Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Dlatego przechodzą tortury
Ci, o nam tak zachwalali niemiecką przyjaźń, to sprzedawczycy, albo skończeni naiwniacy!
Katolicy niemieccy też?
I jest w tym jakiś złośliwy chichot Historii, że kraj, którego wódz jako pierwszy dał Polkom prawo do aborcji, tak się znowu o to dla nas troszczy.
Ja, jednak - chciałbym z innej strony... O, cudzie życia.
Do KRK i sukienkowych funkcjonariuszy - jest mi daleko, do p. Boga tak samo. Chociaż, z przyjemnością wysłuchałem nowiutkiej debaty ks. Issakiwicza - Zalewskiego o Wołyniu. Wybitny Człowiek.
Mierzi mnie jednak, hipokryzja i zakłamanie... Dlatego. Same fakty. Czytelnik sam oceni, pomyśli - albo, nie.
Aha. Dla jasności. Jestem przeciw penalizacji. Sumienie jest okrutnym, ale sprawiedliwym sędzią. Nie dziś, nie jutro może... Współczuję...
Aborcja
https://silesia24.pl/statystyki-aborcji-na-swiecie-zobacz-ktore-kraje-sa-liberalne-pod-wzgledem-przerywania-ciazy-i-jak-wygladaja-statystyki-tego-zabiegu
Aborcja.
Polska
https://pulsmedycyny.pl/10-krotnie-mniej-legalnych-aborcji-w-polsce-az-14-krotny-spadek-w-przypadku-ciezkiej-wady-plodu-1177861
Niemcy
https://www.dw.com/pl/przerywanie-ci%C4%85%C5%BCy-liczba-aborcji-w-niemczech-wyra%C5%BAnie-wzros%C5%82a/a-65135623
Świat
https://www.vaticannews.va/pl/swiat/news/2023-01/44-mln-aborcji-w-2020-r-aborcja-pierwsza-przyczyna-zgonow.html
Katolicy w Polsce
https://stacja7.pl/z-kraju/katolicy-stanowia-92-procent-gus-opublikowal-statystyki-wyznan-religijnych-w-polsce/
5 przykazanie
https://www.truechristianity.info/pl/books/oredzie_glorii_polo/oredzie_glorii_polo_25.php
Gandhi
https://www.cytaty.info/cytat/bez-watpienia-bylbym-chrzescijaninem-gdyby.htm
Co najmniej 25% katoliczek ma "doświadczenia aborcyjne".
To nazywa się hipokryzja.
e Fryburgu siedmiu młodych Syryjczyków i Niemiec zgwałciło 18-letnią studentkę. Poruszenie wywołała drastyczność czynu (główny sprawca, 22-latek, odurzył kobietę „pigułką gwałtu” na dyskotece, zgwałcił w parku, po czym zachęcał do tego kolegów; trwało to wiele godzin), jak też fakt, że choć był on podejrzany o liczne przestępstwa (pobicia, handel narkotykami, także gwałt), pozostawał na wolności. Również inni aresztowani są notowani, ale z powodu wojny w Syrii nie można było ich wydalić. Z kolei w Monachium aresztowano pięciu młodych Afgańczyków: mieli gwałcić 16-latkę, która była partnerką jednego z aresztowanych. 20
wiem, ze bardzo chcecie odgrzac swieta Joanne od zelkow, wyslijcie ja do niemiec na szparagi.
Zmiencie to zdjecie!!Te meczennice powinny byc zaplakane, a sa usmiechniete.
Patrycja L. do czerwca Kazimierz L. (trochę jeszcze mu-jej się odbija masculinum)
"prokurator nakazał wypompowywanie szamba i szukanie płodu w kanalizacji szukano płodu"
W Niemczech by się na pewno nie babrali w g...wnie. W końcu tradycja zobowiązuje:
https://historia.trojmiasto.pl/Nieznane-zdjecia-z-egzekucji-oprawcow-ze-Stutthofu-n103389.html
"Zabijał ludzi drągiem, chochlą do zupy lub topił w szambie."
https://artsandculture.google.com/story/7QUxQmqEnlkkIA?hl=pl
"w Mauthausen-Gusen (...) szczególnie dręczyli Żydów.(...) Strącali ich ze skał i topili w szambie..."
Tamte też były niemieckie!
Przy tej okazji chciałem zwrócić uwagę na pilną konieczność ogłoszenia Światowego Dnia Dziecka Zamordowanego. Taki symboliczny Dzień służyłby uczczeniu pamięci dzieci zamordowanych przed narodzeniem wskutek tzw. aborcji i apelowaniu do ludzkich sumień o zaniechanie tego haniebnego barbarzyństwa.
