Komentarze do notki: Są wyniki exit polls wyborów w Niemczech. Z kim Merkel wejdzie w koalicję?

« Wróć do notki

Styku24 września 2017, 18:04
Sa dwie mozliwosci, albo Merkel w polowie kadencji przejdzie na Islam albo rzuca rzadzenie i idzie do roboty w Rosnieft.
Pogodny24 września 2017, 18:15
I tylko patrzeć jak za jakiś czas ta niewinna AfD obecnie trzecia siła w Bundestagu będzie na tyle mocna, że za partnera wybierze sobie NPD, po czym Niemcy rozpętają trzecią wojnę w Europie. Do trzech razy bowiem sztuka.
Komentarz został usunięty
opornik25 września 2017, 04:14
"I tylko patrzeć jak za jakiś czas ta niewinna AfD obecnie trzecia siła w Bundestagu będzie na tyle mocna, że za partnera wybierze sobie NPD, po czym Niemcy rozpętają trzecią wojnę w Europie."
Strachy na Lachy.
Po pierwsze - Niemcy nie mają wojska (czyt. jajecznych żołnierzy) do rozpętania wojny.
Po drugie - Amerykanie nie bez powodu w Niemczech stacjonują.
Pogodny25 września 2017, 04:20
No cóż, tutaj siedem in minus a za chwilę jedenaście plusów, chociaż zdania nie zmieniłem. Polaków faktycznie trudno zrozumieć. To po pierwsze. Po drugie Salon jest obok tego pełen ludzi o pro niemieckich sympatiach, tudzież nawiedzonych optymistów wierzących naiwnie, że Niemcy już Polsce żadnej krzywdy nie zrobią :)))
Również ciepło i pogodnie pozdrawiam panią o poranku.
opornik25 września 2017, 04:23
Ja jestem Polką, która nabyła niemieckie obywatelstwo, właśnie dlatego żeby mieć możliwość głosowania.
Nie ukrywam, że głosowałam na AfD, bo jest to jedyna partia mająca sensowny program polityczny. I nie chodzi tylko o sprzeciw wobec zalewającego ten kraj nachodźców. Wypowiedź polityka AfD o gloryfikacji Wermachtu walczącego podczas II wojny światowej została nieco zmanipulowana. To, że są w Niemczech siły chcące odciąć się już wreszcie od zbrodni popełnionych podczas ostatniej wojny jest zrozumiałe. Od innych państw zależy, czy będzie to możliwe.
Niemniej uważam, że dla Polski opcja polityczna Alternatwa dla Niemiec nie stanowi zagrożenia, a wręcz przeciwnie - polski rząd może liczyć na poparcie ze strony europarlamentarzystów AfD w kwestii konieczności przyjęcia migrantów i sprzeciwu wobec tworzenia eurokołchozu.
jce25 września 2017, 12:22
@opornik
"Wypowiedź polityka AfD o gloryfikacji Wermachtu walczącego podczas II wojny światowej została nieco zmanipulowana."

Znaczy jak zmanipulowana? Ja rozumiem, że młodzi Niemcy nie mają ochoty w nieskończoność przepraszać za Htilera. Niemniej jednak serial "Nasze matki, nasi ojcowie" dosyć jasno pokazuje w jakim kierunku idzie niemiecka polityka historyczna i pewne resentymenty.
Piotr.Podolski24 września 2017, 19:14
Partia typu AfD wygra kiedyś w Niemczech wybory. No i nawiąże dobrosąsiedzki dialog z PiSem
- Nie byliście suwerenni kiedy zrzekaliście się reparacji ? My też nie byliśmy suwerenni kiedy uznawaliśmy wasze granice. Amerykańska okupacja trwała u nas dłużej iż sowiecka u was.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Piotr.Podolski24 września 2017, 21:29
Janowalski
Potrafisz trochę myśleć półdebilu czy też nadajesz się tylko do tego żeby cię za łapę do taczki przykuć ?
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Pogodny25 września 2017, 04:26
@ Piotr Podolski

No, prawdziwy Niemiec ściemniać "nie umi".
Nawet gdy idzie i AfD.
opornik25 września 2017, 04:27
Pozwolę sobie zauważyć, że amerykańska okupacja, w wersji light, trwa w Niemczech nadal. I dlatego też to, że Niemcy wywołają kolejną wojnę Europie nie grozi.
Co do braku suwerenności Niemiec podczas ustalania granic - należało nie rozpętywać wojny, to ... Popełnione przez Niemców zbrodnie nie miały swojej ceny, to, że skończyło się tylko przesunięciem granic powinno jednak Niemców cieszyć.
opornik25 września 2017, 04:31
"Już dzisiaj mówią, że Wehrmacht dzielnie walczył i Niemcy powinni być dumni ze swoich żołnierzy."

