Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
czy prezes pzpn jest zadowolony z pracy KOlegi ?
Zabrakło na boisku Donka - sam okiwał by kilku, jak stado swoich na podwórku przed KPRM, i wpakował sześć goli.
Gawrjołek - legijna Ostrowska w męskim wydaniu, w sumie gdyby Świderski wyszedł na boisko, to by było tylko 0:3, a nie 1:5. Człowiek warty Probierza, Kuleszy i całego syfu PZPN-em zwanego.
Ps.
Na koniec. Antoni Kozubal nie jest moim ulubieńcem, jak większość piłkarzy Lecha, ale PO JAKĄ CHOLERĘ Probierz wypuścił absolutnego debiutanta w takim momencie takiego meczu? Chciał go zrazić czy po prostu "spalić"? Jedynym wyjaśnieniem jest powiedzenie Nietzschego o wzmacnianiu/zabijaniu. Oby błąd skutkujący utratą kolejnej bramki rzeczywiście Kozubala wzmocnił.
Pierwsza połowa bardzo dobra
- w drugiej gra sie posypała- ale Probierz xle reagował ; zreszta w ogóle nie przygotowuje druzyny na granie z lepszymi 0- gdy trzeba sui e umiec bronić, trzeba przetrzynywac przewage przeciwnika w ataku- podoba mi sie jak Polacy potrafia grac do przopdu - nawet Kiwior! trzeci stoper- ale obrona jest nie tylko słaba -ale Probierz nie przyszykował innego wariantu obronnego np z dwoma pomocnikami defensywnymi - sam Romańczuk niewiele mógł tu zdziałać- a wiadomo że Zielinski w obronie pomoże prawie tyle co nic - więc jest luka.. oczywiście i Zieliński i Urbański powinni byc na boisku bo sa swietni. kogos z przodu by trzeba zmienic na drugiego defensywnego=- przynajmniej w drugiej połowie,. gdy jest mniej sił.
Druga rzecz - brak kogos tak sprytnego jak Krychowaik w dobrej formie= potrafił sie zastawic dac się sfaulowac, zyskiwac czas dla druzyny. Potrzeba wiecej sprytu i wyrachowania; umiejętnościami piłkarskimi z druzyna taka jak Portugalia - nie wygramy.
"Bardzo dobra" to by była z naszym prowadzeniem 2:0.
Doszłem do tego już jakiś czas temu. Poszłem dalej - nie włączam telewizorka nawet.
wszystko zostało już wymienione, chyba tylko zapomniano o pompujących baloniki w tvp przed meczem, tzw. "ekspertach".
Ta banda nieuków i darmozjadów, patrząca bezczelnie w celowniki kamer telewizyjnych w studio nie po raz pierwszy usiłowała nam wmówić, ze już dziś, ze będzie git..
I znowu zostały na placu boju niezłomne Madzie i jako taka Iga Swiątek.
Moja rada:
oglądajmy tylko damski tenis ziemny, tam nawet eksperci czasami nie kłamią.
https://www.salon24.pl/u/andrzej-s-tarnowski/1384863,probierz-zawalil-nam-euro-i-co-dalej
https://www.salon24.pl/u/andrzej-s-tarnowski/1387945,euro-2024-polska-przedostatnia-a-mogl-byc-nawet-polfinal
Takimi słowami zabiłby pewnie niezłego ćwieka Martinezowi dając tym samym szansę na realny remis a nawet skromną wygraną. Przecież Martinez wyznał po meczu, że opieprzył w przerwie spotkania Ronaldo i spółkę, dlatego wygrali tak wysoko.