To niewiarygodne barbarzyństwo aby zabijać ludzkie istoty tylko dlatego, że tak się komuś podoba, albo że podejrzewa się u nich chorobę. To niegodne i nieludzkie. Niech sobie femiterrorystki i ich pomagierzy wrzeszczą ile chcą - a my, ludzie cywilizowani i prawego sumienia, róbmy co należy. Nigdy nie wolno do tego dopuścić. Jest coś takiego jak grzech zaniechania, są grzechy cudze i grzechy wołające o pomstę do nieba (umyślne zabójstwo, grzech sodomski, zatrzymanie zapłaty robotnikom, krzywdzenie ubogich, wdów i sierot). Przypominam katolikom i wszystkim ludziom prawego sumienia.
Jak to jest możliwe, że jedne i te same osoby potrafią się rozczulać nad losem bezdomnego psa czy kota, uważają karę śmierci za barbarzyńską i niehumanitarną, a aborcję, czyli de facto zamordowanie dziecka w łonie matki uważają za jak najbardziej humanitarne. Ba, uważają, że jest to prawo kobiety, jedno z podstawowych praw człowieka. Przypominam, że jedna z metod tzw. aborcji, polega na zmiażdżeniu główki dziecka specjalnymi kleszczami, a następnie rozszarpaniu go na kawałki i usunięciu z macicy.
Z użytkownikami Salonu 24 pragnę się podzielić kilkoma moimi osobistymi refleksjami na ten temat, do przemyślenia:
Po pierwsze – zygota (zarodek, embrion) jest autonomiczną (różną od matki) istotą ludzką na początkowym etapie życia z unikalnym i niepowtarzalnym kodem DNA. Z tego też względu podlega ochronie prawnej w większości krajów (np. przepisy dot. in vitro, eksperymentów na embrionach, itp.). Tylko jego prawa do życia niektórzy ludzie nie chcą uznać. Polski Trybunał Konstytucyjny w 1997 roku (przewodniczący prof. Zoll) orzekł, że nienarodzone dziecko jest człowiekiem, a art.2 pkt.1 Ustawy o Rzeczniku Praw Dziecka stwierdza, że ” dzieckiem jest każda istota ludzka od poczęcia do osiągnięcia pełnoletności”.
Po drugie – prawo do życia jest najważniejsze, bo bez niego inne prawa na nic się nam nie przydadzą. Powinno przysługiwać każdej istocie ludzkiej, niezależnie od etapu jej rozwoju i stanu jej zdrowia. tj. od poczęcia do naturalnej śmierci. Stephen Hawking pomimo ciężkiej i nieuleczalnej choroby (stwardnienie rozsiane boczne) był wybitnym naukowcem. Jego życie miało wartość mimo że było trudne i ciężkie. Nick Vujicic (bez nóg i rąk) prowadzi udane, owocne życie. Ma szczęśliwą rodzinę. Podobnych przykładów jest bardzo wiele.
Po trzecie – jeśli ktoś nie chce (nie może) wychowywać swojego dziecka, może je zostawić w szpitalu lub w tzw. oknach życia do adopcji. Natomiast jeśli dla kogoś ewentualna ciąża czy sam poród jest przeżyciem traumatycznym, to powinien o tym pomyśleć przed współżyciem seksualnym. Człowiek nie jest bezrozumnym i bezwolnym zwierzęciem, ale ma rozum i wolną wolę i powinien ich właściwie używać.
Po czwarte – zdolność do współżycia seksualnego jest wartością niższego rzędu niż życie ludzkie, a w naszych czasach wielu ludzi uważa chyba odwrotnie. Odnoszę wrażenie, że dla niektórych ludzi seks staje się sensem ich istnienia i najważniejszą zabawką, którą chcą się bawić bez rozumu i bez konsekwencji.
Po piąte - w obecnych, zdziczałych czasach, ewolucja chyba się cofa. Niektórzy ludzie uczłowieczają zwierzęta, na razie tylko niektóre, te ładne i/lub puszyste jak : psy, koty, konie, pandy i inne) oraz drzewa, a sami coraz bardziej zwierzęceją. Nie przeszkadza im aborcja i eutanazja, ale drzewa nie wolno wyciąć ani psa bezdomnego uśpić.
