Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Już trzecie pokolenie w miastach i drugie na wsi przyczyniło się do niej.
Nikt nie zmieni tendencji ponieważ około 2000 roku przekroczyliśmy wszystkie punkty krytyczne i proces stał się nieodwracalnym. Wymieramy w tempie 1 mln na 5 lat i tak do ostatecznego skutku.
Już Gierek o tym wiedział i w 1974 r, powołał Rządową Radę Ludnościową (działającą do dziś), która miała rozwiązywać problemy związane z dalszym istnieniem narodu - i żadnych efektów.
---------------------------
Wszyscy dyskutanci mają po części rację -> ale nie zmieni to ani mentalności ani postaw społeczeństw.
Dotyczy to praktycznie całego świata - bogatych i biednych -> WSZĘDZIE (poza jednostkowymi wyjątkami) systematycznie spada dzietność - tylko z różnych poziomów - dlatego jedne populacje wymrą wcześniej inne później. W wymieraniu przoduje "biała rasa" i daleki wschód (Japonia, Korea Południowa) - później pójdą kolejne obszary i na koniec zostanie rasa czarna a od lat 2080 r. zacznie się dość drastycznie zmniejszać ludność świata.
Procesy demograficzne są nieodwracalne i przewidywalne -> przyczyn dzisiejszego stanu należy szukać 50 do 80 lat wcześniej a nie dziś.
wysoko rozwiniete spoleczenstwa sie nie rozmnazaja, koncepcja robienia miesa armatniego na akord umarla z wielkimi dyktaturami
dobiera sie z imigrantow i jesli dobra selekcja i dobra asymilacja to bardzo dobrze na tym wychodzi, np USA
Przeczytałem wszystkie Pana komentarze - są napisane z sensem ale:
Teoretycznie wszystko jest możliwe -> ja piszę o końcowych realiach.(już tego wieku)
Nie pisze o zagładzie totalnej ludzkości.
Pojawi się coś nowego z dominacją rasy czarnej -> ale to już nie będzie TA cywilizacja (chociaż przejmie na pewno część dziedzictwa). Pod koniec wieku rasa biała będzie stanowiła mniej niż 1% ludzkości świata.
Pozdrawiam
"dobiera sie z imigrantow i jesli dobra selekcja np. USA"
Dobrze do czasu. USA i Kanada jest do zagospodarowania przez Latynosów (w ciągu najbliższych 100 lat).
"wysoko rozwiniete spoleczenstwa sie nie rozmnazaja" => juz dziś nie ma takiej reguły -> dzisiaj i biedne i "słabo rozwinięte" też nie /to tylko mit/.
niezintegrowani latynosi to problem do rozwiazania a nie zaprzecznie tezy
powiedz uczciwie, jak myslisz ile spraw ksiezy pedofilow pomagal zatuszowac jedraszewski?
no i gwalty pasuje zalegalizowac
armia czerwona bardzo pomogla dzietnosci jak wyzwalala
a dzietnosc najwazniejsza teraz
G... prawda, mistrzu telemarku.
To tacy, jak Wy, legalizujecie gwałty na coraz bardziej bezbronnych.
Misja samobójcza, ale kto wie. Absurdy społecznej rzeczywistości sprawią ,że będzie to dzieło miało większy sens, niż oferowane formy egzystencji.
KK interesuja tylko dzieci nienarodzone
narodzone srol pies, siostrzyczki watrobianki (czy moze stolczanki) z jordanowa chetnie pomoga, przywiaza do kaloryfera i luz, musza isc na demonstracje w obronie zycia poczetego
Sam byś się chętniej oddał w opiekę na starość w ręce siostry zakonnej niż Lempart czy Środy ,
ja wybieram eutanazje
W Krakowie np o ades można zapytac prezesa NIK
Kosciol to instytucja religijna, a nie budowlana.
Nie odkryjemy Ameryki twierdząc, że idee głoszone przez lewicę obyczajową, jaką bez wątpienia jest michnikowszczyzna, mają w praktyce charakter destrukcyjny. W dłuższej perspektywie prowadzą zarówno swych wyznawców, jak i sympatyków do samounicestwienia, czego dowodzi korupcyjna afera Rywina i Michnika, która m.in. wydobyła na światło dzienne mechanizmy korupcyjne oraz praktykę załatwiania interesów korporacyjnych z prominentnymi przedstawicielami postkomunistycznego rządu.
Swoje idee globalna lewica próbuje narzucać zwykłym obywatelom i dziś, przede wszystkim poprzez legalizację prawną różnych absurdalnych, kabotyńskich i niemoralnych zachowań. Argumenty przedstawione w agresywnej formie przez matkę-katoliczkę są nie do utrzymania kiedy porównujemy poziom życia dzisiejszej Polski z siermiężnym życiem naszych przodków w czasach wyżu demograficznego. W sprawie przyczyn kryzysu demograficznego arcybiskup metropolita krakowski Marek Jędraszewski ma rację.
Promując list matki-katoliczki michnikowszczyzna (Agora z pomocą wydawnictwa Nisza) jednocześnie zapowiada na tegoroczny "Dzień Kobiet" premierę "dzieła" korespondenta holenderskiej gazety "Trouw", niejakiego Ekke Overbeeka pt. „Maxima culpa. Jan Paweł II wiedział”. "Dzieło" ma insynuować, że Karol Wojtyła był poinformowany o pedofilii wśród księży zanim został papieżem i rzekomo pomagał im uniknąć odpowiedzialności. Nie jest to pierwsze dzieło Overbeeka o, jak sam o tym mówi,"chłodno kalkulujących urzędnikach polskiego kościoła". W 2013 roku wydał już pierwszą książkę i był współautorem filmu o pedofilii w polskim kościele. Najwidoczniej ówczesny jego dorobek nie spowodował zakładanych przez promotorów propagandowych efektów, więc 8 marca będziemy obserwowali recydywę.
Tak działają pistolety globalnej lewicowej mafii.
.
https://youtu.be/grQTWgdh2wc