Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Typowa kacapska wrzutka.
Tak może wyglądać koniec pewnej naszej historii.Bo we wszystkim trzeba zachować umiar.Jesteśmy od niedawna "jak zwał tak zwał" bratnim narodem ale dzieli nas historia i granica.I A jak dostosowuje się nasze działania do tego, co na to Ukraińcy i jak to odbierają.To historia zatacza koło i możemy i już słyszymy taki tekst na ulicach w domach.."rzygać mi się chce" od tej wazeliny....
Co nie znaczy, że źle robimy, jestem całkowicie za pomocą Ukrainie. Chodzi tylko o to, żeby się nie napalać na Bóg-wie-co po wojnie, bo potem będzie srogie rozczarowanie.
Więc po co mu jeszcze płacimy?