Po szóste - zwracam uwagę, że każdy człowiek ( każdy z nas) był kiedyś zygotą, zarodkiem, płodem. Problem w tym, że najbardziej za aborcją gardłują ci, którzy mieli szczęście się narodzić, (bo rodzice ich nie abortowali) ale innym istotom ludzkim (zygotom, zarodkom, płodom) odmawiają prawa do życia. Bez prawa do życia dla wszystkich istot ludzkich, wszystkie pozostałe prawa człowieka są nieistotne, bo wszyscy zabici podczas aborcji nie mogą z nich skorzystać. Poza tym żaden człowiek nie ma prawa arbitralnie decydować o życiu innego człowieka, na jakimkolwiek etapie jego życia. Dziwi mnie pewna niekonsekwencja zwolenników aborcji. Dziecko przed urodzeniem są gotowi zabić bez mrugnięcia okiem. Dziecko po urodzeniu (nawet ciężko chore) starają się ratować za wszelką cenę: organizują zbiórki na zagraniczne leczenie, WOŚP, itp. Czy życie dziecka przed urodzeniem jest mniej wartościowe niż po urodzeniu?
Po siódme - czy widząc morderstwo lub wiedząc, że jest planowane czy wolno nam nie reagować? Przecież morderca może nie uważać swojej ofiary za człowieka lub za pełnoprawnego człowieka. Powód dowolny: choroba, niepełnosprawność, wiek, rasa, itp.
Po ósme - wg danych WHO rocznie na świecie morduje się ok. 50 mln dzieci wskutek tzw. aborcji. I tak rok w rok, od kilkudziesięciu lat. Niewyobrażalny Holokaust, nieporównywalny z żadnymi wojnami, mordami, rzeziami w przeszłości.
Po dziewiąte - Wszystkim popierającym ćwiartowanie małych dzieci (czyli tzw. aborcję) należałoby chyba zaproponować tzw. aborcję opóźnioną, o której pisał Philip K. Dick w opowiadaniu "Przedludzie" - https://docplayer.pl/40235792-Philip-k-dick-przedludzie.html Skoro dopuści się możliwość zabicia małego dziecka, to równie dobrze można sobie wyobrazić zabicie dużego dziecka, bo się ktoś rozmyślił lub przerosło to jego wyobrażenie i nie daje rady, albo dziecko nie spełnia jego oczekiwań (wymagań).
Na koniec zacytuję słowa piosenki pielgrzymkowej „Dlaczego mnie mamo nie chciałaś”
Dlaczego mnie mamo nie chciałaś,
Mych oczu jak niebo i włosów jak słońce?
Dlaczego nie chciałeś tatusiu,
Mych dłoni i nóżek biegnących po łące?
Kto cię teraz przytuli,
Uśmiechem słońce rozpali,
Bochen chleba przyniesie,
Przed kim się dziś użalisz?
Kto ramię słabe podtrzyma,
I siwe włosy wygładzi,
A kiedy przyjdzie godzina,
Księdza ci przyprowadzi?
Kto ci kwiaty przyniesie,
I powie kocham, dziękuję,
Serce do serca przyciśnie,
I ręce twe ucałuje?
Nad grobem kto się pochyli,
I powie- mamo, mój tato,
I pacierz zmówi ze łzami,
Bóg niech Wam będzie zapłatą.
Tekst zaczerpnięty ze śpiewnika „LAUDATE DOMINUM” – Śpiewnik pielgrzymkowy – Radom 1991
PS Podaję linki do rzetelnych, naukowych publikacji pro-life:
https://pro-life.pl/materialy-edukacyjne/
https://pro-life.pl/wp-content/uploads/2019/09/biblioteczka-pro-life-01-od-kiedy-od-poczecia.pdf
https://pro-life.pl/wp-content/uploads/2020/03/biblioteczka-pro-life-02-kazdy-czlowiek-ma-prawo-do-zycia-bez-wyjatkow.pdf
https://pro-life.pl/wp-content/uploads/2020/11/biblioteczka-pro-life-03-aborcja-podwojny-wyrok-z-przypisami.pdf
https://pro-life.pl/wp-content/uploads/2021/10/biblioteczka-pro-life-04-in-vitro-za-jaka-cene-wyd-II.pdf
"...tylko że to dziewiąte jest twoje logiku."
No to nie rozumiem o co Panu chodzi? Zgadza się Pan z tym dziewiatym punktem, czy nie zgadza?
Można prosić aby trochę jasniej i bardziej konkretnie oraz precyzyjnie formułował Pan swoje myśli.