Ta wypowiedź - co do Wermachtu podczas II wojny światowej - została nieco zmanipulowana. Poza tym, w Niemczech praktycznie nie ma już jajecznych mężczyzn, większość to są lewicowi pacyfiści, bezjajeczne mięczaki - tak więc nie bardzo kto miałby w niemieckim wojsku walczyć.
Janowalski25 września 2017, 05:36
@ Podolski-to nie do ciebie tylko do Wittka ,ale jak widać bardzo się przejąłeś zaczynam myśleć o staropolskim przysłowiu uderz w stół....
Pozytywka24 września 2017, 19:19
Biorąc pod uwagę, jaki mieli wybór... To wybrali dobrze.
Komentarz został usunięty
mbrionic24 września 2017, 21:08
wittek

Dużo więcej się u nas instaluje niż Wam się wydaje :)
Komentarz został usunięty przez autora komentarza.
penthomide24 września 2017, 20:08
Niemcy to po polsku znaczy "obcy"
napi94624 września 2017, 20:57
Moim zdaniem,za pół roku będą przedterminowe wybory.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Piotr.Podolski24 września 2017, 21:11
Kiedy w Niemczech były ostatnie przedterminowe wybory ?
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
AldoMoro24 września 2017, 21:29
Na początku lat 30-ych. AfD jeszcze jest za słabe i nie ma takiego poparcia jak miało NSDAP by destabilizować sytuację polityczną w Niemczech. I trzeba mieć nadzieję, że nigdy nie staną się taką siłą.
Komentarz został usunięty przez autora komentarza.
giz 3miasto24 września 2017, 21:25
jak na razie, najlepszy komentarz jaki czytałem:
German vote could doom Merkel-Macron deal on Europe
https://www.reuters.com/article/us-germany-election-europe-analysis/german-vote-could-doom-merkel-macron-deal-on-europe-idUSKCN1BZ0VY
Julka Palmer24 września 2017, 21:25
A niby Niemcy tak nienawidzą Merkel?
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
noo24 września 2017, 21:27
Dali jej tylko 239 mandatów na 650,wyraźnie jej nie lubią.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
adamkonrad24 września 2017, 21:41
no cóż
widać że polityka CDU i SPD prowadzi do odrodzenia faszyzmu w Niemczech
floryda25 września 2017, 05:27
nazizmu.nazizmu !
Monsieur Le Vaq24 września 2017, 22:44
Niepokoi mnie dobry wynik skrajnie prawicowej AfD. To partia ksenofobiczna, a jeden z jej liderow gloryfikuje 'osiagniecia' zolnierzy Wehrmachtu.
Komentarz został usunięty
okryw24 września 2017, 23:24
Nie exit pools (baseny), tylko polls (ankiety).
Litości, towarzysze!
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Zapytajnik25 września 2017, 01:49
Kto chce koalicji z ropuchą z DDR?
Regierung mniejszościowy.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Pogodny25 września 2017, 04:42
Wszystkim Niemcom na Salonie oraz ich sympatykom, którzy twierdzą że obecne Niemcy są wojskowo "bez jaj" i tym podobne, że USA ich trzymają na smyczy przypomnę tylko sytuację z lat 20-tych. Wtedy w Niemczech także stacjonowały obce wojska.
Czasy się jednak zmieniły, politycy zmienili się wtedy na bardzo, ale to bardzo tolerancyjnych, i obcy żołnierze z Niemiec wybyli. Kto zaręczy, że za jakiś czas historia się nie powtórzy?
mbrionic25 września 2017, 08:22
ja zaręczam, że się na pewno nie powtórzy :)
floryda25 września 2017, 05:22
Zacznijmy lizyć rzetelnie.Tzn przy uwzględnieniu wyjątkowo niskiej frekwencji 41 % uprawnionych.W całej Europie ludzie mają dosyć politykowi dlatego głosują nogami lub nieznaczne przerzucają się na prawicę.Wynik chadeków oznacza ,że mają legitymację nieco ponad 13% Niemców.To znacznie mniej niż polska zjednoczona prawica (ponad 15,5 ) Czyli zamiast się zajmować "słą kondycją demokracji w Polsce.Merkel powinna się zająć faktyczną porażką swojej partii.Deklarowany przez nią zamiar "odebrania " ok. miliona wyborców krypto nazistowskiej AfD nie najlepiej świadczy o jej demokratyczności. a już na pewno o pronaziolskich sympatiach. Sytuacja przypomina koniec lat dwudziestych minionego stulecia. kiedy to NDSAP osiągnęła 8% i żeby pożegnać frustrację rozpoczęła swój "wielki marsz " po władzę. Krótko; komsomołka dostała parę solidnych klapsów ale może się jeszcze poprawić. Tylko sama nie wie jak to zrobić. Dla nas nie jest to sytuacja komfortowa.