Komentarze do notki: Libacje doprowadzają mieszkańców do szału. Pozywają własną gminę

« Wróć do notki

ProvoCatio23 czerwca 2024, 08:00
na Plantach to mieszkaja labedzie.
Gentile123 czerwca 2024, 09:41
@Waldemar Żyszkiewicz dzielnica I Stare Miasto sięga dalej, do Alei III Wieszczów
Marsala23 czerwca 2024, 09:49
@Waldemar Żyszkiewicz

Przecież to pospolity przygłupek (autor tekstu, nie adwokat Rydiger). 
"Nocne ograniczenie sprzedaży alkoholu na niewiele się stało" - już pies trącał orzeczenie tego zdania, ale misio zdaje się oczekuje, że ograniczenie od lipca zadziała już :)
Waldemar Żyszkiewicz23 czerwca 2024, 10:03
@Gentile1

Obecnie tak, ale ja piszę o dawnej dzielnicy katastralnej I. Stare Miasto, zamkniętej dokładnie w obrębie pierwszych Plant. Do Alej Trzech Wieszczów to sięgały dzielnice: III. Nowy Świat, IV. Piasek i V. Kleparz. A dzielnicą II. był Wawel : )
Waldemar Żyszkiewicz23 czerwca 2024, 10:05
@Marsala

Bezpieczniej będzie, jeśli porozmawiamy o przejściu granią Koszystej : )
Gentile123 czerwca 2024, 11:43
@Waldemar Żyszkiewicz racja, ale to bardzo stary podział, bo potem Była Dzielnica Śródmieście, sięgająca az do Batowic... po czym wydzielono podział współczesny. Ja wg "katastralnego" mieszkalem w Kleparz-Piasek po stronie Kleparz . pozdrawiam
latawiec23 czerwca 2024, 08:17
Jeśli wybieram dom lub mieszkanie przy szkole, muszę się liczyć hałasami dzieci i młodzieży. Jeśli wybieram dom przy placu zabaw, muszę się liczyć z wrzaskami dzieciaków i piłkami w ogrodzie. Jeśli wybieram dom przy ruchliwej drodze, muszę się liczyć z hałasem i smrodem samochodów. Jeśli wybieram dom przy stadionie, muszę się liczyć z hałasami kibiców lub hałasami z koncertów. 

Jeśli wybieram dom lub mieszkanie w imprezowej dzielnicy, muszę się liczyć z hałasami imprezowiczów. Proste jak budowa sztachety.

Panu adwokatowi polecam przeprowadzkę do spokojnej dzielnicy.
Gentile123 czerwca 2024, 18:20
@latawiec słownictwo aspirującego troglodyty, człowieku nie kompromituj się jeszcze bardziej, że siedzisz na blokowisku i w weekend chlewasz "na mieście", nie znaczy że świat nie jest jednak trochę bardziej skomplikowany ale to nie na twój luzacki fajny móżdźek, golnij żywvzyka albo setę to ci się moźe rozjaśni
latawiec23 czerwca 2024, 18:32
@Gentile1 
Hehe. Mierzysz innych swoją miarą, przygłupie.

Jeśli nie masz nic do powiedzenia na temat, to trzymaj swój ruski ryj w kuble, zamiast mi ślinić nogawkę.

Na drzewo.
Gentile123 czerwca 2024, 18:42
@latawiec no tak, co jeszcze, wezwiesz "na solo" zasrańcu? Bo nie myśl sobie frajerze że nie potrafię sobie pogadać w twoim kaprawym języku, o drzewo to ty się yebnij z grzywy (tak mówicie z ziomalami na osiedlu, no nie?) I nie shraj spamem bo nudzisz, chyba że chcesz ziomalom (tak to się mówi u was?) Spod bloku zaimponować.
latawiec23 czerwca 2024, 19:22
@Gentile1 
Hehe. "Na solo"? Buhaha. To mnie rozbawiłaś.

Nie. Uświadomię jedynie, że ujadasz wokół mojej nogawki, próbując ją ukąsić. Ale jesteś na to za malutka suczka i nie dosięgasz.

Na solo. Dobre. Hehe.
Thadee1124 czerwca 2024, 08:08
@Gentile1 - dał Kraków przykład jak sprzedawać kościoły i cmentarze hołocie. Przykładem niechaj będzie inwestycja na Stradomiu.
emeryt ZUS23 czerwca 2024, 08:34
Wyprowadzić się,gieroje,może do Nowej Huty albo Słomnik?
ryszardwswetrzepohyżym23 czerwca 2024, 08:41
Kto kupuje alko . o godz , 24 .. jak już nawalony jak POgłos ?  o 20 to rozumiem
Tomasz Niewierny23 czerwca 2024, 08:48
Politycy zagonieni w ślepy zaułek własnej niekompetencji, bardzo często posługują się arytmetycznymi wskaźnikami jako rzekomymi dowodami skuteczności działania.
To jest tak idiotyczne i obrzydliwe jednocześnie, że tylko indolencji intelektualnej wyborców przypisać można przyczyny, dla których durnie wybierani są na kolejne kadencje w zacnym charakterze "ojców miasta".
Mr Crowley23 czerwca 2024, 09:39
@Tomasz Niewierny 
Wskaźniki nie są złe. Trzeba je tylko sensownie dobrać. Jeśli celem miasta jest zapobieganie awanturom, no to strzela sobie w stopę podając liczbę interwencji, bo to świadczy tylko o tym, że awantury jednak są, choć nie powinno ich być. Gdyby chociaż ta liczba malała w czasie, to byłoby już coś.
Tomasz Niewierny23 czerwca 2024, 19:26
Mr Crowley23 czerwca 2024, 11:39