Że istnieją państwa wyznaniowe wiem bardzo dobrze, a parę dni temu ponownie oglądałem reportaż jak w Afganistanie czy paru innych państwach w imię religii i pana Boga morduje się ludzi i oczywiście jest to możliwe w każdym kraju. W związku z tym napisałem: "przynajmniej oficjalnie nie jesteśmy jeszcze państwem wyznaniowym.", a jak będziemy to będziesz mnie i takich jak ja batożył pod pręgierzem w centralnym punkcie miasta i ustanawiał prawa jakie uznasz za stosowne, w imię wyznawanej przez ciebie religii. Oczywiście wszystko do czasu, bo historia kołem się toczy.
Żeby ta historia kołem się nie toczyła, to byli tacy naiwniacy co wymyślili demokrację w której zarówno wyznawcy religii, jak i bezwyznaniowcy mieli czuć się dobrze, a ich poglądy szanowane. Jeżeli jednak demokracja też się nie podoba, to będzie, jak bywało w przeszłości i tyle.
Jeśli już to bolszewicy, komuniści, narodowi socjaliści czyli ogólnie bezbożnicy mają nieco więcej ofiar na sumieniu niż np. wierzący katolicy.
Czy bezwyznaniowcy źle się w Polsce czują? Czy ktoś ich prześladuje?
Czy Pana zdaniem, w państwie demokratycznym, każde poglądy powinny być szanowane?
Niestety te obecne blogi kompletnie się do upowszechnienia takiego podejścia kompletnie się nie nadaj i raczej są wzorcowym przykładem, jak nie powinno się prowadzi tego typu witryn. Nic dziwnego, że wielu blogerów, ale i komentatorów z różnych opcji politycznych przestało się wypowiadać na tym salonie.
Ja też zdecydowałem się jeszcze wchodzić na te blogi tylko do wyborów i to niezależnie jakie będą wyniki tych wyborów.
Jeśli chodzi o postawione pytanie, to oczywiście najkrótsza odpowiedź brzmi: NIE.
Jednak odpowiedź na pytanie: Jakie poglądy powinny być szanowane, a jakie nie, nie jest już banalna i dyskusja na ten temat mogła by być bardzo interesująca, wielowątkowa z reprezentowanie wielu punków widzenia. Z pewnością taka dyskusja trwała by przez wiele dni, co właśnie na tutejszych blogach nie jest możliwe.
Rozbawiło mnie też to sformułowanie o tych lepszych którzy mniej wymordowali i tych gorszych. No tak, seryny morderca pewnie jest gorszy, niż ten kto zamordował tylko jedną osobę, ale często obydwoje byli karani ucięciem główki. :(
Jedynie gdy nie jest sosowana kara główna, można próbować racjonalizowanie kar i tak w USA nieraz padały kary typu 400 lat więzienia. Bzdura? Nie całkiem, bo gdy stosowane są też różne metody łagodzące wyroki, to tan z wyrokiem 10 łat ma szanse wyjścia z więzienia po np. 5 latach, ale ten z wyrokiem 400 lat więzienia nie prędko doczekał by się opuszczenia miejsca odosobnienia. :(
Jeszcze tylko dodam, że na temat różnorodności poglądów i ich akceptacji mamy bardzo racjonalne wypowiedzi papieża Franciszka. Niestety dla wielu ortodoksów nie są one akceptowalne, a samego papieża niektórzy nazywają antychrystem i życzą mu szybkiej śmierci. :(
Niestety ci najbardziej ortodoksyjni i wojowniczo nastawieni wyznawcy Boga, często wygrywają w walce o władzę i znajdują też uznanie w części społeczeństwa.
A ponieważ już założenia żadna religia w swej istocie nie jest demokratyczna, czemu nie można się dziwić, to gdy tacy wojowniczo nastawieni wyznawcy religii dochodzą do władzy, także w Kościele, to wiąże się to z wynaturzeniami i zaprzeczeniem samej istocie religii mającej rzekomo służyć dobru.
Życzę powodzenia w naprawianiu tego świata, bo ja raczej jestem sceptykiem. :(
A co z tym dziewiątym punktem, bo nadal nie rozumiem?
Zgadza się Pan z tym dziewiatym punktem, czy nie zgadza?
Można prosić aby trochę jasniej i bardziej konkretnie oraz precyzyjnie formułował Pan swoje myśli.
To może aborcyjny dream team pojechałby do na wypoczynek do Niemiec zrelaksować się po trudach walki na publicznym basenie. Albo panie mogłyby pójść na Sylwestra na placu w środku dużego niemieckiego miasta, by spędzić Nowy Rok w miłej, przyjaznej kobietom atmosferze.