Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Nie tam, niezgodne z prawem. Nie tam, niezgodne z jakąś za siedem gór odjechaną ustawą zasadniczą.
Jeśli sędziowie uznają je za nieracjonalne.
Według Żydów, istotą demokracji są rządy Sanhedrynu.
Mówiąc krótko: Żydzi.
A propos zdjęć ilustracyjnych: komu tam się nie podobały tatuaże w policji?
Co teraz zrobi Warzecha, ze swoim tekstem "Policja z dziarami , czyli cywilizacyjny upadek"?
https://www.salon24.pl/u/lukaszwarzecha/1314890,policja-z-dziarami-czyli-cywilizacyjny-upadek
"Mówiąc krótko: Żydzi."
Mowiac krotko: NIe twoj zafajdany interes.
Tylem że ci sędziowie wcale nie orzekają zgodnie z prawem bożym, a świeckim. A to kolosalna różnica.
Jakiś ład prawny i egzekucja tego ładu musi być, natomiast forma i treść nie są ustalone raz na zawsze, można je zmieniać. W Izraelu wreszcie przeczytali dokładnie Monteskiusza i zrozumieli, że chodziło mu o równowagę władz, a nie ich oddzielność prowadzącą do wyrodzenia się w państwo w państwie.
W USA zrozumieli jak można osiągnąć, choćby w minimalnym stopniu taką równowagę i w prawdzie sędziów SN wybiera prezydent, ale pełnią oni swą funkcję dożywotnio, bez możliwości usunięcia ze stanowiska. Już nie jeden prezydent zawiódł się na tak wybranych przez siebie sędziach. Dożywotnie stanowisko daję sędziom poczucie niezależności, bo w przeciwnym wypadku okazuje się niestety fikcją.
U nas pan Kaczyński do spółki z panem Dudą i panią Szydło usunęli przy pomocy sztuczek proceduralnych trzech legalnie wybranych sędziów TK i to też podobno jest demokracja, tyle że w wydaniu PiSowskim.
Z bardzo oczywistego powodu.
Internet dostępny "z powietrza", w każdym miejscu i w każdej chwili, spowodował przeskok relacji społecznych na całkowicie inną płaszczyznę, niż ta, na której to płaszczyźnie ludzkość komunikowała się przez tysiąclecia. Dopiero teraz jest tak, że każdy obywatel, może skontaktować się i pogadać z każdym innym obywatelem, w dowolnym momencie, bez względu na dzielącą ich odległość w przestrzeni i bez jakiegokolwiek pośrednika.
I tutaj, konserwa, szczególnie ta religijna, która działa/wpływa poprzez NARZUCANIE - WMAWIANIE swoich ideologicznych "prawd i oczywistości", spotkała się sytuacją, że odbiorca ich, konserwy, "prawd i oczywistości" ma możliwość natychmiastowej WERYFIKACJI i KONSULTACJI na dowolny temat, więc i na temat ich, konserwy, "prawd i oczywistości".
I, co jest oczywistą oczywistością, na takiej internetowo-komórkowej płaszczyźnie kontaktów społecznych, konserwa, a szczególnie ta religijna, NIE MA SZANS na przetrwanie.
Stąd "nawrócenie się" wszelkiej zachodniej konserwy, na bolszewicko-faszystowski populizm, co ma umożliwić konserwie przejęcie fizycznej władzy nad wymiarem sprawiedliwości, by nad ową internetowo-komórkową sodomniom i gomorniom - zapanować, kontrolować, wyłapywać niesforne owieczki.
Tak jak to robią REŻIMY.
...z jednoczesnym wewnętrznym owej zachodniej konserwy przekonaniem, że kontrolując internet i komórki, bronią zachodnich wartości praw człowieka i wolności obywatelskich.
Dlatego właśnie - KUKU NA MUNIU...
"bolszewicko-faszystowski populizm"
.... ktory przejawia sie w ten sposob, ze rzadzi rzad wyloniony w demokratycznych wyborach.
"Niesforne owieczki" moga w kolejnych wyborach wybrac zupelnie inne wladze.
"REŻIMY. "
Wedlug waszej Wikipedii:
"Reżim, także reżym[1] (fr. régime „porządek”) – rygor, rząd, władza, system władzy.
Określenie to jest popularne w znaczeniu pejoratywnym, definiując władzę nielegalną, nieuznawaną, bezprawną, pochodzącą z uzurpacji."
Z tego, co mi wiadomo, to ten "reżim" nie pochodzi "z uzurpacji", tylko jest rezultatem wyborow powszechnych.
Można Izraelskiemu parlamentowi pogratulować i z rozczarowaniem spojrzeć na nasze(?) przedstawicielstwo, które przenigdy na tego rodzaju deklarację w odniesieniu do własnego suwerena by się nie zdobyło.
W świetle przywołanej uchwały i wobec braku konstytucji państwa Izrael, łatwo zrozumieć przesłanki kierujące zwolennikami ograniczenia kompetencji sądu najwyższego.
Być może impulsem ponaglającym inicjatywę ustawodawczą była obserwacja tego, co potrafi nawywijać niekontrolowane sądownictwo w naszym nieszczęśliwym kraju.
Żydzi, z całą pewnością nie są bardziej lekkomyślni od Polaków...
"A ja takim intruzom mówie won!"
Cos malo skuteczne to twoje "won". Moglbym ci powiedziec, kolo czego kazdemu fruwa to twoje "won", ale troche nie wypada, tu i kobiety zagladaja...
"no jesteście z tego znani, że gdy rozdawano ambicję to ustawialiście się po dodatkowy tupet."
Kazda nacja z cezgos slynie.
Dwa polskie slowa znane sa na calej kuli ziemskiej: Slowo "pogrom" i slowo "szmalcownik".
"chyba bardziej znane są "wydymani" i "frajerzy"..
Chyba nie calkiem. Ale za to:
https://en.wikipedia.org/wiki/Szmalcownik
"nie warto było być schroniskiem dla was przez całe wieki...."
Cos w tym jest. Juz nie da sie zorganizowac "wydarzen" takich, jak w Jedwabnem, w Radzilowie, w Goniadzu czy nawet w Kielcach. Brak zywego materialu, brak ehmm... surowca do "wydarzen".
Co z tego, ze siekier nie brak, jak nie ma komu siekiera lba rozszczepic? Coz z tego, ze sa widly, jak nie ma komu widel w brzuch wpakowac?
Jak takie były uprawnienia SN , to nic dziwnego , że je ograniczono. Przeciez to absurd , żeby pod takim pozorem paraliżować bieżącą pracę rządu