Ale mieszkańcom nie chodzi o żadne wskaźniki, tylko o święty spokój.
Istnieją przecież bardzo stare już regulacje prawne, które penalizują zakłócanie porządku publicznego.
Można powrócić do idei izby wytrzeźwień. Widok rachunku po jej opuszczeniu, niejednego już do pionu postawił.
Mr Crowley24 czerwca 2024, 05:34
@Tomasz Niewierny 
Izba wytrzeźwień to lekarstwo. Wskaźniki to diagnostyka, nie mieszamy tego.
Tomasz Niewierny24 czerwca 2024, 16:15
Mr Crowley24 czerwca 2024, 07:34

Diagnozę postawili już mieszkańcy. Oni nie potrzebują żadnych wskaźników, tylko lekarstwa.
Mr Crowley24 czerwca 2024, 16:30
@Tomasz Niewierny 
Diagnostyki potrzebuje lekarz, żeby widzieć, czy terapia zmierza w dobrym kierunku.
Komentarz został usunięty
fvk23 czerwca 2024, 09:31
Mieszkańcy krakowskich Plant .... To chyba wiewiórki i ptaki . 
Kolejne brawa dla redachtoruff
FranioMinor23 czerwca 2024, 09:39
Fakt, w centrum Krakowa letnia noc jest zdominowana przez alkohol. Nawet w hotelach w centrum trudno spać, ale ... pamiętam jeszcze kilka lat temu takie reklamy Krakowa, gdzie na zdjęciu było pokazane zasłane hotelowe łóżko i podpis: w Krakowie nie ma czasu na spanie! Czy coś w tym stylu.
Gentile123 czerwca 2024, 09:51
@FranioMinor była szansa na stworzenie alternatywnego centrum miasta zamiast przeksploatowanego Starego Miasta czy Kazimierza. Miało nim być Nowe Miasto, ale zamiast niego pierdyknięto po taniości hangar dla promów kosmicznych w postaci Galerii Krakowskiej. Wystarczyło syworzyć kwartał mniejszych budynków handlowo-usługowych z wytyczonymi szlakami dla pieszych, placami, itp. Idealna lokalizacja, odciążenie dla Rynku i obrębu Plant. A skończyło się wielki pedetem.
Kerad Kainbord23 czerwca 2024, 09:56
Niewiele jest głupszych pomyslów w historii ludzkosci niż prohibicja.
Lackstein23 czerwca 2024, 10:14
W Poznaniu jest jeszcze gorzej.
doku23 czerwca 2024, 10:37
"Mieszkańcy zabytkowego centrum Krakowa mają dość hałasu i nocnych ekscesów" - widać, że już zapomnieli, czym jest miasto... albo nigdy nie wiedzieli... W zabytkowym centrum miasta powinny mieszkać tylko mieszczuchy przyzwyczajone do muzyki miasta. Jak burak chce mieć ciszę, niech mieszka na osiedlu mieszkaniowym, gdzie jest miejsce do spania. Centrum jest miejscem, gdzie można się w nocy bawić. 
 ... 
 To pokłosie afery reprywatyzacyjnej. Połowa Krakowa wpadła w ręce złodziei z mafii, a teraz powprowadzały się do zabytkowych kamienic nowobogackie buraki i myślą, że prawo zawsze będzie ich wspierać, bo są z mafii rządzącej... i może mają rację... Nasi rządzący sowieci od wielu lat prześladują władze miejskie - co jest cechą wspólną socjalizmu i feudalizmu. 
 ... 
 Ten Rydiger zresztą nawet się nie kryje ze swoimi "sympatiami". W konflikcie między bandytami a władzami staje przeciwko władzom. Teraz zapewne złoży skargę przeciwko rządowi za to, że policja nie radzi sobie z przestępcami. To typowe dla adwokatów - czasem muszą udawać idiotów w interesie klienta
Gentile123 czerwca 2024, 11:15
@doku bzdura bzdura bzdura, Ci ktorzy zostali to w wiekszosci ludzie w podeszlym wieku ktorych nie wygnala cudem mafia kamieniczna, nowobogacxy to sobie tam powykupywali lokale na wynajem, przestan lzyc i trollowac
Gentile123 czerwca 2024, 11:28
@doku jedz kolego do Barcelony, jakos kluby i knajpy "do chlania" nienlkuja sie w Raval a przy nabrzezu. Podobnie jak w Krakowie w centrum ciagle zyja "starzy lokalsi".
doku23 czerwca 2024, 11:32
@Gentile1 
Ale nie oni się skarżą - oni wiedzą, co to jest miasto
doku23 czerwca 2024, 11:33
@Gentile1 
"lokale na wynajem" - a wynajmują je "ludzie w podeszlym wieku" - co za głupek...
Gentile123 czerwca 2024, 11:46
@doku wynajem krótkoterminowy plus lokale uslugowo handlowe geniuszu...
Waldek 14l23 czerwca 2024, 12:49
Pozwy powinny być nie do gminy, ale do skarbu państwa.
Bo to skarb państwa czerpie zyski ze sprzedaży alkoholu , który jest głównym powodem zakłócania ciszy nocnej.
belaburyl23 czerwca 2024, 16:24
co na to pan Śpiewak?