Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
...jakiś nieznany rozdział z "Dobrego wojaka Szwejka"...
Szwejk tylko udawał głupiego. A minister nie służył w armii austriackiej...
Tylko z mala roznica. Tam bylo wesolo, tutaj placz ogarnia...
Czy to znaczy że wojsko obecnie nie stosuje się do procedur???
:D
tia, rakiety, lataja, na przemian z balonami .
Ale armia zwarta .
Czy ty nie umiesz napisac normalnie, bez wyzwisk?
Czy w twoim pisiorskim towarzychu to normalka?
Tak zwarta
:D
Balony latały i nad USA i nad Kanada
Widocznie maja bardzo słabe armie
A odzywam sie tak by slowo odpowiadało rzeczy
Nie musi sie ani tobie ani twojemu 'kulturalnemu' towarzystwu podobac
Powiem wiecej
Szczerze mnie to nie interesuje
.
Błaszczak trzyma w kieszeni otwarty scyzoryk na gen. Piotrowskiego a gen. Piotrowski na Błaszczaka.
Konfliktu nie ma, ponieważ tak umówili się informować opinię publiczną.
Minister Obrony Narodowej twierdzi, że przez 5 miesięcy nie wiedział nic o rakiecie która przeleciała 450 km przez polską przestrzeń powietrzną i gdzieś spadła
Wiedziało o tym podległe mu wojsko.
Wiedziała Policja która w grudniu rakiety szukała.
Wiedziała Służba Kontrwywiasu Wojskowego.
Tajemnica Poliszynela.
Biedny miś Mariuszek nie wiedział.
Nie powiedzieli mu.
Jak pamiętam ze szkoleń w wojsku to wyjaśniali nam, że bardzo ważną sprawą jest podkopywanie autorytetu władz w państwie przeciwnika. Chodzi o to, aby dany obywatel, a żołnierz w szczególności w chwili próby miał w głowie zamęt i nie był do końca przekonany, że ma wykonywać rozkazy.