskich sadach postkomunistycznych sedziow oraz ich godnych nastepcow i wychowankow, ktorzy sie juz zagniezdzili polskim sadownictwie, zmieni myslenie Polakow o polskich sadach z negatywnego na pozytywne ! A dopoki nie bedzie, bardzo gruntownej reformy w polskim sadownictwie, to na razie naprawde nic nie pomoze wypowiadanie, takich zyczen przez I prezes SN niejaka Malgorzate Gersdorf, czy przez niejakiego sedziego Waldemara Zurka o naleznym im wielkim szacunku ! Te ich zaklecia nic nie dadza, bo Polacy ich nienawidza i nawet zlota rybka nie spelni tych ich zyczen !

Czy róże w ręku Temidy nadal mają kolce ?

Uzasadnij kobieto swój majątek około 20 mln złotych!